Arkadia MUD RPG

Nie ma takiej potrzeby, jako, że ostatnio doszła komenda: obrozwoj.

Nie zrozumielismy sie. Moja tuba...a raczej mapnik to maksimum jakie moge osiagnac na ta chwile. To czy expie czy nie nie ma dla mnie znaczenia. Chcialem sie na jakis czas pozbyc tego itemu z ekwipunku i tyle.

Ostatnio napelnilem buklak spirytusem.Niestety kiedy chcialem pociagnac lyk, okazalo sie to dla mnie za mocne.Co ciekawe, kiedy zamawiam ten trunek na miejscu, moge wypic bez problemu kilka porcji.Z zalem musialeem wylac trzy litry szlachetnego napoju.Od czego zalezy czy mozna pic najmocniejsze alkohole i czy bede mogl je pic w przyszlosci, kiedy bede mial wyzszy level?

Szczerze mówiąc pierwszy raz spotykam się z takim problemem...
Może to dlatego, że moja postać zaczęła delektować alkohol po uzyskaniu pelnoletności Wiec, obstawiam, że ma to związek z doświadczeniem postaci.

Jest to raczej wynik blednego komunikatu. Po prostu nie byles w ogole spragniony, ergo nie byles w stanie zmiescic zadnego trunku (pewnie piles chwile wczesniej jakas wode do pelna).

Raczej jest tak, ze z buklaka pociagamy zawsze ta sama ilosc alkoholu, o ile jestesmy w ogole spragnieni. W przypadku mocnego alkoholu ilosc ta moze zaowocowac przekroczeniem dopuszczalnego stanu upicia dla postaci o niskim poziomie, , stad komunikat.

Jest pewna blokada na ilość przyswajanego alkoholu na raz, która występuje gdy (z obserwacji własnych):
1. Postać jest za młoda (ma niskie cechy, w szczególności kondycje).
2. Postać jest już mocno upita.

Czyli podsumowując, musisz pić słabszy alkohol
Jeszcze do niedawna niektóre alkohole np. w stołówce w szkole gladiatorów, nie były przerobione po zmianach z doświadczeniem i nawet postać ze stosunkowo wysokim poziomem nie była w stanie wypić tamtejszej wódki. Jak jest teraz - nie mam pojęcia.
Na arkadii pośród alkoholi występuje duża różnorodność, zarówno w 'mocy', jak i w cenie. Niektóre są niezwykle mocne i tanie, niektóre bardzo słabe i drogie. Przykładowo, tanim winem z Oxenfurtu jest się w stanie szybciej upić niż drogą wódką w wielu innych miejscach (chociażby - Wyzimie).

Eee.. yy.. ups?
Podążam piechotą do Mahakamu i wpadłam na śliczną upierzoną bestię, która nie chce mnie puścić dalej... Co mam zrobić, żeby przejść?

(edit)
haha, dzięki Nie ma to jak dwie godziny w plecy

Tego gryfa mozesz:
A - Blagac o przepuszczenie (raczej nie podziala)
B - Probowac go zepchnac z traktu (tez nie podziala, ale mozna probowac)
C - Zabic (raczej podziala, o ile Ciebie nie zabije)
D - Wybrac inna droge (podziala, o ile znajdziesz inna droge)

edit

E - Przebiegnac dalej (podziala o ile gryf nie wyladowal jeszcze, tylko dopiero co "kolowal")

Próbuj się przemykać.