Arkadia MUD RPG

Nio tak maczugi juz mam na to niezle wytrenowane ale jednak mnie korca te mloty :>

To wspaniale. Czy oby na pewno musiales sie tym podzielic?

Niektórych to bardziej interesuje niż wasze płacze o brutalny świat

Bo się zastanawiam czy łatwiej jest o dobry młot czy też o dobrą maczugę i jak ukierunkowywać postać - tak więc Paulie przepraszam że dałem głos - grzeczne szczenie syberyjskie już milczy posłużnie

Łatwiej o dobry topór ;P

Tia "latwo" :]

O co jest "łatwiej" to jest kwestia dość płynna, bo chyba każdy kto gra dłużej przyzna, że to się zmienia. Nie mówię o magikach, bo to wiadoma sprawa ale o sprzęcie standardowym.

Dziś o dobrą broń rodzaju X może być trudno, jutro może być łatwo. Wizowie Ci przecież nie powiedzą co właśnie planują podpiąć czy zbalansować.

Jedno jest pewne, sztylety prawie nigdy się nie opłacają. ;]

Mlotek z kuzni zakonnej zawsze byl dobry

Ciii... bo zetną

Zakonom? No co Ty... Jego nigdy nie obetną Pińć złoty stawiam.