Strona 442 z 788

Re: Porady dla graczy.

: 29 sie 2011 03:46
autor: Friili
Vae pisze:Zgadzam sie z tym kiedy dzieje sie to w uzasadnionych, odpowiednich do sytuacji momentach...
Tak, to ja jestem tym wrednym dresiarzem, który wymusza przedstawienie się niewinnych, biednych gpków.
Co do momentu, to nie wiem czy był taki znów uzasadniony. Ważne, że uzasadniona była przyczyna.

Re: Porady dla graczy.

: 29 sie 2011 09:40
autor: Rafgart
Vae pisze:Co to sa za kretynskie maniery zeby atakowac i zabijac innych graczy za to ze ktos im sie przedstawia "powiedz imie" zamiast przedstaw sie... przeciez to jest jakis absurd absurdow.

Moje rozgoryczenie siega zenitu... nie mam nic przeciwko ideologicznej walce... jednak to jest dla mnie oznaka skrajnego debilizmu.

Zgadzam sie z tym kiedy dzieje sie to w uzasadnionych, odpowiednich do sytuacji momentach... jednak na 'neutralnym' terenie sytuacja przedstaw sie licze do trzech, raz dwa trzy zabijam to jest szczyt w moim odczuciu glupoty.

Gratulacje dla kazdego kto tak robi.

Moje pytanie jaki to ma sens? Spis ludnosci?
Takie zachowania nalezy zglaszac Mistrzom Gry (komenda zglos mg). Za wymuszanie przedstawiania kilka osob zostalo juz ukaranych.

Re: Porady dla graczy.

: 29 sie 2011 15:44
autor: Gorrd
Witam,
Mam kłopot ponieważ mieszkam zagranicą i mam zablokowany port 23
przez co nie mogę się połączyć z arkadią. Słyszałem że jest możliwe obejście tego, poprzez tak zwane tunelowanie (nie znam się na szczegółach). Moje pytanie jest takie czy ktoś mógłby mi udostępnić taki tunel...?
Pozdrawiam
Gorrd

Re: Porady dla graczy.

: 29 sie 2011 16:02
autor: Rennz
Zapraszam na prv.

Re: Porady dla graczy.

: 29 sie 2011 17:00
autor: Godar
Rafgart pisze:Takie zachowania nalezy zglaszac Mistrzom Gry (komenda zglos mg). Za wymuszanie przedstawiania kilka osob zostalo juz ukaranych.
Mi to wymuszanie przedstawienia nigdy nie przeszkadzało. Jeśli jesteś na czyimś terenie (Skellige, Mahakam, okolice Gór Szarych), to musisz się dostosować do zasad ustalonych przez gospodarzy, albo ponieść konsekwencje swojego niedostosowania. Nieraz zostałem zabity przez ogry albo korsarzy tylko dlatego, że byłem na ich terenie i nie chciałem albo nie zdążyłem się przedstawić... albo nawet za nic. Ale nigdy nie przyszłoby mi do głowy, żeby kablować takie rzeczy do MG. Wiadomo, że zabijanie "żółtków" "bo tak" jest raczej w złym stylu, ale w dzisiejszych realiach te "żółtki" są zwykle szpiegowskimi sekondami, które później trafiają do wrogiej gildii. Wg mnie dużo większym buractwem jest właśnie donoszenie do MG za takie rzeczy. I świadczy to właśnie o tym, że dana postać jest sekondem, bo prawdziwy żółtek nawet nie wie, że może się poskarżyć.

Dużo bardziej natomiast nie podoba mi się karanie za rzeczy, które nie są zabronione żadnymi zasadami. Właśnie takie podejście wizów powoduje najwięcej problemów i przykrości. Ustalacie niejasne zasady, albo nie ustalacie ich wcale, a później karzecie graczy (lub nie) wg własnego widzimisię. Gdyby zasady były dokładne, konkretne i jasne do takich sytuacji by nie dochodziło. Sprawa byłaby jasna - złamałeś taką i taką zasadę, kara taka i taka. A teraz dziki zachód. To tak jakby sędzia mógł uniewinnić wielokrotnego mordercę albo za przejście na czerwonym świetle skazać człowieka na łamanie kołem.

Re: Porady dla graczy.

: 29 sie 2011 17:08
autor: Arcadio
Czyli Ty mozesz ustalac zasady na swoim terenie, a wizowie juz nie?

Re: Porady dla graczy.

: 29 sie 2011 17:14
autor: Rennz
Widzę, że przyszło nam żyć w smutnych czasach kiedy zgłoszenie łamania zasad, przepisów czy prawa (czy to na Arkadii, ale co gorsze także poza nią) jest traktowane jako donosicielstwo, a osoby które mają na tyle odwagi cywilnej by to zrobić są wyzywane od konfidentów...

Re: Porady dla graczy.

: 29 sie 2011 17:28
autor: Vae
Godar pisze:
Rafgart pisze:Takie zachowania nalezy zglaszac Mistrzom Gry (komenda zglos mg). Za wymuszanie przedstawiania kilka osob zostalo juz ukaranych.
Mi to wymuszanie przedstawienia nigdy nie przeszkadzało. Jeśli jesteś na czyimś terenie (Skellige, Mahakam, okolice Gór Szarych), to musisz się dostosować do zasad ustalonych przez gospodarzy, albo ponieść konsekwencje swojego niedostosowania. Nieraz zostałem zabity przez ogry albo korsarzy tylko dlatego, że byłem na ich terenie i nie chciałem albo nie zdążyłem się przedstawić... albo nawet za nic. Ale nigdy nie przyszłoby mi do głowy, żeby kablować takie rzeczy do MG. Wiadomo, że zabijanie "żółtków" "bo tak" jest raczej w złym stylu, ale w dzisiejszych realiach te "żółtki" są zwykle szpiegowskimi sekondami, które później trafiają do wrogiej gildii. Wg mnie dużo większym buractwem jest właśnie donoszenie do MG za takie rzeczy. I świadczy to właśnie o tym, że dana postać jest sekondem, bo prawdziwy żółtek nawet nie wie, że może się poskarżyć.

Dużo bardziej natomiast nie podoba mi się karanie za rzeczy, które nie są zabronione żadnymi zasadami. Właśnie takie podejście wizów powoduje najwięcej problemów i przykrości. Ustalacie niejasne zasady, albo nie ustalacie ich wcale, a później karzecie graczy (lub nie) wg własnego widzimisię. Gdyby zasady były dokładne, konkretne i jasne do takich sytuacji by nie dochodziło. Sprawa byłaby jasna - złamałeś taką i taką zasadę, kara taka i taka. A teraz dziki zachód. To tak jakby sędzia mógł uniewinnić wielokrotnego mordercę albo za przejście na czerwonym świetle skazać człowieka na łamanie kołem.
Zacytuje swoj post "Zgadzam sie z tym kiedy dzieje sie to w uzasadnionych, odpowiednich do sytuacji momentach... jednak na 'neutralnym' terenie sytuacja przedstaw sie licze do trzech, raz dwa trzy zabijam to jest szczyt w moim odczuciu glupoty"

over and out

Re: Porady dla graczy.

: 29 sie 2011 18:04
autor: Bjoern
Godar:

Sytuacje z atakiem za niewykonanie 'przedstaw sie', to zmuszanie gracza (gracza, a nie postaci!) do zastosowania określonej komendy (bardzo istotnej zresztą). Od strony rpgowej, jest to totalną bzdurą, bo zazwyczaj postać pod presją przedstawia się używając komendy powiedz, i to powinno różnym oprawcom wystarczyć...
A od strony kultury gry to jest to po prostu chamstwo i powinno być zgłaszane, i tępione. Jeśli tak jest, to super.

Re: Porady dla graczy.

: 29 sie 2011 18:26
autor: Godar
Czyli Ty mozesz ustalac zasady na swoim terenie, a wizowie juz nie?
Ależ mogą! A nawet powinni! I byłbym wdzięczny, gdyby to wreszcie zrobili :]
Rennz pisze:Widzę, że przyszło nam żyć w smutnych czasach kiedy zgłoszenie łamania zasad, przepisów czy prawa (czy to na Arkadii, ale co gorsze także poza nią) jest traktowane jako donosicielstwo, a osoby które mają na tyle odwagi cywilnej by to zrobić są wyzywane od konfidentów...
Przecież jednorazowe zabicie postaci nie jest złamaniem żadnej zasady. A tym bardziej "zmuszanie do przedstawienia".
Vae pisze: Zacytuje swoj post "Zgadzam sie z tym kiedy dzieje sie to w uzasadnionych, odpowiednich do sytuacji momentach... jednak na 'neutralnym' terenie sytuacja przedstaw sie licze do trzech, raz dwa trzy zabijam to jest szczyt w moim odczuciu glupoty"
Też tak uważam. Ale wg mnie w dalszym ciągu nie stanowi naruszenia zasad, a zatem nie jest żadną podstawą do ukarania gracza.
Bjoern pisze: Sytuacje z atakiem za niewykonanie 'przedstaw sie', to zmuszanie gracza (gracza, a nie postaci!) do zastosowania określonej komendy (bardzo istotnej zresztą). Od strony rpgowej, jest to totalną bzdurą, bo zazwyczaj postać pod presją przedstawia się używając komendy powiedz, i to powinno różnym oprawcom wystarczyć...
A od strony kultury gry to jest to po prostu chamstwo
Do tego miejsca się zgadzam.
i powinno być zgłaszane, i tępione. Jeśli tak jest, to super.
Czy powinno być, czy nie, to kwestia dyskusyjna. Ale jeśli tak, to powinno być to odpowiednio ujęte w zasadach i egzekwowane. A skoro nie jest, to uważam, że karanie za to nie powinno mieć miejsca.

Zresztą ten temat to nieodpowiednie miejsce na taką dyskusję, a ja może niepotrzebnie napisałem za dużo i nie dokładnie to, o co mi chodziło. A chodziło mi o to, że zasady powinny być jasno określone i egzekwowane, bo karanie za coś, co nie jest zabronione nie jest normalne.