Strona 230 z 297

Re: Komentarze do Pytan

: 16 lis 2009 10:10
autor: Kosh
Buluar:

Rasy powinny sie różnić tak jak i zawody.
Nie rozumiem tylko czemu, przy założeniu balansu świata pozostaja takie kwiatki,
które opisał powyżej Huggo.

Chodzi o urealnienie walki - gdzie zwinny elf uniknie ciosu powolnej (porównywalnie do niego) istocie jaką
jest ogr. A nie 2 rundy w druzynie przełamaniem i po zawodach. (Ciekawe od jakiej cechy najbardziej zależy przełamywanie :))

Gniot:
Mam ustawione zgodnie z radami wszystkich na wwwnnn już od bardzo dawna.
Nie zmienia to zresztą wiele w przypadku rozbieżności między rasami.

Xion:
Nie nie padłem ostatnio poza tym wypadkiem co widnieje na bilansie. A to akurat nie wynikało z tego.
Zreszta po prawej stronie bilansu to Cie nie widać. Do zakańczania poziom, cechy i umy są zbędne. Wystarczy relfeks.
A chciałbym, aby elfy mogły nawiązać równorzędną walke z ogrami.
To, że ty lubisz tylko uciekać to Twój problem. Widzisz ja czasem bym chciał mieć szansę
utłuc jakiegoś wroga. I niekoniecznie chcę to osiągnąć poprzez założenie postaci ogra.

A, że jest nierównowaga to widać choćby po tym, że wszystkie drużyny w pierwszej kolejności
atakuja elfa we wrogiej drużynie. I nie dostrzegłem aby ktokolwiek się wyłamywał z tego schematu.
Myślę, że dojdziesz dlaczego.


K.

Re: Komentarze do Pytan

: 16 lis 2009 10:33
autor: Xion
Kosh:

A kto Ci powiedział, że w walce drużynowej wszystkie postacie mają mieć równe szanse? Strasznie Cię ktoś okłamał.
Jeden na jeden nawet elf w odpowiednim sprzęcie i z odpowiednim zawodem ma szansę powodzenia.

Tekstu o zakańczaniu nie zrozumiałem, więc go nie skomentuję, bilans mam generalnie głęboko gdzieś, co nie zmienia faktu, że po lewej stronie również mnie nie widać, zaś co do uciekania - jest to w świecie Arkadii bardzo cenna umiejętność, powiedziałbym nawet, że jest to umiejętność kluczowa do zachowania w miarę wysokiego poziomu. Oczywiście, jeśli ktoś lubi chodzić sobie w okolicach dośwa, to i uciekać nie musi umieć.

Poza tym chyba po to poszedłeś kolejno do obu jakże wspaniałych stowarzyszeń najemniczych, żebyć mieć szansę zabijać wrogów. Nie udaje się? To już Twój problem.

Re: Komentarze do Pytan

: 16 lis 2009 11:39
autor: Buluar
Kosh, jesli chcesz zeby elf mial szanse z ogrem, to ja chce aby ogr rozpal misterny topor na doswie a nie na polowie kawalu.

Pozdrawiam.

Re: Komentarze do Pytan

: 16 lis 2009 12:09
autor: Kosh
Buluar:
Jak rozpali elf na doswie widelec to spoko.

Xion:
Mieć szansę w walce to co innego niż chęć zabijania czy radość z dostawania w dupe.
W walce drużynowej powinny decydować: poziomy i dobór zawodów.
A nie to, że elfy są najsłabszą rasą i obrywają.
I jakbyś nie zauważył mam zawód zupełnie nie nadający się do PK. Tylko właśnie do walki drużynowej.
A i wybierałem go świadomie.


Zresztą Twój pierwszy komentarz był na odpowiednim poziomie. Więc skończmy
dyskusje tym bardziej, że interesuje mnie odpowiedz Administracji a nie wieczne
mądrości na każdy temat debeściaków Twojego pokroju.

Kosh.

Re: Komentarze do Pytan

: 16 lis 2009 13:02
autor: Werbat
Dajcie spokój, wszak nawet język niemiecki od wielu lat określa tę kwestię jasno - każde średnio rozgarnięte dziecko po tygodniu nauki tegoż umie liczyć do dwudziestu i wie, że elf zwölf...

Re: Komentarze do Pytan

: 16 lis 2009 16:21
autor: Brorok
Gram elfem.
Przepraszam...

Re: Komentarze do Pytan

: 16 lis 2009 16:24
autor: Raglak
Kosh po paru latach grania w arke odkryl wlasnie, ze elf jest beznadziejny w walkach druzynowych. Byc moze za pare lat odkryje, ze elf nadrabia to tym, ze swietnie sobie radzi 1 na 1 ewentualnie 2 na 2!

Re: Komentarze do Pytan

: 16 lis 2009 16:29
autor: Huggo
Czy ja wiem czy ten topór ma znaczenie... w każdym bądź razie liczę mocno na ten nowy system umiejętności "niebojowych" / kraftu który może nadrobi te różnicę i będzie wykorzystywał mentale. Nie wiem w jaki sposób dokładnie są wyliczone obrażenia które zadają spece, ale wydaje mi się że koniec końcu sprowadza się to do porównania siły atakującego z wytrzymałością broniącego się, a po ostatnich mixach ze znaczeniem zręczności się lekko balans poziom/znaczenie umów w niektórych wypadkach wypaczył ( szczególnie pvp ). Ale tak jak wspominałem zapowiedziano ten nowy system i po jego wprowadzeniu dobrej zabawy dla wszystkich nie powinno zabraknąć, może być tak że nawet będzie jej więcej dla słabszych bojowo ras - i to by miało sens przy obecnych domniemanych dysproporcjach.

Pozdrawiam,
H.B.

Re: Komentarze do Pytan

: 16 lis 2009 16:34
autor: Raglak
Huggo:
A niby teraz mentale nie sa wazne? Przez pewien czas pakowalem w mentale i wcale nie zaluje, przydaja sie. I to bardzo, w niejednej sytuacji. A ze mam ze 2 podcechy mniej w bojowkach? Cos za cos. Jedyna nieprzydatna rzecz to odwaga (niby w paru miejscach costam ja testuje, ale progi sa na tyle niskie ze nie ma to znaczenia. No i jest jeszcze kraken, ale tam mozna po prostu uzyc alkoholu...).

Re: Komentarze do Pytan

: 16 lis 2009 16:54
autor: Kilvar
Zabawne jest uznawanie rasy elfiej jako "niebojowej". Skad taki przymiotnik opisujacy rase, ktora wg. WH wojuje bez przerwy od tysiecy lat... no ale to Wasza gra, ja w nia tylko gram ;)

Pozdr,
K.