Tyg - o co chodzi ?
Re: Tyg - o co chodzi ?
Przecież cały ten wątek polega na tym, abyśmy poznali ten 'cel'. Nie nuauczyli czytać ze zrozumieniem?
Bo wygląda ta sytuacja dość jednoznacznie, a wy waszymi zasłonami tylko ją potwierdzacie.
"choc cel chlosty wymierzony Tygowi przez @Rafgarta byl inny" - więc podziel się z nami i temat będzie skończony. Czy może jednak byłoby to zbyt niewygodne?
Bo sorry ale póki co wygląda to tak że ogry jak zwykle są ponad prawem i zasadami i nawet najgorsze przewinienia są bagatelizowane przez administację. Każdy inny dostałby kasacje i tyle w temacie, a u ogry klepie się po pleckach i zamiata pod dywan.
Rafgart powinien stać na straży zasad, a nie być nimi.
Bo wygląda ta sytuacja dość jednoznacznie, a wy waszymi zasłonami tylko ją potwierdzacie.
"choc cel chlosty wymierzony Tygowi przez @Rafgarta byl inny" - więc podziel się z nami i temat będzie skończony. Czy może jednak byłoby to zbyt niewygodne?
Bo sorry ale póki co wygląda to tak że ogry jak zwykle są ponad prawem i zasadami i nawet najgorsze przewinienia są bagatelizowane przez administację. Każdy inny dostałby kasacje i tyle w temacie, a u ogry klepie się po pleckach i zamiata pod dywan.
Rafgart powinien stać na straży zasad, a nie być nimi.
Re: Tyg - o co chodzi ?
Kara jest współmierna do winy.
Analogicznego złodzieja nie wiesza się za zwedzenie stówki.
Tak samo w sądzie dostajesz mniejszy wyrok jak okazujesz skruche i wspólpracujesz z organami ścigania.
W dodatku nikt nie wie na czym dokładnie polegała kara.
Analogicznego złodzieja nie wiesza się za zwedzenie stówki.
Tak samo w sądzie dostajesz mniejszy wyrok jak okazujesz skruche i wspólpracujesz z organami ścigania.
W dodatku nikt nie wie na czym dokładnie polegała kara.
Re: Tyg - o co chodzi ?
Jednych kasują za boty - zwłaszcza za recydywę, inni piszą "im sorry". Wszystkim obroncom drobnych trigerow życzę podobnej sprawiedliwości i podobnej bezstronnosci gdy to oni beda "oszukani" Pewnie juz tak miło nie będzie ani tak zabawnie.W swoich skryptach używałem niedozwolonych automatyzmów polegających na wspieraniu prowadzącego, zasłanianiu celu obrony.
Re: Tyg - o co chodzi ?
Patrząc na karę Tyga, to dużo łagodniej by go wizowie potraktowali kasując postać
She dealt her pretty words like Blades —
How glittering they shone —
And every One unbared a Nerve
Or wantoned with a Bone —
Emily Dickinson 479
How glittering they shone —
And every One unbared a Nerve
Or wantoned with a Bone —
Emily Dickinson 479
Re: Tyg - o co chodzi ?
Niech nie kasują, niech mi dopiszą do konta, bardzo chętnie pogram sobie ogrem na podwójnej legendzie, za podwójną legendę przeżyję nawet erpegie tej rasy.
Tak na poważnie, to nie rozumiem zupełnie, po co ten temat. Decyzja zapadła, nikt jej nie cofnie ani nie zmieni. Nikt nie będzie też pisał kodeksu karnego dla Arkadii, ani nawet czegoś podobnego do systemu mandatowego. To, czy to wszystko jest sprawiedliwe lub nie jest zupełnie poza wpływami nas maluczkich i można się na to albo godzić, albo nie grać, albo względnie masturbować do własnego żalu. Jest jeszcze czwarta droga, można poobierać trochę ziemniaków, człowiek od razu się odpręży i wszystko będzie dobrze. Serdecznie polecam.
Kod: Zaznacz cały
Szczypiesz pieszczotliwie czterdziestego drugiego chochlika czarodzieja w policzek.
Szepczesz zlowieszczo: Titititi!
Re: Tyg - o co chodzi ?
Ale lubię rozumieć! I nie zabronisz mu również wyjaśniania, czemu to wszystko bez sensu, Złociutki.
Kod: Zaznacz cały
Szczypiesz pieszczotliwie czterdziestego drugiego chochlika czarodzieja w policzek.
Szepczesz zlowieszczo: Titititi!
Re: Tyg - o co chodzi ?
Ten temat powstał po to, żeby niektórzy mogli poczuć się lepiej.
Re: Tyg - o co chodzi ?
Zgadzam się z Tobą, Gritto. Rozumiem złość i poczucie niesprawiedliwości, ale wynika ono z niezrozumienia faktu, że ta w tej grze gracze spoza pewnego kręgu są jedynie smaczkiem. Gra tworzona jest pod grupę znajomych, i wizowie mają do tego pełne prawo. My nic za tę grę nie płacimy, nie możemy też w związku z tym niczego wymagać. Widać to po partyjnej linii jaką obrali tutaj członkowie tejże grupy, przygotowując grunt pod jego zamknięcie. Komentarze typuGritta pisze: ↑13 sie 2019 12:08Niech nie kasują, niech mi dopiszą do konta, bardzo chętnie pogram sobie ogrem na podwójnej legendzie, za podwójną legendę przeżyję nawet erpegie tej rasy.
Tak na poważnie, to nie rozumiem zupełnie, po co ten temat. Decyzja zapadła, nikt jej nie cofnie ani nie zmieni. Nikt nie będzie też pisał kodeksu karnego dla Arkadii, ani nawet czegoś podobnego do systemu mandatowego. To, czy to wszystko jest sprawiedliwe lub nie jest zupełnie poza wpływami nas maluczkich i można się na to albo godzić, albo nie grać, albo względnie masturbować do własnego żalu. Jest jeszcze czwarta droga, można poobierać trochę ziemniaków, człowiek od razu się odpręży i wszystko będzie dobrze. Serdecznie polecam.
są tego najlepszym dowodem: my nawet nie jesteśmy przy stole dla dorosłych, i nie jesteśmy częścią debaty. Myślę, że Vyrg pisząc powyższe autentycznie wierzył w to co pisze i nie zauważa nawet, że coś jest nie tak.Tygowi postawiono konkretny zarzut czego kara bylo publiczne wyznanie grzechu byscie mogli sie pastwic i dorabiac teorie, choc cel chlosty wymierzony Tygowi przez @Rafgarta byl inny. Niestety zawsze wiecie lepiej wiec brnijcie w to dalej.
Drażni mnie jednak bardzo to, że dodałaś sobie w stopce ten żenująco obrzydliwy, fizjologiczny i po prostu niekulturalny wpis Rafgarta, który, jako że udzielasz się na forum dość aktywnie, razi w oczy niemal przy każdym temacie i nie pozwala o sobie zapomnieć.
Re: Tyg - o co chodzi ?
I o to mi właśnie chodziło, nie zamierzam zapomnieć o tym cytacie i chce, żeby współgracze również o nim nie zapominali. Doskonale obrazuje to wiele problemów tej gry oraz przypomina, jak należy ją traktować i kim my tutaj jesteśmy. Stopkę zmienię dopiero jeśli Rafgart mnie do tego zmusi/przeprosi/padnie jakiś inny tekst z grubszej jeszcze rury.
Kod: Zaznacz cały
Szczypiesz pieszczotliwie czterdziestego drugiego chochlika czarodzieja w policzek.
Szepczesz zlowieszczo: Titititi!