Arkadia MUD RPG

Ogrza Kompania też.

Miuosh: to może załóżmy?
Tyle wojen mamy, a tak pewnie większość nam odpadnie.

Lepiej nie zakladajcie, bo bede Wam ciagle pewnie tam gadal. Nie wiem czy wytrzymacie to.

Normalnie wyższa szkoła lansu i baunsu

A swoją drogą nie ma nic strasznego w rozmawianiu poza arką z ludźmi których się zna. Jeśli tylko umie się oddzielić gracza od postaci i nie załatwia się spraw gildiowych na irc/gg to czemu nie.

Rotkiv: wiem, że jest możliwość napisania listu do wizów, żeby skasowali nam tę czy inną postać. Chodzi mi o wprowadzenie rozwiązań kodowych, które trochę usprawniłyby ten proces.

Merkava: argument, że Twoja gildia nie ma irca i z tego powodu dochodzi do wojen jest, eufemistycznie ujmując, śmieszny. Wiem, że obecny obraz arkadii w oczach wielu graczy jest takich, że sprawy arki załatwia się przy piwie albo przez irca, ale w swoim skromnym doświadczeniu gildiowym spotkałem się z zaledwie JEDNĄ osobą, która sprawy arki próbowała załatwiać przez irca. Wystarczą dobre chęci przywódcy gildii, odrobina dyplomacji i można wybrnąć z każdego problemu. Ale po co, lepiej zrzucać winę na brak irca.

Buluar pisze:Lepiej nie zakladajcie, bo bede Wam ciagle pewnie tam gadal. Nie wiem czy wytrzymacie to.

Racja.
Już lepsze te wojny i szarże.

Apropo zalatwiania przy piwie, sa jeszcze w lublinie w jakies spotkanka graczy? Dawno dawno temu pamietam ze byla solidna ekipa w Czerwonym Pazdzierniku.

Takich dużych już chyba w Lublinie nie uświadczy :}

Ja chcialem sie polaczyc na irca ale mam blokade w pracy pff

Ilane, a sa w Lublinie jakiekolwiek? Kto wlasciwie gra z Lublina moi Drodzy?