Strona 11 z 17

Re: Zbiór mądrości o ukrywaniu

: 01 maja 2011 21:27
autor: Khristoff
Coronius:
Chociaż raz napisz coś po przemyśleniu i fakty a nie mity, jak zwykle zmieniając temat z braku argumentów.
Nie będę się rozpisywać na temat bzdur o blokowaniu jakie napisałeś, bo to offtopic i do tego nieaktualny.

zablokuj kogo - to nie jest blokowanie kierunku tylko postaci, nie rozumiesz różnicy widać, ale to tylko jedna z wielu rzeczy których nie rozumiesz.
I tak jak napisałem wcześniej, po raz kolejny dajesz tylko dowód na to, że dyskusja z Tobą nie ma sensu. Słyszałem, że ci się nawet z tego powodu gildia skurczyła. - przepraszam nie mogłem się powstrzymać.

Re: Zbiór mądrości o ukrywaniu

: 01 maja 2011 21:41
autor: Coronius
Co do blokowania - przyznaje, źle doczytałem.


Co do reszty: to jest zupełnie jak kiedyś się upierałeś, że strażnik to słaby zawód, bo nie ma speca ofensywnego.
Widzisz tylko to co chcesz.

Re: Zbiór mądrości o ukrywaniu

: 01 maja 2011 21:50
autor: Khristoff
Coronius: Pisz proszę na temat, zamiast kolejny raz robić wrzuty do mojej osoby, bo tylko offtopic.

to UP
Nie jestem omnibusem, każdy się myli - poza tym o ile pamiętam pisałem kiedyś zupełnie co innego o zawodzie strażnika.

to DOWN
Jak się łapiesz za takie porównania, to chcesz polować ze śmigłowcowa do samochodów. :D

Dodam, że to żart, byś nie miał wątpliwości.

Re: Zbiór mądrości o ukrywaniu

: 01 maja 2011 21:59
autor: Coronius
1) Sam zacząłeś.
2) Chcesz zabrać z auta opony, bo na gołych felgach jest taki sam komfort jazdy.

Chyba czas to skończyć, bo jak zwykle osoby, które nigdy nie grały zawodem z ukrywaniem wiedzą najlepiej.

Re: Zbiór mądrości o ukrywaniu

: 01 maja 2011 22:46
autor: Blob
Wniosek jest krotki: majac odpowiednie sily lub umiejetnosci powinno sie na ograniczonym obszarze moc znalezc ukrywajacego.
Czy jest tak obecnie kazdy moze sam dojsc do jednoznacznego wniosku
Reszta kwestii ukrywaczy jest w miare w porzadku.

Re: Zbiór mądrości o ukrywaniu

: 02 maja 2011 09:13
autor: Ulav
Dziekujemy blob! Jak juz pisalem - jesli ktos mysli glowa, a nie dupa, partyzanta znajdzie bez problemu. (majac odpowiednie blabla...). Takze biedni korsarze i skrzywdzone krasnoludki - nie ma co plakac, trzeba sie nauczyc grac. Jeszcze raz pozdrawiam huggusa ktory widzi nas bez problemu(nawet w lesie, w nocy) i powinien byc waszym autorytetem w kwestii poszukiwania ukrywaczy.

Re: Zbiór mądrości o ukrywaniu

: 02 maja 2011 09:54
autor: Blob
Ciekawe co na takie podpieranie sie soba odpowie Huggus.

Ulav skoncz plakac ze cie pare razy w lesie znalazl pewnie z magikami ziolami i umami.

Re: Zbiór mądrości o ukrywaniu

: 02 maja 2011 10:27
autor: Araf
Hrath nie wiem kim jestes i skad sie urwales, ale swoje madrosci staraj sie przelewac miedzy kolegami jesli musisz juz upuscic swym zalom. To co wypisujesz na temat ukrywania swiadczy jednoznacznie o tym jakie masz pojecie i wywoluje przynajmniej usmiech politowania. Za szerzenie herezji palili kiedys na stosie, teraz przy pomocy jednego NOBA paru inych klakierow stara sie w sposob modny wyplakac zmiany w systemie ukrywania po raz Nty. To ze za dnia nie ukryjesz sie praktycznie nigdzie i noca jest wyjatkowo ciezko to juz chuj, lepiej wtorowac ze mozna e;ukryj sie i juz jestes bezpieczny. Bzdura jakich malo, zapytajcie sie Buluara co takiego ma? robi? ze w 3/4 przypadkach moich podchodow mnie widzi. Jedynie noca jest szansza na jakiekolwiek dzialanie i to nie zawsze skuteczne. Co do pierd.... na temat tego co jest rekompensata za brak speca z 1 lini i jest to napewno ukrywanie, to powiem ze kilkugodzinne kampienie na kogos (bo czesto tyle potrzeba na to by jakoklwiek miec szanse) sa zajebista rekompensata i polowa z was wymiekla by po 15m czekania i zwyczajnie uzmyslowiloby wam to ze zawod jest naprawde PRZEPAKOWANY zwlaszcza ze robie 2x dluzej nieznaki niz kazdy inny zawod masowy. Do tego tych pare godzinek dziennie na kampieniu zeby po chwili wyjsc i zajebac MEGA DZIDE o jedna kondycje, zyc nie umierac! Zeby nie bylo eot uwazam ze zawod jest ciekawy i ma potencjal tylko wtedy jesli osoba grajaca umie to odpowiednio wykorzystac a osoba atakowana jest albo zaskoczona albo slabym graczem albo i jednym i drugim. Dodam ze ja na swoj sukces ktory wyjdzie raz na 1/10 podchodow trace dziennie dziesiatki minut jesli nie godzin, wymaga odemnie ciaglego skupienia, 1000 kombinacji alpejskich a taki rycerz poprostu wklepie sobie komende szarzy z palca i po paru sekundach przygladasz sie opisowi zgona. Gdzie tu sprawiedliwosc i proporcje? Smiesznie wtedy wygladaja wasze placze, jeden sie skrada 3h drugi odpala komende w 3s, a efekt po ktorej stronie murowany? Tym bardziej ze zawod partyzanta dostepny dla kazdego i wystarczy go wziasc, ale wtedy dopiero bylby zonk dla wiekszosci gdy okazaloby sie ze nie przychodzi to od tak i wymaga to 2x wiecej umiejetnosci i czasu niz granie kazdym innym zawodem....
Poprosze zatem o zawod rycerza, a pokaze wam gdzie sa rezerwy i gdzie jest potencjal, tylko prawdopodobnie po tygodniu gralo by w szczycie juz tylko 25 osob, i nie musialbym sie ukrywac, az smieje sie sam do siebie ale to pewnie dlatego ze siedze w robocie a nie skradam sie moim mega zawodem!

PS Blob prosze Cie nie staraj sie wypowiadac w tematach gdzie odnosi sie to do jakichkolwiek walk gracz vs gracz, bo Twoj styl i charakter grania jest wszystkim dobrze znany, kazdy wie ze jakbys mial tylko mozliwosc to wprowadzilbys kodowa blokade na zatakowanie 2 gracza gdyz taki z ciebie wojownik, a na widok mutant zmieniasz rajty i popijasz antydepresantem. Z niecierpliwoscia czekam na moment w ktorym zobaczysz ukrytego mutanta, tylko wtedy moze to sie zakonczyc srogim zejsciem :P

Re: Zbiór mądrości o ukrywaniu

: 02 maja 2011 16:01
autor: Torgen
re Araf
U nas w gorach tez spedzasz te x czasu na ataki podchody i alpejskie wyczyny?

Re: Zbiór mądrości o ukrywaniu

: 02 maja 2011 16:03
autor: Gotmir
Torgen pisze:re Araf
U nas w gorach tez spedzasz te x czasu na ataki podchody i alpejskie wyczyny?
w gorach nie musi bo ucieknie 3 lokacje schowa sie i po walce ;] Nawet w Kadrin sie schowa nie musi w gory wychodzic ;] to wymaga skilla