Re: Logi!
: 13 cze 2011 16:37
Jak już z logów zrobił się temat dyskusji na temat klimatyczności korsarzy, to jeszcze ja dorzuce od siebie że mnie osobiście cieszyło by gdyby korsarze faktycznie rabowali i puszczali miasta z dymem, nie oszczędzając gwardii itd. chociaż te miasta portowe... mają statki są niby piratami, niech wycinaja gwardie, rabują skarbce, nie muszą koniecznie wycinać każdej napotkanej postaci, ale chociaż co by te npce korsarzować. ( Fajnie jak by ktoś takie skarbce w większej ilości dużych miast dodał, jako dodatkową zachęte. )
Re dół,
Ostatnio sporo mniej mam czasu na zabawe, a jak juz go mam to na mekan jakoś mnie nie wywiewa, więc może faktycznie wina jest po mojej stronie. Widzę że trochę mało jasno się wyraziłem, widzicie chłopcy ja pisząc korsarze widzę gildie od strony kodowo/fabularnej, nie interesuje mnie kto się spina przy klawiaturze za postacią, czy to jaką kto ma postać na forum, i nie było to celowane w Was jako graczy. Jak dla mnie napadać na miasta pływać tymi statkami, mogą nawet NPCe, z równą obojętnością co do sytuacji gdyby i one miały być jedynymi mieszkańcami wysp. Sęk był w tym że ciekawiej jest na arce gdy są jakieś emocje - może nie koniecznie dla Was, ale dla słabszych niezbitych w grupe postaci może być to właśnie ten klimat trzymający w napięciu. Obecnie nie dzieje się zbyt wiele ekscytujących rzeczy w miastach, i chyba gdyby nie to że ostatnio wprowadza się tak wiele fajnych dodatków i zmian, nie było by dla sporej części graczy żadnych atrakcji, zwyczajnie w kółko była by ta sama nuda. Np. sytuacja gdy w mieście można zostawić postać na X godzin bez opieki, bo i tak wiadomo że przejdzie przez nie co najwyżej paczkobot. - analogiczna do wymierających kilka już lat temu innych polskich mudów.
Zresztą pewnie i choć kilku z Was by się ucieszyło gdyby dodali Wam na Skellige podobny "urozmaicacz" event z jakimiś klimatycznymi atakami na wyspe.
Re dół,
Ostatnio sporo mniej mam czasu na zabawe, a jak juz go mam to na mekan jakoś mnie nie wywiewa, więc może faktycznie wina jest po mojej stronie. Widzę że trochę mało jasno się wyraziłem, widzicie chłopcy ja pisząc korsarze widzę gildie od strony kodowo/fabularnej, nie interesuje mnie kto się spina przy klawiaturze za postacią, czy to jaką kto ma postać na forum, i nie było to celowane w Was jako graczy. Jak dla mnie napadać na miasta pływać tymi statkami, mogą nawet NPCe, z równą obojętnością co do sytuacji gdyby i one miały być jedynymi mieszkańcami wysp. Sęk był w tym że ciekawiej jest na arce gdy są jakieś emocje - może nie koniecznie dla Was, ale dla słabszych niezbitych w grupe postaci może być to właśnie ten klimat trzymający w napięciu. Obecnie nie dzieje się zbyt wiele ekscytujących rzeczy w miastach, i chyba gdyby nie to że ostatnio wprowadza się tak wiele fajnych dodatków i zmian, nie było by dla sporej części graczy żadnych atrakcji, zwyczajnie w kółko była by ta sama nuda. Np. sytuacja gdy w mieście można zostawić postać na X godzin bez opieki, bo i tak wiadomo że przejdzie przez nie co najwyżej paczkobot. - analogiczna do wymierających kilka już lat temu innych polskich mudów.
Zresztą pewnie i choć kilku z Was by się ucieszyło gdyby dodali Wam na Skellige podobny "urozmaicacz" event z jakimiś klimatycznymi atakami na wyspe.