Strona 5 z 6

Re: Przemyślenia nt. zbója

: 09 kwie 2012 13:43
autor: Miuosh
Torg pisze:Znaczy signore Haern, ze trzeba zboja zaslonic przed ciosami "Zbika", a nastepnie odslonic by znowu ogluszal. Ale co z sila speca i brakiem umiejetnosci druzynowych?
Spec jest silny, ale często jest przeceniany, tzn moim zdaniem na zbyt duży rozrzut obrażeń. O wiele bardziej można polegać na sile speca fanatyka niż zbója. Umów drużynowych brak.
Osobiście uważam, że w ogłuszaniu najlepsze jest nie to, że cel ma 'obniżone' defy, ale fakt, że ogłuszenie rozbija szyk. Tzn, jeżeli zbój ogłuszy zasłaniającego, to automatycznie 'puszcza' on zasłonę. Taki bonus jest znakomity, kiedy drużyna umie go wykorzystać (nie trzeba męczyć się łamaniem, itd.), ale nie jest to proste (np. trzeba mieć włączone opisy walki, żeby widzieć, że kolega-zbój kogoś ogłuszył).
Z żalem muszę napisać, że po 3 latach 'testowania' zbója stwierdzam, że tak bardzo odstaje on od pozostałych zawodów bojowych, że gra nim jest możliwa tylko dla pasjonatów i masochistów. Ja się poddałem i zmieniłem zawód.
Peace.

Re: Przemyślenia nt. zbója

: 09 kwie 2012 16:30
autor: Torg
Dziekuje Mioush za odpowiedz. Moze ktos jeszcze podzieli sie swoimi uwagami?

Re: Przemyślenia nt. zbója

: 15 kwie 2012 13:59
autor: Torgen
Zboj Lamignat by mogl, ma duze doswiadczenie lelum polelum. Z tym ze chwilowo jest na urlopie wiec nie moze sie wypowiedziec.

Re: Przemyślenia nt. zbója

: 16 kwie 2012 18:40
autor: Gniot
Pierwsza wersja zboja byla najlepsza.
Miuosh...3 lata ? :D yhhh twardy zes.

Re: Przemyślenia nt. zbója

: 19 kwie 2012 14:45
autor: Yurga
Ja tam nie narzekam.

choć fajnie by było mieć jakiegoś emota z zawodu, ale co tam do expa nie potrzebne są przecież

Re: Przemyślenia nt. zbója

: 08 maja 2012 09:14
autor: Jaeden
Miuosh pisze:Spec jest silny, ale często jest przeceniany, tzn moim zdaniem na zbyt duży rozrzut obrażeń. O wiele bardziej można polegać na sile speca fanatyka niż zbója.
Chcialbym zwrocic Twoja uwage na kilka faktow.
1) spece sa ustandaryzowane, zatem spec zadajacy obrazenia zboja i fanatyka to sa te same spece, roznia sie tylko mnoznikiem obrazen i opisami. 2) fanatyk ma najwyzszy mnoznik, a zatem i rozrzut sily speca tez bedzie mial wiekszy.
W zwiazku z powyzszym na sile fanatyka mozna polegac bardziej wlasnie ze wzgledu na to, ze ma wiekszy mnoznik, a zatem jego spece beda statystycznie silniejsze.

Pozdrawiam,

Re: Przemyślenia nt. zbója

: 08 maja 2012 10:31
autor: Rafgart
Z zawodow etatowych najwyzszy mnoznik ma gladiator.
Fanatyk ma sredni, dokladnie taki sam jak zboj. A zboj do tego ma ogluszanie.

Re: Przemyślenia nt. zbója

: 08 maja 2012 11:24
autor: Buluar
Tyle, ze w praktyce wyglada to tak, ze zasloniety fanatyk na swoim dualu sieje znieszczenie, a zboj ze swoimi defami i charakterem speca (koniecznosc walki w pierwszej lini by korzystac z ogluszenia) staje sie utrapieniem.

Re: Przemyślenia nt. zbója

: 08 maja 2012 22:53
autor: Gotmir
Rafgart pisze:Z zawodow etatowych najwyzszy mnoznik ma gladiator.
Fanatyk ma sredni, dokladnie taki sam jak zboj. A zboj do tego ma ogluszanie.

a WKS ? ;p

Re: Przemyślenia nt. zbója

: 08 maja 2012 23:11
autor: Titus
A WKS ma mistrza Polski :P
Przepraszam za OT, nie mogłem się powstrzymać.