Przybliżenie zawodów - fanatyk.

Forum Pomoc dla Początkujących.
Gwendall
Posty: 18
Rejestracja: 26 gru 2023 19:26

Przybliżenie zawodów - fanatyk.

Post autor: Gwendall »

Kolejny temat pod sztyldem przybliżenie zawodów. Tym razem na tapete wchodzi fanatyk. Temat pomyślany jako miejsce do wymiany przemyśleń, obserwacji a także jako źródło wskazówek i porad. Zapraszam i pozdrawiam.
Sverri
Posty: 10
Rejestracja: 26 sty 2021 16:57

Re: Przybliżenie zawodów - fanatyk.

Post autor: Sverri »

Na tapet.

Pozdrawiam!
Gwendall
Posty: 18
Rejestracja: 26 gru 2023 19:26

Re: Przybliżenie zawodów - fanatyk.

Post autor: Gwendall »

Co to jest tapet? Słyszałem o tapecie ... No ale może jesteśmy z innej częsci kraju.
Sverri
Posty: 10
Rejestracja: 26 sty 2021 16:57

Re: Przybliżenie zawodów - fanatyk.

Post autor: Sverri »

Zatem w Twojej części kraju używa się tego powiedzenia niepoprawnie.
Słowo tapet ozna­cza przy­kryty zie­lonym suk­nem stół, przy któ­rym w daw­nych cza­sach toczyły się obrady. Zwrot „wziąć coś na tapet” pocho­dzi od nie­miec­kiego „etwas aufs Tapet brin­gen”, co możemy dosłow­nie prze­tłu­ma­czyć jako „przy­nieść coś na stół”. Dokład­niej, wyraz tapet ozna­cza nie tyle sam stół, ile obrus, grubą ser­wetę. W prze­no­śni cho­dzi jed­nak po pro­stu o zaję­cie się jakimś tema­tem.

W języku pol­skim popu­larne stały się zwroty „mieć na tape­cie”, „być na tape­cie”, w któ­rych wspo­mniany tapet wystę­puje w for­mie miej­scow­nika (być na kim? czym? tym tape­cie). Niesz­czę­śli­wie dla nas, miej­scow­nik od słowa tapeta w rodzaju żeń­skim także brzmi tape­cie (powie­sić obraz na kim? czym? tej tape­cie). Ten zbieg oko­licz­no­ści stał się źró­dłem czę­stego myle­nia tapetu i tapety.

Warto wspo­mnieć, że tapet i tapeta mają tę samą ety­mo­lo­gię – pocho­dzą od łaciń­skiego tape­tum, które ozna­cza kobie­rzec, jed­no­stron­nie zabar­wioną tka­ninę. Tape­tem możesz więc też nazwać ślubny kobie­rzec, czyli bogato zdo­biony dywan, roz­kła­dany pod sto­pami pary mło­dej.

Jeśli mówimy, że temat zna­lazł się na tape­cie, został wzięty na tapet czy wszedł na tapet, to mamy na myśli, że stał się on przedmio­tem żywego zain­te­re­so­wa­nia, roz­mów, zna­lazł się w cen­trum uwagi. Nie­po­prawne są wszyst­kie formy zwrotu, które z tapetu robią tapetę, a więc: wziąć coś na tapetę, wejść na tapetę. Słowa w języku pol­skim, nawet te zapo­ży­czone, nie służą do zabawy w ruletkę, gdzie losu­jemy czer­wone lub czarne. Nota­bene, koło ruletki też zazwy­czaj leży na zie­lonym tape­cie.
Nie ma za co.
Gwendall
Posty: 18
Rejestracja: 26 gru 2023 19:26

Re: Przybliżenie zawodów - fanatyk.

Post autor: Gwendall »

Dzięki własnie nauczyłem się czegoś nowego. Masz ochote podzielić się może opinią o zawodzie fanatyka?
Sverri
Posty: 10
Rejestracja: 26 sty 2021 16:57

Re: Przybliżenie zawodów - fanatyk.

Post autor: Sverri »

Dlugo juz nie gram, ale kiedys fanatyk to byl fajny zawód do lania z 2 linii albo polowania na poranionych wrogow. Na niskiej zrece i umach lepiej chodzic z dobrym dwurekiem albo bronia jednoreczna + pawez. Solo expilo mi sie duzo lepiej gladem. Jak jest aktualnie, to nie wiem.
Deli
Posty: 355
Rejestracja: 12 lut 2009 22:28

Re: Przybliżenie zawodów - fanatyk.

Post autor: Deli »

Moim skromnym zdaniem:
1. Fanatyk ma najwiekszy dps spośród zawodów, które miałem okazję mieć (a miałem fanatyka, barba, glada, korsarza, nozownika, straznika i miecznika)
2. Wzięty w stowarzyszeniu daje możliwość wyidowania 4 rodzajów broni - co też jest mega przydatne.
3. Parowanie w zawodzie, przy okazji duala i broni swietnie wywazonych - tez daje niezgorszego defa
4. Do wędrowania solo nie jest tak wygodny jak np. glad - ale tez daje rade (testowane niestety na nienajslabszej postaci co moze wypaczać wynik ;) )
Populacja graczy arkadyjskich nie dorasta - gracze z reguły się tylko starzeją.
Awatar użytkownika
Jerun
Posty: 1
Rejestracja: 06 lut 2024 20:16

Re: Przybliżenie zawodów - fanatyk.

Post autor: Jerun »

Co lepiej wybrać, młoty czy maczugi?

Rasa: krasnolud
Zawód: fanatyk
Astor
Posty: 37
Rejestracja: 05 sty 2015 22:57

Re: Przybliżenie zawodów - fanatyk.

Post autor: Astor »

Z mojego doswiadczenia łatwiej zdobyć dobrą maczugę niż dobry młot. Szczególnie, jeśli chodzi o srebrne młoty.
ODPOWIEDZ