Arkadia MUD RPG

Thx

Do zakonu od dawna mozna przyjmowac ludzi i dawac im zawod z etatu. Pewnie rycerz zostal zablokowany, ale przyjmowanie ludzi na etat nie.

Re Tipi.

Ok, juz wiem;-)

I dlaczego nie usuwa się tych zawodów, do których odebrano graczom dostęp?
Czyli pikinierów, pałkarzy, berserkerów, starych mc, starych rycerzy a teraz rycerzy, tancerzy wojny i zt.

Zapomniałeś o radnym cechu kupców novigradzkich...
I o starym mieczniku.

Dobre pytanie, Tipi. Tym bardziej, że gdy Zakon rozdzielano na gwardie i rycerzy to nie pozwolono krasnoludom dokończyć trenowania zawodu rycerza.

Stare zawody to jeszcze, ktos sobie obral za cel na arkadii bycie np tym palkarzem, dazyl do tego cale zycie, zdazyl wytrenowac to ma. Ktos trenowal, zabrali mozliwosc treningu i zostal na 80%. Jesli mu sie podoba to tez ma. Inni mieli mniej procent i zmieniali zawody. A tutaj jakies Hakatri lataja z mieczami i jeszcze maja prawo dokonczyc zawod. Dziwne, tym bardziej ze do tej pory decyzja byla identyczna w stosunku do kazdej gildii.

Tipi pisze:A tutaj jakies Hakatri lataja

Ojej, to ilu ich jest?

Dla mnie to po prostu niekonsekwencja ze strony administracji. Nie ma jednak sensu tego komentować dalej bo wygląda to tylko jak płacz z serii "oni dostali, a ja nie".

Sprox jestes zgorzknialym, zazdrosnym i zakompleksionym kretynem. Zauwazyles by wiele innych osob tak wjezdzalo w podworka innych jak ty ? Nie masz pojecia o zawodach elitarnych i wyrzeczeniach z ktorymi musimy sie wiecznie parac. Spojrz na swoj burdel i obciach, ktory wiecznie robisz nie ponoszac nie wiem czemu konsekwencji. Przykro sie to czyta niestety, jesli arka opierac sie bedzie na takich konfidentach daleko nie zajedziemy.
Tym bardziej dziwia mnie slowa Rafgarta:
"Juz od bardzo dawna nie bylo zadnego powodu, by pewne grupy graczy
byly w ten sposob wyrozniane. Kolejne, obserwowane przez nas zdarzenia
tylko nas przy tej opinii utwierdzaly."
Czemu nie widzisz powodu Rafgarcie? Ja nie widze powodu dla ktorego mial bym sie np taplac w burdelu stworzonym przez Tipiego i niektorych jego kolegow. Nie widze powodu, dlaczego Ci ktorzy pragna byc wyzej nie mieli mozliwosci do tego dazyc. Zalapac sie do masowki i skonczyc etat to teraz pierdniecie. Niech kazdy sprobuje to z elitarka. Do elitarki moze sie starac kazdy. Jednak wszyscy rezygnuja w momencie gdy zaczynaja uwazac, ze nia maja wystarczajacych koneksji i nie moga sobie tego zalatwic w tydzien jak to jest w przypadku przyslowiowych najemnikow. Jakos nie widze tabunu chetnych , ktory chcialby przejsc przez kandydowanie, potem robienie umow potem scisle trzymanie zalozen i wypelnianie zadan i wymagan glidii (ktorych jest masa, a niektorzy nie wierza ze jeszcze cos takiego na arce istnieje).... Drugim sitem jest wlasnie pozostanie w elitarnym stowazyszeniu. Ile wam elitarnych zawodow opuscilo stowarzyszenia, bo ludzie niewytrzymali wyalienowania, samotnosci czy natretnego spelniania zalozen i uwaga... obowiazkow ?
Przykre, ze to jest dzis uwazane za dziwactwo i blachostke.
Szkoda tylko, ze to cale oburzenie Tipiego i kumpli spowodowane jest czys innym niz probuja przekazac. Sadze, ze wiekszosc z nich chetnie wziela by sobie zawod elitarny by odejsc ze stowarzyszenia i spokojnie dalej robic burdel na arce.
Stad to swiete oburzenie.