Arkadia MUD RPG

Teraz albo pedziesz na poczte zeby zobaczyc ze to jakas malo wazna bzdura...a jak nie pedzisz to tak samo listy sie gromadza i i tak tracisz potem pol godziny na czytanie.
Zwierzaka mozna zostawic na ziemi tam gdzie jestes i tym sposobem juz nie masz stada zwierzakow...albo zabijasz i pieczesz na ognisku oszczedzajac pieniadze na zarcie.
Uwazam, ze jak nie odpiszesz na list wyslany z poczty to tak samo mozesz nie odpisywac na to co ci przyniosl zwierzak.

Uważam, że jak mam już zwierzaka w rękach to zbyt mocno gryzłoby mnie sumienie, żeby nie odpisać, co równa się brakiem choćby chwili spokoju.
Zwierzaki mogłyby się mylić przy odsyłaniu (zwierzaki, albo wiadomości, kupiec nieomylny nie jest) i byłaby kiszka, gdyby poszedł szczurek do gladozakonu np.

Nie twierdzę, że skoro ja tak mówię, to tak ma być. Pytałeś, jakby to komplikowało życie - to mówię. Więcej roboty z zabijaniem, odsyłaniem, a jakby było coś ważnego to urywanie się ze spotkań czy czegoś. Jak wiem, że ktoś napisał, a nie wiem, co to łatwiej troche sobie odpuścić i nie pędzić na złamanie karku. Mniej drażni mnie "Masz nową pocztę od..." co cztery, pięć linijek niż szczurzątka czy inne futrzaki. I to chyba tyle z mojej strony.

v.

Thalon pisze:A ja pozwole sobie opisac moj malutki pomysl.
Od kiedy gram, zawsze draznil mnie komunikat, ze dostalem od kogos tam poczte (nawet jak jestem kilka poziomow pod ziemia na ten przyklad.
I taki pomysl.
Zablokowac informacje o otrzymaniu listu (chcesz sprawdzic czy jest nowa poczta idz na poczte)
Zwiekszyc ilosc punktow z golebiami i innymi gryzoniami, ale zeby nie bylo zbyt latwo ograniczyc ilosc linijek tekstu, ktory bede one gryzonie i ptaki przenosic do kilku.
I tak oto malym wysilkiem bylo by bardziej klimatycznie.
To pisalem ja Thalon.
Pozdrawiam

Zawsze możesz sobie usunąć wyświetlanie tego komunikatu.

"Zawsze możesz sobie usunąć wyświetlanie tego komunikatu"
Genialne!!
Tak zrobie.
Dziekuje

Gagowanie jako erpeg idealny.

Przydalby sie taki stojak nad ognisko na ktorym mozna umiescic jakis rondel i ugotowac zupe z ryby albo bulion.

Przydałaby się jakaś krasnoludzka wyznaniówka...

Przynajmniej dwie...

W Ishtar kult przodkow i te wasze poganskie bostwa khazadow.

Tu pozwolę sobie zacytować, choć pewnie to jest tak oczywiste, że pewnie co najmniej dwa razy było już proponowane, niech będzie więc i trzeci...

Aslinth pisze:Wydaje mi się że regularne magiczne przedmioty powinny występować raz na apoke i wcale nie jest to zbyt rzadko. Według mnie paranoja było by, gdyby w drużynie latały dwie osoby z legendarnymi mieczami... takie cacko powinno być raz i tyle.

Natomiast brakuje miejsc w których jest random w znalezieniu przedmiotów czyli losowy magik z zaznaczeniem że może być ale nie musi. Takim miejscem mógłby być jakiś skarbiec, skrzynia gdzie przeważnie jest tylko złoto albo jakieś kosztowności. Przedmioty znalezione w takich miejscach wcale nie musiałby być jakimiś potężnymi rzeczami. Niestety w tej chwili wyprawy wyglądają tak, że jest wyścig po apoce, do co lepszych miejsc a później cisza...

Czyli:
- randomowe skarby w różnych ciekawych miejscach

A co sądzicie o możliwości wycinania skór z humanoidalnych przedstawicieli ras "niegrywalnych" vide imperialnych trolle/hobgobliny/gobliny/orki/snotlingi i tym podobnych i użycie ich do wytwarzania woreczków/plecaków i takich tam?