Arkadia MUD RPG

Czy w długich opisach lokacji nie mógła by pojawiać się jako tytuł nazwa widoczna jako krótki opis tejże lokacji? Niby te długie opisy są po to, żeby wiedzieć jak wygląda miejsce, w którym się jest, a zdarza się, że trzeba wtedy co chwilę zerkać, żeby rozeznać się w terenie.

Można wyłączyć długie opisy i tylko w razie potrzeby wpisywać sp

Czy mozna by na listach gonczych dodac daty kiedy delikwent doposcil sie przestepstwa? I w zwiazku tez z tym jak juz wisial i dobil cos nowego robic mu aktualizacje na tym liscie?

W portach międzydomenowych wprowadzić możliwość wynajęcia statku dla drużyny, w sensie trasa taka jak obecny statek. Odpływa 3 minuty od wykupienia, wsiąść można po minucie od wykupienia. Niech to będzie drogie, ale kto bogatemu zabroni?
B.

Dałoby się dokończyć cygara, tzn żeby od palenia ich rosła umiejętność palenia?

dół: Brzmi pięknie ale na początek wystarczy mi podłącznie cygar do palenia. Pudełka z cygarami już są dostepne.

Anakreon pisze:Dałoby się dokończyć cygara(...)?

Oczywiscie, doczytalem notke do konca i zrozumialem jej tresc. Jednak ta zacytowana czesc (w momecie przeczytania), od razu wrzucila taka mysl:
"Dokonczyc cygara? Chyba sie nie dopalaja do konca? A moze chodzio o popielniczke? Wiem! Wiem! : "Kominek, fotel na biegunach, debowe biurko z szufladami na dokumenty, lampa "naftowa" w jednym rogu biurka, na biurku tym dodatkowo gilotyna do cygar, pudelko na cygara z zawartoscia, krysztalowa popielnica, przycisk do pergaminu (...) To wszystko we wlasnym domu, wszystko funkcjonalne (np na gilotynie do cygar da sie obciac jeden z koncow tegoz zwinietego liscia)", Cygaro zostalo zakonczone? Podstawa do drobnego bonusu podczas palenia w takich warunkach?

Witam,
mam w moim mniemaniu ciekawy pomysł na wprowadzenie nowej umiejętności: muzykalność. Kto trenował - wiadomo potrafi coś tam pogrywać na instrumentach. Dodatkowo można stworzyć sklepik z instrumentami, jakaś harfa, trąba, bęben, lutnia, flet itp. Każdy mógłby spróbować zagrać na instrumencie w miarę swoich możliwości smutną, wesołą czy pełną melancholii melodię. Ciekawym pomysłem było by stworzenie zespołu gdzie można by zagrać w grupie (no wiecie kapela na centralnym placu w Nuln i krasnolud wyżywa się na bębnie, człek coś brzdąka na lutni, elf wymiata na harfie, a ogr ryczy na wokalu . Jak im to wychodzi to już inna sprawa zależna od jakiejś mechaniki. Wiem że istnieje klub truwerów, oraz że niektóre stowarzyszenia mogą grać na instrumentach no ale przyjmijmy że to zawodowcy, a mi chodzi ot o takie amatorskie pobrzdękiwanie które może w ciekawy wzbogacić grę. W czasie wypraw zawsze można by było przy pomocy bębna wybijać marsza, dąć w trąby pod siedzibą wrogów, nie mówiąc o graniu po karczmach, pocztach, organizowaniu koncertów itp.

Pozdrawiam

Virdill pisze:Witam,
mam w moim mniemaniu ciekawy pomysł na wprowadzenie nowej umiejętności: muzykalność. Kto trenował - wiadomo potrafi coś tam pogrywać na instrumentach. Dodatkowo można stworzyć sklepik z instrumentami, jakaś harfa, trąba, bęben, lutnia, flet itp. Każdy mógłby spróbować zagrać na instrumencie w miarę swoich możliwości smutną, wesołą czy pełną melancholii melodię. Ciekawym pomysłem było by stworzenie zespołu gdzie można by zagrać w grupie (no wiecie kapela na centralnym placu w Nuln i krasnolud wyżywa się na bębnie, człek coś brzdąka na lutni, elf wymiata na harfie, a ogr ryczy na wokalu . Jak im to wychodzi to już inna sprawa zależna od jakiejś mechaniki. Wiem że istnieje klub truwerów, oraz że niektóre stowarzyszenia mogą grać na instrumentach no ale przyjmijmy że to zawodowcy, a mi chodzi ot o takie amatorskie pobrzdękiwanie które może w ciekawy wzbogacić grę. W czasie wypraw zawsze można by było przy pomocy bębna wybijać marsza, dąć w trąby pod siedzibą wrogów, nie mówiąc o graniu po karczmach, pocztach, organizowaniu koncertów itp.

Zostawmy Truwerom ich muzykalność, a co do reszty to zostawmy to na 1 IV, ewentualnie wchodza w grę przenosiny na Popomundo (o ile jeszcze istnieje, bo tego nie wiem.)

Czy daloby sie moze zrobic tak zeby "zadrzyj nos" nie wywolywalo reakcji "drzysz nostalgicznie"? Dosc idiotycznie to wygladalo jak jakis koles mnie pocalowal, dalam mu w morde i zadrzalam nostalgicznie.

Znikanie przedmiotow.
Czy jest szansa na to zeby przedmioty ukryte gdziekolwiek nie znikaly po krotkim czasie ? Zmiany ze znikaniem zbroi i broni na expowiskach bija troche
w tragarzy i reszte ciulaczy szczegolnie tych zbierajacych na treningii. Nie kazdy lubi siedziec i zacinac rybe na wedce. Ukryty badz zeskladowany przedmiot/przedmioty moglby dluzej lezec na lokacji a nie znikac po pare minutach.

Jest tez drugie wyjscie dla przykladu objac wyjatkiem najpopularniejsze expowiska tak zeby w magiczny sposob lokacje nie byly czyszczone po paru minutach. Co to komu szkodzi ze dluzej polezy ... gpk jakis przyleci plecaki albo woz zaladuje i bedzie mial pare groszy a tak ciezko trafic i czlowiek zmuszony* jest do tej nudnej wedki i haczyka.