Arkadia MUD RPG

Miris popieram.
Renton nie zniechecaj ludzi. Tobie sie nie podoba a mi tak.

A mnie się podobało magiczne znikniecie w kłębach dymu po założeniu zbroi
Lubię takie zbiegi okoliczności na arce.

Renton dnem jest takie podejście właśnie, które prezentujesz.

Ja logi zawsze chętnie czytam.

Też to chciałem właśnie napisać.
Wyskakuje z tyłka jakiś anonimowy ziomek, który zaczyna wszystkim jechać.
Weź się uspokój człowieku, albo wylewaj swoje żale i kompleksy na innym forum.

Logi spoko, zawsze fajnie coś przeczytać w trakcie przerwy w pracy.

pozdrawiam

Ulf, kolega się zdecydowanie zapędził ...

Renton pisze:Jako znany i powazany dlugoletni gracz [...]

*cytat zaczerpnięty z innego wątku
Przeczytać, przeanalizować, zapamiętać i więcej nie pisać takiej nieprawdziwej nieprawdy

G.

Gerdia pisze:więcej nie pisać takiej nieprawdziwej nieprawdy

Chciałem się odnieść z pytaniem do autorki tego kawałka textu...
Miałaś na myśli ze "nieprawda" została zafałszowana nieprawdziwością(tym samym stajać się prawda)?
Pytam, bo ostatnio na pewnym czacie w pewnej gierce w która pyka sporo mieszkańców gimbazy, takie rożne nie do końca przemyślane wypowiedzi robią wodę z mózgu.
Logika tu mi podpowiada ze chodziło tu o to, ze prawda została zafałszowana, ale kurde... Czy na pewno???

Loptak: odgrazales sie, ze wrocisz jak skonczysz szkolenia, ja cierpliwie czekalem, nie atakowalem cie ani nic (a mialem okazje chociazby kolo urbimo).
Miales wrocic z umami i mielismy walczyc, zamiast tego zaatakowales kogos rannego i sie dziwisz, ze sie broni tym czym moze?
Masz szanse isc na arene, zalatwic to, zamiast tego wolisz sobie dopakowywac 'malego' jaki jestes zajebisty. Twoja wola. To tylko gra.

Edit: co do poziomu listow: moze powklejaj swoje o psie etc?

Zaproszenia na areny, komplementy, migdalenie w piekarni, spotkania u Maria... Wasze prywatne sprawy nikogo nie obchodzą!

Calisto, Gruer i Tharr dostaja po miesiecznym banie za przenoszenie konfliktow z rla na forum i muda.