Pytania do Czarodziejów

Archiwum zamkniętych tematów.
Awatar użytkownika
Aslinth
Posty: 44
Rejestracja: 13 lut 2009 13:20
Lokalizacja: Athel Loren

Re: Pytania do Czarodziejów

Post autor: Aslinth »

Loren nie ma aktywnego opiekuna, wiec nic nie wskazuje na to, by w najblizszej przyszlosci mialo byc intensywnie rozwijane.

Rafgart
Do kogo można się w takim razie zgłosić o zmianę albo o przyznanie opiekuna?
I czy nie powinno być tak że jeśli jest niewystarczająca ilość osób do kodowania, to system opieki nad gildiami powinien być zmieniony ze stałego opiekuna na system ruchomy by opiekunowie zmieniali się cyklicznie... Wyeliminowało by to próby faworyzowania danych gildii na tle innych, a każdy czarodziej byłby sprawdzany przez swojego następce, czy aby nie dopuścił się jakiś nadużyć.

Najlepiej sie zglosic do Instytutu Roslin, tam mieli sukcesy w klonowaniu.
Zeby wprowadzic system cykliczny potrzeba co najmniej dwoch wizow.

Rafgart
Czas goni nas goni nas cały czas...
Kagain
Posty: 122
Rejestracja: 16 lut 2009 13:23
Lokalizacja: Szczecin

Re: Pytania do Czarodziejów

Post autor: Kagain »

W związku z pytaniem Aslintha o Loren mam pytanie, które część graczy zadaje sobie od jakiegoś czasu.
Dlaczego przerabiane, a wręcz nagradzane, są gildie, które coś przeskrobały?
Wiadomo o jakie gildie chodzi. Czy to złamanie założeń RPGowych gildii, czy też masowe złamanie zasad ukarane kasacją aktywnego trzonu gildii. Wszystko jedno. Swoim postępowaniem na pewno nie zasłużyły na poświęcenie im takiej uwagi i pracy. Tymczasem gildie, które są wzorowe przynajmniej pod względem przestrzegania zasad i swoich założeń są pomijane.
Zanim mi to ktoś zarzuci to powiem, że nie mam żalu do tych gildii. Tylko czasem się zastanawiam "co musielibyśmy od**bać żeby się nami w końcu zajęto?".

Gildie sa przerabiane, gdy sa czarodzieje, zdolni to zrobic. Tak sie sklada, ze ja akurat jestem z domeny Imperium, wiec przerabiam tamtejsze gildie. Na te chwile z gildii imperialnych dobry(to dosc wzgledne)/nowoczesny/przerobiony kod maja Syndykat, Raugen, ZT, Drakwald, Zakon i TW. OK i KGKS maja mniej lub bardziej aktywnych opiekunow i wiele pracy zostalo/jest tam wkladane. Loren rowniez mialo swojego opiekuna i nie jest prawda, ze nic nie bylo tam robione. Wrecz przeciwnie, zarowno jesli chodzi o silnik gildii, jak i rzeczy widoczne dla graczy.
Pozostaja MC, KG i ZH. I halflingi jako jedyne maja powod, by czuc sie pokrzywdzone.

A co do tego, ze praca jest wkladana w gildie, ktore 'cos przeskrobaly':
- o czesci 'afer' ogol graczy sie nie dowiaduje, a sa one czasem strasznie zniechecajace (nikt nie ma ochoty wspolpracowac z gildia, ktora sama sobie robi piekielko)
- nikt nie ma ochoty robic czegokolwiek dla osob, ktore niszcza muda swoim lamerstwem, brakiem klimatu czy kompletnym nieodroznianiem swiatow
- czasem przerobienie gildii staje sie jednak koniecznoscia, bo jedyna pozostala alternatywa - skasowanie jej - oznacza skazenie calego muda ww postawami
- problemy, ktore generuje gildia, moga byc zwiazane np z jej niedzialajacym kodem/bledami w koncepcji - tzn syndrom wybitej szyby
- kod jest trwaly a gracze sie zmieniaja, warto pracowac nad gildia o ciekawych/oryginalnych zalozeniach, nawet jesli czasowo sa w niej osoby, ktorym na niej nie zalezy

Rafgart
Gniot
Posty: 612
Rejestracja: 13 lut 2009 09:57

Re: Pytania do Czarodziejów

Post autor: Gniot »

Witam.
Czy problemy z wejsciem zaslony przed ogluszonym przeciwnikiem (spec zboja) traktowac jako blad i zglaszac ? Chodzi mi o to czy ogluszenie nie powinno znosc testu na udana zaslone ...

Powinno, ale wprowadzenie tego wszedzie byloby bardzo trudne.

Rafgart


Szkoda.
Dzieki za odpowiedz.
Ostatnio zmieniony 28 paź 2009 13:40 przez Gniot, łącznie zmieniany 1 raz.
2011.04.01
Gniot Adiutant Kapitana Kompanii Gryfa, Walczacy z Wiatrakami, Miecznik z
Paweza, Naczelny Madrala Arkadii, Ogr o Elfich Uszach, Elf o Ogrzym
Rozumku, Zastepca Szefa Muminkow z Obozu Najemnikow, Arcydzielo
Sztuki Cukierniczej
Awatar użytkownika
Paulie
Posty: 527
Rejestracja: 12 lut 2009 21:15
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Paulie »

Odnosnie wprowadzanych zmian (niejako z forum) mam pytanko. Czy stoi cos na przeszkodzie, by zablokowac atak na czlonku druzyny przez innego czlonka?

Taka zmiana wymaga modyfikacji w kodzie kazdej gildii/klubu, ktory posiada wlasna komende ataku. Jest to czasochlonne, ale zmiana zostanie wprowadzona.

Rafgart
Great things are possible when one man's wisdom and an hour's effort are combined.
A sound offense has the power of roaring water, it fills every hole in an opponent's defenses.


<@thran> jakby postac miala byc odbiciem gracza sin gralby w kz
Tipi
Posty: 232
Rejestracja: 12 lut 2009 22:38

Re: Pytania do Czarodziejów

Post autor: Tipi »

Wprowadziliscie swietna opcje, ustalania czasy po jakim postac zakonczy.
Nie moznaby zmienic tego, zeby postac zrywala polaczenie?

Wtedy byloby to duzo praktyczniejsze. Przypadkowe zakonczenie moze niesc sporo klopotow.

Zastanowimy sie nad tym.

Rafgart
Awatar użytkownika
Blob
Posty: 179
Rejestracja: 04 mar 2009 08:37

Re: Pytania do Czarodziejów

Post autor: Blob »

Z serii niespodziewane skutki reform/zmian:
Zakladanie helmu(jak rowniez kazdej innej zbroi zakladanej rownoczesnie na glowe)

Smukla czujna kobieta wykorzystujac twoja chwile nieuwagi uskakuje przed ciosem wychodzac na twoje tyly i gdy probujesz odzyskac rownowage wymierza ci silne uderzenie w tyl glowy. Impet uderzenia zrzuca twoj helm z glowy, a oczy zachodza ci mgla.
wez helm
zaloz helm
Smukla czujna kobieta ledwo muska cie zakrzywionym srebrzystym bulatem, trafiajac cie w nogi.
Bierzesz garnczkowy wysoki helm.
Skup sie lepiej na walce.

Czy mozna sie spodziewac proprawy tego typu npecy w rozsadnym czasie?
PS. Ogolnie zmiany na plus oceniam

To ze te npce zrzucaja helmy i nie da sie ich zalozyc w czasie walki jest spora neidogodnoscia, ale nie jest bledem. To ze chyba sa tez w stanie zrzucic cala zbroje plytowa, bo ma 'wbudowany' helm, jest juz bledem. I taki blad nalezy zglosic na mudzie.

Rafgart
Sunird
Posty: 62
Rejestracja: 13 lut 2009 11:23

Re: Pytania do Czarodziejów

Post autor: Sunird »

Widze ze administracja wziela sie za poprawianie tego co
jakos tam funkcjonowalo tyle lat, ale mozna bylo to funkcjonowanie lekko zmodernizowac, bardzo dobre zmiany. Skoro juz ten nurt zostal wyznaczony i czasem bledy ktorych nikt oprocz graczy nie zauwazal zostaly znalezione, to moze i dobrym pomyslem jest zwrocenie uwagi wizow na inne potencjalne problemy. Ze swojej strony chcialbym zwrocic uwage na duala. Problem zacinania sie - pustych rund. Jezeli standard u kogos jest 1 cios na runde, to dual powinien dawac dodatkowe ciosy z 2 reki i czestotliwosc ciosow powinna byc uzalezniona od uma oraz od wagi broni, cech postaci itd.. Postuluje o zniesienie pustych rund. Druga sprawa to wplyw poziomu uma. Tak sie sklada ze mialem okazje grac zawodem z wysokim poziomem i nizszym. Puste rundy zdarzaja sie w obu przypadkach dodatkowo nie ma przelozenia takiego jakiego oczekujemy. Byc moze zreka ma za duzy wplyw albo waga broni, albo cokolwiek innego, czego moge sie tylko domyslac. Prosilbym tylko o przyjrzenie sie mechanizmowi w teorii i skonfrontowaniu z praktyka.
Pozdrawiam

Wielki fan ostatnich zmian!

Edit:

Jeszcze chcialbym zwrocic uwage na zjawisko podwojnej kary za zreke. Wpierw test na zreke jest przy dualu, patrzac czy w ogole zadam jakis cios, a drugi test jest przy ciosie - czy trafie. Logiczniej (w moim odczuciu - a ze jest jedna jedyna logika to moje odczucie jest jedynym slusznym) byloby pozwolic mechanice na jej dzialanie i pozwolic na pudla zamiast braku ciosow.

Dzialanie walki dwiema bronmi jest bardzo proste. Te 'puste rundy' wystepuja, gdy karnie nie wylosuje sie cios z zadnej reki. Statystycznie jest to obojetne, czy walczac dwiema identycznymi bronmi masz x% szansy na uderzenie kazda czy tez 100% na jedna i y% na druga. Jednak z innych powodow przyjete rozwazanie jest najkorzystniejsze dla graczy.
Roznica w poziomie umiejetnosci walki dwiema bronmi miedzy masowymi zawodami jest wbrew pozorom bardzo niewielka, wiec i efekt nie jest za duzy.
Logika jest jedna, gdy opiera sie na faktach, a nie na domyslach.

Rafgart
Ostatnio zmieniony 27 paź 2009 23:02 przez Sunird, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Yergo
Posty: 128
Rejestracja: 12 lut 2009 22:38
Lokalizacja: trójwieś

Re: Pytania do Czarodziejów

Post autor: Yergo »

re up: Jezeli dual ma sie nie przycinac, to zawody dualowe nie moga ladowac 2 przegietych specy w jedna runde. I znowu powraca temat dualu.

Ja wychodze z pytaniem o takie modyfikacje w systemie zwiazane z apokalipsa. Kiedys bylo to praktycznie normalnie, ze apoka trafia sie co najmniej raz na dwa dni. Czasy sie zmieniaja, jakis czas temu widzialem w "system" cyfre 6 (bylem jednak pijany, wiec moge sie mylic), a na Arce wciaz sa miejsca, ktore sie odnawiaja dopiero po apoce. Mowie tutaj przede wszystkim o wszelakich skrzyniach z silniejszych mobow i itemach zwiazanych z dojsciem w rozne dzikie miejsca, przy ktorych kodowaniu nikt nie zakladal, ze beda zdobywane chociaz raz na tydzien. I mysle, ze znalazlo by sie takiego stuffu duzo wiecej, nie tylko przy mobach etatowych. Cos stoi na przeszkodzie, zeby wprowadzic jakies hide-apokalipsa lub poprawic tamte strefy, aby sie odnawialy chociaz co 24/48h?

Druga sprawa, Apokalipsy jak sie potrafia nie trafiac bardzo dlugo, tak jak nadchodza to calymi seriami. Czy jest jakas szansa na przeforsowanie poprawki, aby n apokalips robilo takie spustoszenie w skrzyniach stowarzyszen i kieszeniach graczy, jak 1? Czy nawet inaczej: by przy odtwarzaniu skrzyn stan przedmiotow byl bez zmian (tak jakby apoki nie bylo), a znikaly tylko zniszczone i stare (to samo wzgledem odtwarzania zawartosci gracza)?

Kolejna sprawa sa ostatnie zmiany w ukrywaniu. Rozumiem, ze chodzi o balans, ale nie popadajmy w skrajnosci. Zawod, ktory sie szkoli w ukrywaniu, czy to nozownik, czy wiora, czy mysliwiec - pozostaje w nim wyszkolony. Srednio widze fakt, ze aktualnie ktos z pelnym zawodem ukrywa sie niewiele lepiej niz ktokolwiek z innym. Sporo ludzi nie tylko z mojej gildii po przetestowaniu nowych ukrywan nie szczedzilo jezyka, wiec mysle, ze cos w tym jest. Ktos kto sie w tym szkoli, powinien byc w tym jednak w miare skuteczny. Bedzie to sprawdzane?

Apokalipsy sa wtedy, gdy jest na nie potrzeba. O ile pierwsza sytuacja (gdy teren nie jest przystosowany do rzadkich apokalips) jest bledna (i nalezy zglaszac bledy o tym), to na druga (czeste apokalipsy tuz po sobie) nic nie mozemy poradzic, bo wynikaja one z wystepowania bledow, ktore uniemozliwialyby gre.
W czasie apokalipsy znika tylko sprzet, ktory by nie przetrwal, czyli stary.

Ukryc sie da i to duzo lepej niz przed zmiana, trzeba tylko robic to we wlasciwym miejscu o odpowiednim czasie.

Rafgart
Nevare
Posty: 49
Rejestracja: 22 paź 2009 19:27

Re: Pytania do Czarodziejów

Post autor: Nevare »

Dziekuje za odpowiedzi na poprzednie pytania.
Widzac spontanicznosc niektorych ostatnich zmian chcialem zapytac jeszcze o jedna rzecz. Czy za globalne zmiany w obecnym momencie odpowiada tylko jedna osoba? Jak wyglada proces wprowadzenia/zatwierdzania zmiany w przykladowo specu legionisty?

Zmiany nie sa spontaniczne. Sa wprowadzane wedlug dawno juz opracowanej listy. Co najwyzej pojawiaja sie jakies komplikacji lub dochodzi do zmiany priorytetow - jest to zwykle zwiazane z ograniczeniem czasu, jaki mozemy na to przeznaczyc.
Za najbardziej istotne zmiany globalne odpowiada cala Administracja i sa one konsultowane miedzy AoB, AoP, AoM i naszym przemilym Keeperem.

Rafgart


Wyglada na to ze Instytut Roslin nie proznowal.
NdM
Ostatnio zmieniony 30 paź 2009 01:55 przez Nevare, łącznie zmieniany 1 raz.
Pulp
Posty: 274
Rejestracja: 21 maja 2009 00:44

Re: Pytania do Czarodziejów

Post autor: Pulp »

(...)Statystycznie jest to obojetne, czy walczac dwiema identycznymi bronmi masz x% szansy na uderzenie kazda czy tez 100% na jedna i y% na druga. Jednak z innych powodow przyjete rozwazanie jest najkorzystniejsze dla graczy.(...)

Rafgart
Czy mozesz wyjawić te powody? Bo ja widze tylko jeden spory minus. Mianowicie większośc jednoręcznych broni magicznych nie da sie dobyć na dualu, przez co osobie z dualem walczacej z przeciwnikiem odpornym na niemagiczne bronie, bardziej oplaca sie walczyc jedna jednoreczna bronia i zadac 100 ciosow magikiem, niż używać duala i zadać powiedzmy 65 ciosow magikiem i 65 niemagikiem.

I przy okazji, czy pytania o ogólne wytyczne jakimi sie kierujecie należą do tych na ktore nie odpowiadacie? Bo nie rozumiem dlaczego usunięto moje ostatnie pytanie.

Walka dwiema bronmi polega wlasnie na tym, ze rezygnujesz z czesci ciosow jedna reka, by moc je zadawac takze druga. I nie ma tu mozliwosci zadnego obejscia. Jak chcesz 100% i porownywalnie te sama sile, to dobadz magika dwurecznego.
Poza tym wez sobie jedna bron bardzo dobra a druga bardzo slaba, zobaczysz, ze tej pierwszej uzywasz w dualu czesciej. Wiec jest to wziete pod uwage.

Notka zostala usunieta, bo byla belkotliwa. Nikt nie bedzie sleczal i wyszukiwal w czyms takim sensu.

Rafgart
Zablokowany