Arkadia MUD RPG

A ja sie kurcze tyle lat ludzilem, ze zostane w koncu Rycerzem Chaosu a tu caly misterny plan ...

Przykre jest tylko to ze czyta sie o ocenie "elitarnych gildii" posty osob ktore w wiekoszosci swojego grania z erpegiem maja niewiele doczynienia. Zazdrosc ze sie nie dostaliscie czy nie macie juz kogo ubic?

PS. Werbat wklej najlepiej jakies wyklady z lingwistyki polskiej to ci przynajmniej oczy od czytania tego odpoczna.

Zazdrosc, oczywiscie.

A z nudow zaczyna wam przeszkadzac to co nie przeszkadzalo nikomu przez tyle lat.

Przez niektore decyzja arka moze stracic naprawde dobrych graczy, ktorzy nietylko przez sama gre, ale i checi dostania sie wlasnie do elitarnych gildii tracili czas na granie w nia. Chcialbym zauwazyc ze mimo tych "elitarek" i zwyklych gildii w impierum, samo MC dawalo jakos rade zatluc niejedna osobe. (jak ktos umie to potrafi). Likwidacja elitarek doprowadzilaby by tylko do szukania innych "genialnych" pomyslow przez graczy.

Przykro mi ale ja odpadam Widac znow trzeba sobie zrobic przerwe...

A Ty jestes kolejnym ktory nie zrozumial pytania.
To wizowie zamkneli elitarki. Nie my. My tylko pytalismy dlaczego rozne decyzje przy zostawianiu mozliwosci treningu. Ja dostalem swoja odpowiedz i jestem zadowolony.
Pozdrawiam.

Tipi pisze:A Ty jestes kolejnym ktory nie zrozumial pytania.
To wizowie zamkneli elitarki. Nie my. My tylko pytalismy dlaczego rozne decyzje przy zostawianiu mozliwosci treningu. Ja dostalem swoja odpowiedz i jestem zadowolony.
Pozdrawiam.

Z tego co widze po odpowiedziach to raczej wiekszosc graczy byla za tym.
I nie napisalem ze zrobili to gracze.

Fakt, ja bylem za tym od dawna. Dziwi mnie tylko ze pozostaly osoby z tymi umami, ale widac gora ma jakies plany co do tego. W koncu elitarnosc sprowadzala sie do umow i pewnych ograniczen, bo jesli chodzi o zalozenia to nigdy nie rozumialem sensu istnienia TW czy ZT jako oddzielnych gildii

To moze pojsc w inna strone i w kazdej gildii zrobic elitarke. Jako nagrode za wysokie stanowisko w gildii.

PS. Pomarzyc zawsze mozna.

Elitarki w obecnej formie to jawne zaprzeczenie idei balansu, a balans jest podstawa GRYWALNOŚCI każdej gry. Jakby zerg w SC, terro w CS albo białe w szachach były jednoznacznie lepsze, to kwestia czasu byłoby zrozumienie tego przez graczy i naturalna śmierć tych gier. Tak właśnie działo się z arką za Hakona i gdyby nie Rafgart, to zgaduję, że teraz mielibyśmy jakieś 50 graczy w szczycie z czego 20 w elitarkach.

PS.Co mnie najbardziej razi:
- przy spadku liczby graczy, stosunek liczby elitarnych do wszystkich wrosl do tego stopnia, ze ciezko to juz nazywac elitarnoscia
- elitark sa tylko po jasnej stronie mocy, a co za tym idzie po spadku liczby graczy balans swiatlo-mrok zostal wywrucony na lewa strone (choc i tak zawsze daleko mu bylo do doskonałości)
- seryjna produkcja ex-rycerzy to jakaś farsa

PS 2.
Z obecnych elitarek tylko TW gra jako tako elitarnie. Pozostałe bezczelnie wykorzystują przegięte możliwości. I nie wmówicie mi, że ten ZT na wielce zasłonięty przez 2 rycerzy to szuka śmierci

Pulp: zdecydowanie sie nie zgadzam i nie dlatego ze jestem w elitarce. Kazdy gracz ma inne ambicje. Ujednolicenie systemu czyni go nudnym.

To moze pojsc w inna strone i w kazdej gildii zrobic elitarke. Jako nagrode za wysokie stanowisko w gildii.
PS. Pomarzyc zawsze mozna.

Nie wiem czemu tego nigdy nie zrobiono, moze dlatego, ze bardzo duzo osob uzylo by tego do robienia rozpierduchy. Czy elitarki robia rozpierduche? Nie czytales wypowiedzi mckow? Dajcie nam elitarnego rycerza, wtedy wam pokazemy!!! Pokazemy ... tylko komu.. calej arce od mahakamu po halflingi ? Bo przeciez z obecnych elitarek graja moze ze 4 osoby.

Musi byc jakas droga rozwoju dla najbardziej ambitnych graczy. Jedni lubia dowodzic zasobami ludzkimi i je organizowac, maja charyzme by prowadzic wielkie glidie masowe inni chca byc czastka takiej spolecznosci, inni chca byc slabsi i walczac niejako partyzancko cieszyc sie jak dzieci z najmniejszego sukcesu, a inni kosztem wielu wyrzeczen wybieraja sciezke banity i odszczepienca.