Arkadia MUD RPG

Visborg odexpienie polowy b.dośwa to naprawdę nie jest jakaś tragedia, tutaj jedynie prócz zmniejszenia kary za zgon, można dodać inne systemy odrabiania - coś nie bojowego.

Jak dla mnie średnia lvli to jakieś bzdury, ten kto więcej czasu traci na granie, ten ma wyższy lvl - proste. Póki nie będzie blokady na jakimś tam lvlu, to expiarze będą prać ile się da. I jest to sprawiedliwe.

Gracze rzucają arke bo jak padniesz na widział i doświadczył, wielce to spadasz analogicznie do zwiedził, b.dośwa. Na zwiedził też nie jest ciekawie bo walisz do kawał świata.

A co z tymi co nie lubia expic, a aktywnie graja? (Naprawde sa tacy)

PS: Mimo Twoich argumentow, dalej bardziej podoba mi sie pomysl Bryga.

Jeśli im zależy na poziomach mimo tego że nie lubią expić, to trzeba zrobić expa za paczki, scinanie drzew, zielarstwo itd. Wtedy zamiast zabiłeś 205 goblina - nieznaczne, będzie znalazłeś 410 ziołko:)

Obniżenie kary za zgon wygeneruje masę postaci na wielce+, znów trzeba będzie przemodelować cechy, lvle, mobki, aż w końcu wrócimy do tego samego co było.

Prawda jest taka, że jak ktoś ma grać, to będzie grał nawet jeśli padnie na legendzie.

edit:

Deli pisze:Buluar: A masz dzieci?
Jeśli nie to się nie wypowiadaj

Nie ma to jak wyjać jakiegoś magika sprzed nosa OK zaraz po tym jak dzieciaki pójdą spać;)

Wtedy się dopiero relaksuję.

Jeżeli po pracy i zajmowaniu się dziećmi masz jeszcze czas i siłę na arke, to albo jedziesz na prochach, albo w czymś oszukujesz.

edit 2, żeby nie zaśmiecać

Deli pisze:Coronius - jak już dorobisz się żony i dzieci to porozmawiamy.

Miałem 2 lata. Wiem co mówię.

Zmodyfikowany pomysł Bryga + trochę mojego wcześniejszego:

Żyjesz
Expisz z szybkością x1
padasz
Exp nie spada.
Expisz z szybkością x0,3

Żeby wrócić do normalnej szybkości expa: zadania/pieniądze/Więcej expa?/Ziola/Co sobie wymarzycie

Wymaga zwiększenia ilości exp'a na poziom, ale przynajmniej bezpiecznie, by było.

Taka brutalność tylko w odwrotną stronę.

Coronius - jak już dorobisz się żony i dzieci to porozmawiamy.


edit:
A miałeś 2 lata żonę i dzieci? Samą żonę?
I arkadia wygrała?

Brygu pisze:Niećwiczone mięśnie zanikają.

Zalezy od diety i tego, czy tygrysia krew plynie w twoich zylach!

A co do gry, z tego co wiem, postacie nie podlegaja zadnym zmianom kiedy gracz jest wylogowany. Glupio zeby nagle zaczely im zanikac miesnie, skoro nawet wytrzezwiec nie moga.

Promować i nagradzać aktywność - owszem. Karać nieaktywność i niegranie (w tym przerwy w grze) - nie! Granie to ma być zabawa, rozrywka i przyjemność, a nie przykry obowiązek.

To zaproponuj jakis pomysl na nagradzanie aktywnosci, ktory przy okazji nie bedzie karac nieaktywnosci.
Oczywiscie, ze gra to przyjemnosc. Pytanie tylko kiedy przyjemnosc zamienia sie w sztucznie podtrzymywana rutyne albo nalog, ktory w warunkach posiadania dzieci, pracy, zony, psa zaczyna bardziej przeszkadzac w rilu, niz dawac od niego chwile wytchnienia.
Uzaleznianie balansu w grze od tego, ze gracze sie starzeja w rilu i maja na nia mniej czasu jest debilizmem.
Wydaje mi sie, ze normalnym jest, ze gra, ktora chce sie rozwijac (albo przynajmniej nie zwijac) dba o grajacych aktywnie graczy, a nie jakis lesnych dziadkow logujacych sie od wielkiego dzwona na prima aprilis, wjazd do gildii tudziez wigilie.
Pomijam juz fakt, ze ludzie z prehistorii czesto swoje ultra poziomy zawdzieczaja czasom, kiedy zbalansowanie expowisk pozostawialo wiele do zyczenia, wiec tym bardziej ich poziomy powinny ulec dewaluacji.

Buluar: Daj jakieś przykłady tych dinozaurów które wyorały lvle na dawnych " zbalansowanych " expowiskach

Pomijam juz fakt, ze ludzie z prehistorii czesto swoje ultra poziomy zawdzieczaja czasom, kiedy zbalansowanie expowisk pozostawialo wiele do zyczenia, wiec tym bardziej ich poziomy powinny ulec dewaluacji.

Teraz tez na luzie można zrobić wysoki poziom wystarczy odpowiedni zawód i trochę czasu. A jak już obniżać czyjeś poziomy to wszystkich graczy do poziomu żółtka