Arkadia MUD RPG

Skoro już wszystkie staruszki się wypowiadają - to i ja się wypowiem Co mi tam.

Nie będę się tu żalić , chociaż reforma bardzo boleśnie mnie dotknęła. Dam sobie radę. Przeżyłem pomysły wszystkich wizów od początku arkadii - przeżyję i tych.

Nie wiem tylko, czemu ta reforma ma służyć? Kasację Elitarek - można przeboleć, chociaż będzie mi ich brak. Właśnie przez swoją archaiczność odpowiadały za część klimatu arkadii. Natomiast - czy zmusi graczy wolnych do wstępowania gdzieś? Głęboko wątpię, Ci którzy wybrali wolność albo zrezygnują z zabawy albo będą mieli głęboko tę reformę gdzieś. Ewentrualnie na siłę zapiszą się gdziekolwiek, na zasadzie - lepiej gdzieś niż nigdzie. Na pewno bardzo to poprawi RPG tego świata.

Reasumują : GRATULUJĘ KOLEJNEJ UDANEJ REFORMY !!!!

Dzień w którym po arkadii będą chodzić tylko wizowie - przybliżył się milowymi krokami....

Terix de Yremy

Ja rozumiem, albo przynajmniej staram sie zrozumiec ta 'reforme' jak i inne zmiany w kontekscie standaryzacji muda. A konkretnie kodu. Do tej pory kazda czesc, kazda gildia byla kodowana przez kogos innego, nie zawsze o zajebistych umiejetnosciach koderskich. Pozniej bylo przerazenie jak trzeba bylo cos w jakiejs gildi przerobic, poprawic. Dlatego tez pewnie polecielismy bo nie pasowalismy do standardu. Pewnie bedzie latwiej kodowac nastepnym wizom, bo nie beda musieli tworzyc czegos od podstaw. Chyba ze sie znowu jakis rewolucjonista trafi i rozwali to co teraz powstalo.

Terix pisze:Ewentrualnie na siłę zapiszą się gdziekolwiek,

Na szczescie ta reforma jeszcze przed nami i póki co o dołączeniu do stowarzyszeń decydują ich członkowie, a nie zapisy.

Pozdrawiam,
G.

Dzień w którym po arkadii będą chodzić tylko wizowie - przybliżył się milowymi krokami....

Dlatego dzisiaj bylo 167 graczy lognietych, a od czasu reformy bijemy rekordy graczy. Brzmisz troche jak taki fanatyk stojacy na placu jakiegos miasta, nawolujacy o koncu swiata.

Trfog pisze:Dlatego dzisiaj bylo 167 graczy lognietych, a od czasu reformy bijemy rekordy graczy. Brzmisz troche jak taki fanatyk stojacy na placu jakiegos miasta, nawolujacy o koncu swiata.

Argument bardzo chybiony. Jak powstawala nowa elitarka przez okolo miesiaca bylo duzo wiecej graczy na arce. Wiec nie plynalbym w tym kierunku.

Terix pisze:Ewentrualnie na siłę zapiszą się gdziekolwiek,

Pewnikiem taka dluga kolejka do NPCow przyjmujacych podania, ze trzeba sie do kolejki zapisac. Czas sie nam do "komuny" cofnal.

Trfog pisze:

Dzień w którym po arkadii będą chodzić tylko wizowie - przybliżył się milowymi krokami....

Dlatego dzisiaj bylo 167 graczy lognietych, a od czasu reformy bijemy rekordy graczy. Brzmisz troche jak taki fanatyk stojacy na placu jakiegos miasta, nawolujacy o koncu swiata.

Pytanie - cóż robią Ci wszyscy dodatkowi gracze? Czyżby pisali właśnie podania do wszystkich możliwych stowarzyszeń ? oczywiście to wszystko formalność - wszystkie sprawy przyjęć zostaną rozstrzygnięte jak zwykle - w komunikatorach poza arką.

Gerdia pisze:

Terix pisze:Ewentrualnie na siłę zapiszą się gdziekolwiek,

Na szczescie ta reforma jeszcze przed nami i póki co o dołączeniu do stowarzyszeń decydują ich członkowie, a nie zapisy.

Pozdrawiam,
G.

Może i tak Ale spodziewam się, że różne cuda zobaczymy a gildie niespodziewanie zapełnią się osobami, które zostaną przyjęte z pominięciem normalnego procesu rekrutacji. Zawsze tak było i żadna reforma tego nie zmieni. Jak zwykle więc - Ci ustawieni z szerokimi znajomościami nic nie stracą. Natomiast pozostali cóż .... - ofiary reformy

Mam wrażenie, że coraz bardziej odrywacie się od rzeczywistości.

GP otrzymało właśnie ogromną część zawodów, z którymi będą mogli teraz latać po całym świecie i robić absolutnie co chcą. Zdobywać magiki, zakładać nieformalne stowarzyszenia, odgrywać wiedźminów, płatnych zabójców, znachorów, czy expić legendę.

Dlaczego mieliby na siłę gdzieś się starać? Sytuacja jest diametralnie odwrotna - gracze już nie muszą panicznie szukać gildii w nadziei, że dostaną tam łatwy etat, bądź zbierać mithryli na wykupienie zawodu w którymś stowarzyszeniu. Jeżeli chcą, mogą skutecznie grać solo, a jeżeli nie - mogą się skierować do wymarzonej gildii. Bo wybór pierwszej lepszej i odejście z niej już im nic nie da.

Re up.

To ja tylko zapytam, czy gdy zawsze potrzebowales całego jablka aby sie najeść i raptem przyszedł ktos i każe ci sie najesc 3/4 jablka to czy nie będziesz szukac miejsca gdzie nadal będziesz miec cale jabłko i jeszcze będziesz sie śmiać sie z tych którzy to swoje jabłko stracili??