Arkadia MUD RPG

dziekuje za odpowiedzi, przyjmuje jednak opcje, ze sztylety lepiej dzialaja w dualu...

jak sobie napisze licznik ciosow to przetestuje i zobacze jak to ma sie do rzeczywistosci i czy faktycznie dwa sztylety sa lepsze niz jeden sztylet...

pozdrawiam

Arvak:

Nie sa lepsze. Nie masz takich unikow ani parowania, zeby sobie tak dac rade. Moze i faktycznie bedziesz wiecej ciosow zadawal, ale niestety defens pozostaje wielka dziura na AJ albo GP.

czyli dalej zostaje tarcza + sztyl (sic!)
a szkoda...

Znam postacie walczące dwoma sztyletami a mające zawód zielarza, czyli można. Inna sprawa, że w pojedynkę niewiele mogą zdziałać, ale jakoś strasznie do tyłu nie są jeśli chodzi o ilość zabijanych stworów przez drużynę.


Jak wstąpić do klubu górników. O jaki urobek chodzi? Dawałem Serdockowi węgiel i rudę żelaza, ale coś mu nie pasowało.

Dla Coroniusa:

Zmiany wplynely na zawod lotrzyka - po pierwsze podobnie jak nozownik zostal on przyporzadkowany do zawodow miejskich i posiada odpowiednie modyfikatory do ukrywania sie (choc przy jego umiejetnosciach to tak czy siak bedzie trudno...). Po drugie zmiana w sztyletach powoduje, ze mozna walczyc dwoma nawet bez wysokiego poziomu umiejetnosci walka dwiema bronmi. Po prostu sztylety same w sobie maja tu dosc spory bonus. Rafgart

Strona 32 Pytan do czarodziejow, fragment odpowiedzi na post Skyra. Prosze.

Ale to znow dotyczy jakiegos zawodu, a nie samych sztyletow.

Po drugie zmiana w sztyletach powoduje, ze mozna walczyc dwoma nawet bez wysokiego poziomu umiejetnosci walka dwiema bronmi. Po prostu sztylety same w sobie maja tu dosc spory bonus. Rafgart

Czego tu nie rozumiesz Coronius? Co w tych dwóch zdaniach wskazuje, że dotyczy to tylko zawodów z treningami w sztyletach?

Pieter pisze:

Po drugie zmiana w sztyletach powoduje, ze mozna walczyc dwoma nawet bez wysokiego poziomu umiejetnosci walka dwiema bronmi. Po prostu sztylety same w sobie maja tu dosc spory bonus. Rafgart

Czego tu nie rozumiesz Coronius? Co w tych dwóch zdaniach wskazuje, że dotyczy to tylko zawodów z treningami w sztyletach?

Czego nie rozumiesz w fakcie, ze komentujesz tylko pol wypowiedzi, co jest wygodnictwem i wypacza sens pierwotnej notki?
Pytanie było to aj łotrzyka i do tego aj zostalo odpowiedziane.

Jak to jest, ze wszyscy znajomi nozownicy mowia, ze leja slabiej, ale to wy wiecie lepiej? (a bardziej uwierze komus kogo znam pare lat i kto tym zawodem pare lat macha niz komus, kto wlasnie zalozyl postac i 'mu sie wydaje' ze jest mocniej).
Jak sie przeczytalo, ze jest dopakowanie, to nic dziwnego, ze sie to dopakowanie widzi. Efekt placebo.

edit:
dol: bo lubie sie sprzeczac! Pisalem juz wczesniej zeby poczekac, az otworza pytania, to bedzie mozna sie o to spytac bez kontekstu nozownik/lotrzyk.
edit2: Kopernikowi tez wmawiali, ze to slonce sie kreci dookola ziemi
edit3:
mimi: tamci zmienili, ja czekam na swoja kolej z etatem

Coronius, pytanie dotyczylo czy niemajac zawodu masowego jest plus do walki dwiema bronmi gdy walczy sie sztyletami. Z notek Rafgarta i wiesci arkadyjskich wyraznie wynika, ze taki bonus jest. Czemu jestes jedyna osoba na forum, ktora stara sie to przeczytac inaczej niz wszyscy?

edit.lit.

Coronius pisze:Jak to jest, ze wszyscy znajomi nozownicy mowia, ze leja slabiej, ale to wy wiecie lepiej? (a bardziej uwierze komus kogo znam pare lat i kto tym zawodem pare lat macha niz komus, kto wlasnie zalozyl postac i 'mu sie wydaje' ze jest mocniej).
Jak sie przeczytalo, ze jest dopakowanie, to nic dziwnego, ze sie to dopakowanie widzi. Efekt placebo.

no to ty koperniku i twoi koledzy zmiencie zawod
skoro tacy odporni na placebo

re 2 up:
no to ja w takim razie musze zmienic na nozownika