Arkadia MUD RPG

Wystarczy wprowadzić jakaś zawód, który będzie korzystał z mentali i był bojowy Np mag Wtedy takie elfy, gnomy będą do czegokolwiek w pvp przydatne Bo teraz to rzeczywiście są poszkodowane.

Przykładowo mamy takiego w Warhammer fantasy Battle high elfa, który bardzo dobrze nakurwia, a mamy elfa, który jest hmmm chudym paziem na arce. I gdzie tu balans ras?:D
Powinny być zawody bojowe imo które korzystają z mentali i by był wszystko ok. Jakiś kapłan, szaman, mag, alchemik, który leczy(rzuca zaklęcie), które przyśpiesza na dajmy na to minute, czy dwie regen hp dwukrotnie na max umie, do tego jakieś inne spelle, nie koniecznie robiące dmg, ale debuffy np szybciej się ktoś męczy, spada komuś zerka, etc.
Generalnie jakby takich zawodów wprowadzić i stworzyć ich czary czy tam inne rzeczy zrobić z głową to by było spoko. Sprawić, że np heale się nie stackuja, debuffy też itp Jakieś cooldowny na casta. Nawet mag, który by tam mógł przyjebać błyskawicą hmmm... No niech ma taką zabawkę ale raz na jakiś czas, w zamian za to niech ma defy słabe zero parowania, jakieś uniki na zadowalająco, broń na dobrze. Geralnie jak dostaje focus to ma wpierdol, a z za pleców coś tam może trochę pomieszać bardziej niż fanatyk.

Takie tam tylko gdybanie moje odnośnie balansu, które nigdy się nie ziści
Bo raz nie ma komu kodować, dwa bo nie, a trzy bo Rafgart tak mówi

Na pewno było by ciekawiej, a nie jak teraz... Że nosi się tone ziół i wpieprzasz dziurawiec i nagle w kilka sekund jesteś w świetnej kondycji normalnie cud! Bogowie zstąpili i uleczyli moje rany tymi magicznymi dziurawcami

Skoro wszyscy płaczą o balans to ja poproszę dla mojej Osady psy tropiące i patrole, które będę mógł rozmieszczać we wszystkich lasach Temerii.

A i drodzy koledzy z MC teraz to już nie tylko wy macie minusy. Powiedziałbym, że w chwili wprowadzenia zmian z gwardią już nie jesteście wyjątkiem, który chce zabić cała gwardia Imperialna. Także ja templarki też poproszę i najlepiej burzę liściową w Shekhal na jesień.

(post ma charakter czysto satyryczny)

EDIT: Kolega Kelebor mi podpowiedział jeszcze jedną bardzo ważną rzecz, którą możecie nam zakodować. Zakodujcie nam nowych Osadników NPC, którzy będą dołączać do naszych drużyn tak, żeby na świecie był odpowiedni balans i Osada mogła też wyjąć magika przed KMami. Nie kłopoczcie się z umiejętnościami drużynowymi... Wystarczą bojówki i wsparcie od nich. ^^

EDIT2: A no i jeszcze tresowane sokoły w Shekhal spadające na twarz wrogom i wydrapujące im oczy.

Dobrze, że w RL, jak ktoś się wzbogaci ciężką pracą, osiągnie coś, to rządzący nie zabierają 3 milionom ludzi ich majątku (jeszcze) i nie dzielą po równo między pozostałych ileś tam milionów, albo dają im tyle samo, ile innym.

Szczególnie, że umowa podczas zamykania stowarzyszenia berków była inna, ale to i tak już nic nie zmieni. Socjalizm jednym słowem, każdy inny wszyscy równi. Proponuję jeszcze wprowadzenie możliwości bycia, "Meskim", ale z odmianą "żeńską". Przecież to na czasie...I zrównanie przyrostu cech dla wszystkich ras do takiego samego poziomu, bo i czemu nie....Nie może jedna rasa być, lepsza niż inna...

Ku chwale...

Edit:

Może po prostu ustalić, że co pół roku liczymy średni poziom postaci i wszystkich równamy do tego poziomu, bo ci co zaczęli później grać mają źle... "CH*&WO, ale jednakowo" jak to się mówi wśród plebsu.

Ja bym nie nazwał tego, bólem dupy. Byli gracze posiadający umy już nie do zdobycia. Część z nich była przywiązana do stowarzyszenia, które im je dało. Wierna. Nie miała sekondów - tych pewnie jeszcze mniej było. Szkoda, tego czasu. Ale widać taka kolej rzeczy - białe kruki muszą paść, aby wróble mogły się pasać.

Faktycznie duzo bolu dupy.

Ja powtorze sie.

Elitarki jako gildie "graczowe" byly bledem koncepcyjnym. (I nikt mi nie wmowi, ze nie byly.)
Bledy sie likwiduje.

Jednak wspolczuje sytuacji "prawdziwych" elitowcow. (Tych co odgrywali zanim sie zakodowalo dla nich umy.)

No swiat idzie do przodu, bez starych bledow. Zniescie to jak prawdziwi mezczyzni czy kobiety. Z godnoscia.

Bylo minelo.

Ale nazywanie elitarek bledem systemowym i takimi tam to dla mnie osobiscie najwiekszy bul dupy z waszej strony. I kompletne zaslepienie i zaciectrzewienie. Bo one nie powstaly same z siebie, to nie matrix. ZS jak i stare Berki powstaly dzieki wizom. Ktos to zakodowal, poswiecil mase pracy i czasu. Ktos to zaakceptowal, AoB to zbalansowalo i dzialali. Pojawily sie inne gildie pozniej pojawilo sie TW i ZT. Znowu ktos to zakodowal (chyba Oscar, na pewno Sargl, tez Hakon grzebal). Ci ludzie poswiecili umiejetnosci kodowania zeby to zrobic. Gora wizow to zaakceptowala, znowu AoB to zbalansowala. Gdyby tak jak sie z tym cisniecie to byl blad to bysmy za ten blad polecieli. Nascie lat gildie dzialaly bo wizowie uwazali ze jest ok. Kim jestescie zeby mowic ze to byl blad? Takim gadaniem plujecie w moim przekonaniu w twarz tamtym koderom.

Bylo minelo.

Ps. Ja sie z wami bawic nie bede bo po prostu was nie lubie.

Torgen pisze:Bylo minelo.

Ale nazywanie elitarek bledem systemowym i takimi tam to dla mnie osobiscie najwiekszy bul dupy z waszej strony. I kompletne zaslepienie i zaciectrzewienie. Bo one nie powstaly same z siebie, to nie matrix. ZS jak i stare Berki powstaly dzieki wizom. Ktos to zakodowal, poswiecil mase pracy i czasu. Ktos to zaakceptowal, AoB to zbalansowalo i dzialali. Pojawily sie inne gildie pozniej pojawilo sie TW i ZT. Znowu ktos to zakodowal (chyba Oscar, na pewno Sargl, tez Hakon grzebal). Ci ludzie poswiecili umiejetnosci kodowania zeby to zrobic. Gora wizow to zaakceptowala, znowu AoB to zbalansowala. Gdyby tak jak sie z tym cisniecie to byl blad to bysmy za ten blad polecieli. Nascie lat gildie dzialaly bo wizowie uwazali ze jest ok. Kim jestescie zeby mowic ze to byl blad? Takim gadaniem plujecie w moim przekonaniu w twarz tamtym koderom.

Bylo minelo.

Ps. Ja sie z wami bawic nie bede bo po prostu was nie lubie.

Poleje ci wódeczki, jeśli pijesz...przy najbliższym spotkaniu...

Pieknie bylo zakodowane, gratzy dla koderow. Szkoda, ze bledem byla idea 'elitarnosci', a nie same gildie.

A i jeszcze popisze troche.
Uczepie sie teraz SC i MC. Ktos tam napisal ze gdybysmy mieli jaja i byli uczciwi sami bysmy zmienili zawody na masowe. Jakos nie pamietam zeby MC w czasach kiedy Ovvi gral Demonem uczciwie rezygnowalo z MCobrony, a jak pamietam obrona ta byla przegieta. Wtedy to jakos tak masowo bylo wykorzystywane do PK. I MC nie widzialo problemu. Jakos tez SC nie rezygnowalo ze swojego ataku z doskoku kiedy byl przegiety tylko sie cieszylo ze ma zajebista zabawke podarowana od wizow. I koniec koncow. MCobrona zniknela chyba po przekretach czesci mutkow. Atak SC tez przerobili widac ktos uznal to za przegiecie. Nie z woli samych graczy.

Piszecie MCki zeby wam zabrac templarki itd. Ze chcielibyscie straz. Napiszcie projekt jakiegos waszego miasta i bram. Czy wam sie po prostu nie chce? No i badzcie uczciwi, skoro uwazacie ze nie potrzebujecie templarek przestancie je po prostu nosic, to czy je zakladacie to tylko i wylacznie wasz wybor. Pokazcie nam placzacym ze macie jaja.

re Trfog
Ale to nie byl blad. To w twoim mniemaniu byl blad. A twoje mniemanie jest malo wazne, wazne jest co wizowie robia. Jak pisalem wczesniej, teraz macie rownosc i sprawiedliwosc a wy dalej jestescie niezadowoleni. Wiec moze blad tkwi w was samych?

A wedle którego roku to był błąd? Wedle roku 2015? czy 1999,2000,2001,2002?

Urisel, czyzbys proponowal dodatek do damage ze wzgledu na posiadane mentale (albo bonus do AC)? Albo zwiekszenie ilosci atakow lub czestosci wylosowania krytyka, badz tez na zwiekszona szanse uniku? (tak, wiem ze nie miales tego na mysli, podpialem sie pod twoja wypowiedz by wskazac jeszcze inna - niemagiczna droge)

Piszac 'posiadane mentale' nie mam na mysli wysokosci cech, tylko plynnie zmieniajace sie wspolczynniki, np Mana. (ich poziom), ktore by z racji korzystania z ich dobra, zmniejszaly sie ( tak jak zmeczenie zmieniane jest przez szybki bieg).