Arkadia MUD RPG

Morowak nie drwij z tych, ktorym posypal sie swiat! Wiele osob przeciez nie patrzy na pk czy expa, tylko pragnie spokojnie odgrywac postac nozownika i dla nich to jak cios sztyletem w plecy. Co z tego ze sa etaty i mozna sobie zmienic zawod na inny, skoro ktos z nozownikiem laczyl historie postaci, podloze erpegowe czy byla to poprostu jego ulubiona profesja... Dlaczego ma cierpiec w imie jakiegos tam balansu skoro chcial tylko w spokoju odgrywac zlodzieja czy tam lotrzyka?

Re dol:
Nie ma problemu. Tylko umowmy sie ze przypniesz jak bede plakal o to obciecie, okej?

Mimi pisze:
a zawsze myslalem, ze ty jestes ostoja rpg na Arce i niewiedzialem ze chadzasz na pk :P

3)
troszke tworzycie atmosfere placzu towarzyszaca kazdym zmianom,
bo w efekcie zmian zawsze ktos traci, a ktos zyskuje
nielatwo jest zbalansowac wszystko na rowno - przy zachowaniu roznorodnosci,
a i tak zawsze bedzie: inni maja lepiej

Ja nie chodzę na PK, to na mnie chodzą (pozdro Morowak ;] ).

Nie no, dla mnie ta zmiana była z lekka dziwna i trochę utrudnia grę jednak. Jakoś nie potrafię wymienić zbyt wielu sensownych dla zawodowca expowisk w miastach ale może się nie znam.

Mimo wszystko jestem wdzięczny Rafgartowi, że trochę mi to rozjaśnił.
Badanie przeciążenia to bardzo dobra zmiana tak w ogóle.

@Buluar
Tak sobie obstawiałem, który spryciarz wybłyśnie z takim dowcipasnym komentarzem. Dzięki wielkie, jak obetną Twój zawodzik też przypomnę, że możesz sobie zmienić. :)

Z góry przepraszam za podwójny wpis ale...
Tak sobie czytam i czytam zaległości w forum i wierzyć oczom nie mogę:

Buluar pisze:Re up.

Niestety, w praktyce nie jest tak rozowo. Masa osob to poprostu postacie z umiejetnosciami aj zboja, a nie postacie rabujace wsie, miasta i innych graczy, posiadajacy zawod zboja.
Nalezy jednak zaznaczyc ze od czasu do czasu tacy pasjonaci sie jednak trafiaja i bynajmniej nie sa prowadzeni do trenera przez elfa (nie umniejszajac zbojowi Dziardze). Pewnie to sekondy, a moze rzeczywiscie rozbojnicy z krwi i kosci.

To Buluar napisałeś odnośnie zbója ale ze mnie się naśmiewasz, że chciałem zawód, który będzie pasował do mojej postaci? To która wersja wydarzeń jest śmieszna? Że ktoś powątpiewa w "zbójowatość" jakiegoś typka, czy to, że nie chcę jako truwer i (trochę/bardzo - wedle woli) błazen wymachiwać dwumetrowym mieczem?

A odnośnie zmian, faktycznie być może nie są one tragiczne. To wyjdzie w praniu, ja tylko zadałem pytanie (fakt - zbyt alergicznie reagując na wszelkie grzebanie - takie skrzywienie wieloletniej gry i z początku nie kumając pewnych niuansów) i otrzymałem odpowiedź od Rafgarta satysfakcjonującą.

Wieszać się, ani co gorsze, zmieniać zawodu - nie zamierzam.
Tyle w temacie.

RE Cannard:
A probowales moze expic na tym co dawniej ale w full sprzecie?
Bo z tego co ja rozumiem z opisu zmian, to teraz mozesz sobie wziac jakas dobra plyte (Fabiana np) + wszystko co najlepsze a i tak spec bedzie Ci pieknie dzialac. Fakt, nie ukryjesz sie, ale do expa nie bedziesz po prostu potrzebowac na nozowniku ukrywania. Ukrywanie bardziej na pk, tzn malutko sprzetu i fru go. Spece nozownika naprawde nie sa slabe (defense to juz inna dzialka, to mi ciezko ocenic na pierwszy rzut oka), tak ze przemial expowy w sumie moze Wam wyjsc na +.
Pamietaj tez ze ogolnie dopakowano sztylety, nozownikowi obcieto za to ich um i walke 2 bronmi. Prawdopodobnie te zmiany wzajemnie sie niweluja, a moze wychodzicie nawet na plus, wiec oznacza to ze naparzac bedziesz tak samo lub lepiej.. a sila bojowa twojej postaci, przez obciecie 2 umow.. spadla dla algorytmu liczacego expa.
Potestujcie porzadnie najpierw

Re Cannard,

Zamiast narzekać skalkuluj fakty, w tej chwili nożownik to najbardziej przepakowany, i to mocno przepakowany zawód. Ze swoimi unikami i płytówką w wielu miejscach nie odnosi prawie żadnych obrażeń, z tym że kiedyś nie zadawał ich w takim wypadku, a teraz idzie mu to lepiej niż fanatykowi ( co prawda trzeba poczkeać jeszcze na spadek nadprogowych umów, jednak narazie poprostu miażdzy konkurencję w sparach ). Zachciało mi się zmiany na nożownika ze zbroją (fanatyka), to niedosyć że wycięto mu sztylety to jeszcze teraz musze płakać na wieściach.

Hmm.... Nozownik z plyta. To tak z ciekawosci spytam, obciazenie nie wplywa na uniki, jedyny def nozownika? Bede tak samo unikal w kolczudze, bez kolczugi, jak w 'fabianowce'?

Re: Huggo, Ghazar
Przecie już po raz kolejny piszę, że przesadziłem z pierwszą oceną, nie narzekam. Zobaczy się jak to będzie grało po spadku umów. Ze zmienianiem z MCka na nożownika to bym się jednak tak nie rozpędzał. :)

Re: Gunnar
IMHO wpływa dość znacznie ale, jak widać, specem nie jestem.

Re Gunnar:
Tak bo teraz zbroje plytowe robia z kauczuku.

Plytowka stoi a unika sie w srodku.

Przy okazji, jakis maly bug jest w nowych zmianach. Plaszcz z kapturem, gdy sprobuje sie zdjac plaszcz podczas walki otrzymuje sie info , ze nie mozna tego uczynic, normalnie jak w przypadku zbroi, ale od tego momentu kaptur nie dziala (proba sciagniecia, zalozenia kaptura tak jakby plaszcz byl jednak zdjety mimo ze de facto jest wciaz zalozony).

Re Buluar:
"Czy mozna by zablokowac mozliwosc oprozniania skarbcow/kufrow ze zlotem/kamieniami przez czlonkow obleganej gildii?"

Wiele to zmieni zapewne. Znowu bedziem mieli skarbonki na dwoch nogach.
Ostatnio tez chyba malo kto kosztownosci w gildii zostawia szczegolnie przy waszej wzmozonej aktywnosci mc/ok.