Arkadia MUD RPG

Grrid:
tym, którzy krytykują raczej nie chodzi o cofnięcie tej reformy (bo przecież były do niej ważne przesłanki dotyczące mechaniki muda), a raczej o jej taką modyfikację, żeby ograniczyć wprowadzone przez nią uprzykrzenie gry.

Ja osobiście jestem za możliwością wspominania (wspominam Stefana i tak jakbym go właśnie minął). Nie wiem czy z ograniczeniem raz na ileś idle'a, czy kosztem many, czy jeszcze inaczej. W każdym razie przy tylu slotach, żeby wtedy zapomnieć ważną osobę, to tylko z własnej winy, więc chyba skończyłby narzekanie na tę reformę.

Nathaniel:

Ależ skąd. Zawsze możesz w geście protestu przestać grać całkiem. Albo, no nie wiem, podbić na forum wątki sprzed pół roku. Bo płakanie ma w tym przypadku, obawiam się, bardzo nikłą szansę powodzenia, nawet jeśli użyjesz przy tym efektownych ozdobników w rodzaju WTF, LOL, a nawet ROTFL!



I podejrzewam, że jeśli istnienie mechanizmu "pomocniczego" zostanie uznane za potrzebne, to jakiś tego typu mechanizm będzie wprowadzony. Na razie zwiększono ilość slotów.

Xion:
Ja juz od dawna mam wyjebana na ta gre. Smiesza mnie tylko te kolejne zmiany. Bylo, dobrze, pozniej gorzej, gorzej, pozniej dno. Pojawil sie Rafgart, zaczelo sie robic fajnie, a teraz jest znowu coraz gorzej. Nie mozna miec swojego, odrebnego zdania, bo zaraz wszyscy to okrzykna placzem. A ja powiem, ze Ty placzesz, poniewaz ktos sie kochanych wizow czepia. Bestialstwo!
Podbijanie watkow to efekt uboczny nudzenia sie w pracy i nic Ci do tego!

Smacznej rybki.

Edit: Ropuk dobrze prawi.

Moluszku, Ty zapominasz nawet ludzi, których widziałeś 10 minut wcześniej, więc proszę nie używaj tego argumentu, bo rzeczywiście wyjdzie na to, że najlepiej w ogóle skasować "kto", a imię osoby przypomni nam się dopiero po trzecim piwie.

Tak, rzeczywiście nie chodzi o to, żeby cofnąć reformę. Kilka części, jak to z aktywnością w "ostatnio" jest bardzo si i na to nikt nie narzeka. Jednak wybitnie nie podoba mi się ograniczanie mojej kontroli nad własną postacią. Nie docierają do mnie argumenty o urealnianiu, bo akurat mam na tyle dobrą pamięć, że wiem, że Natalka, która ugryzła mnie w przedszkolu, po czym został mi siniak, jest teraz z Arkiem z podstawówki, który ciągle płakał.

Proponowano tu już kilka dogodnych zmian, wprowadzenie "wspomnij" albo "zapomnij" nie zrobiłoby nikomu wielkiej krzywdy, a ukróciłoby "płacze".

v.

Hmm.. to znaczy jak powiedzieli, że zmienione już nie będzie, to nagle wszystko jest ok, pacamy się rączką w czoło mówiąc "no przecieeeeeeż" i wychwalamy zmianę pod niebiosa? Już sobie nawet ponarzekać nie można

A tak w ogóle, to wszystko idzie zgodnie ze starym schematem. Surprise surprise. Zabrali, ponarzekaliśmy, oddali troszkę i już mamy być cicho. A mnie standardowo troszkę szlag trafia (taki malutki), że tradycyjnie zdanie graczy jest konsekwentnie pomijane. Ja nie wiem, czy to byłoby takie trudne uchylić czasem rąbka jakże wielkiej i znaczącej tajemnicy dotyczącej jakichś planowanych zmian i zobaczyć co o tym wszystkim sądzimy my, osoby, na które te zmiany wpływają? Żeby może wziąć to pod uwagę i zmianę przemyśleć przed jej napisaniem i wprowadzeniem.. Nie jestem wielką fanką teorii spiskowych, ale to wszystko już naprawdę jest śmieszne

Z notki Rafgarta:

Poza tym zmiany wyeliminowaly sytuacje, gdy:

- ktos pamieta nieistniejaca osobe i powstaje nowy gracz o tym samym imieniu - na Arkadii powstalo dotad kilkadziesiat tysiecy postaci i nie da sie zablokowac imion wszystkich usunietych, a byly wielokrotne zgloszenia, ze cos takiego uniemozliwia gre - tu się zgadzam, że teraz byłoby ciężko poblokować to wszystko. Ale automat blokujący imiona po kasowaniu postaci (na przykład działający od dziś) nikomu by krzywdy nie zrobił. Jedyny w miarę sensowny argument imho.

- gracz jest zapamietywany po poznaniu tak samo nazwanego npca - a czy nie powinno się przy kodowaniu npca od razu blokować imię, które mu się nadaje?

- gracze zapamietuja tylko przeciwnikow a nie znaja czlonkow wlasnego stowarzyszenia - na co zmiana nic nie pomoże, bo nadal będą chcieli pamiętać przeciwników i sobie z tym poradzą.

- gracze wymuszaja na innych przedstawienie sie (czesto kierujac sie motywacja calkowicie oderwana od gry) - było, jest i będzie, niezależnie od zmiany. Jak komuś zależy, żeby się ktoś przedstawił, to znaczy chce to imię znać i możliwe, że pamiętać.

- nowi gracze boja sie przedstawiac - w poprzednim systemie nowi gracze bali się przedstawiać? Nie wiem którzy. Natomiast teraz - owszem, boją się.

No i teraz duży koszt odczytu zmienił się na duży koszt pamięciowy, bo zero miejsc wolnych a sześćdziesiąt miejsc wolnych.. gdzieś to wszystko musi siedzieć?

Nie płaczę, bo mi się nie chce. Nie mówię, że nie śpię po nocach przez tą zmianę, bo generalnie - zgodnie z notką Mola - przeszłam nad tym do porządku dziennego. Co nie zmienia faktu, że zmiana nadal jest do niczego i ponarzekać sobie mogę. Już sobie zaczęłam notować imiona osób, które nie mam pojęcia kim są, ale w pamięci już siedzą, bo akurat się przedstawiły. Za pół roku znów się zaczną płacze, bo dodane piećdziesiąt slotów się zapełni.

Naprawde nie daloby sie przywrocic systemu zapamietywania sprzed tej zmiany? Tak jak nie mam tendencji do nadmiernego zzrzedzenia, to tutaj cisnie sie na usta tylko jedno okreslenie... ch*jnia z grzybnia.

Po co kolejny raz zadawać to samo pytanie? Już została udzielona odpowiedź:

Jedyne zmiany, jakie moga zostac wprowadzone dotycza wielkosci limitu osob zapamietanych. O tym jednak bedzie mozna zdecydowac dopiero gdy minie troche czasu.

Rafgart

Latwiej mi bylo zadac po raz kolejny to samo pytanie liczac, ze ktos odpowie niz przepierdzielac sie przez 20 stron postow...

Myslę, że mogłoby być nawet ciekawie gdyby nie było short'ów. Gracz, tak jak w każdej innej grze* powinien poruszac sie podpisany z imienia. Skonczyłyby się aliasowanie opisów graczy, mylenie postaci o tym samym opisie i wiele innych wynikających z przypadkowej zbierzności opisu postaci nieporozumień.**
Pozdrawiam.

* - nie ma drugiej takiej gry gdzie musisz rozkminiać czy spotkałeś NPCa czy gracza. W mało której grze biega obok Ciebie ktoś kogo nicka nie widzisz.

** - sugerowałem kiedyś, żeby w zwiazku z tyloma tysiacami mozliwych kombinacji 2 przymiotników przed rasą zablokować mozliwośc wybrania zdublowanego opisu. Nadal twierdzę, że to mądre rozwiazanie i nie znajduje dla niego dotkliwych minusów.

p.s. chciałem się również przywitać, nie zagladałem na forum od blisko roku.

Opeteh pisze:Myslę,...

.. kłaamczuszek

Opeteh pisze: p.s. chciałem się również przywitać, nie zagladałem na forum od blisko roku.

i niech tak zostanie.

Przedarłem się przez ten i inne tematy w sprawie. Może jednak przełamiemy impas i WYMUSIMY realizację pomysłu niestandardowych opisów (vide Brygu)