Yarrid
Re: Yarrid
Dołączam do podziękowań dla Yarrida, ponieważ to był kawał jego życia poświęcony temu projektowi! <3
Powodzenia i wszystkiego dobrego!
Powodzenia i wszystkiego dobrego!
Re: Yarrid
Yarridzie,
Pewnie mnie nie pamietasz, ale gralismy wspolnie kiedy jeszcze byles krasnoludem lubiacym piwo:)
Bardzo Ci dziekuje za prace, ktora wlozyles w te gre!
Zycze powodzenia! I moze... do zobaczenia!
Pewnie mnie nie pamietasz, ale gralismy wspolnie kiedy jeszcze byles krasnoludem lubiacym piwo:)
Bardzo Ci dziekuje za prace, ktora wlozyles w te gre!
Zycze powodzenia! I moze... do zobaczenia!
Re: Yarrid
Chcialem bardzo podziekowac Yarridowi - zarowno za jego gre jako gracz jak i pozniejsza tworczosc jako "czarodziej".
Yarridzie, do dzis trzymam na pamiatke Twoja odpowiedz w sprawie jednego ze zgloszen, gdy takich odpowiedzi sie wlasciwie nie otrzymywalo.
Choc Twoja notka pozegnalna tchnie pesymizmem mam nadzieje, ze w mniej lub bardziej odleglej przyszlosci Arkadia zdola jeszcze pozrec z Twojego zycia wiele bezcennych godzin - bez wzgledu na to w jakiej roli postanowisz wrocic.
Yarridzie, do dzis trzymam na pamiatke Twoja odpowiedz w sprawie jednego ze zgloszen, gdy takich odpowiedzi sie wlasciwie nie otrzymywalo.
Daj prosze znac gdzie mozna wystawiac pozytywne recenzje czarodziejom, a z pewnoscia Ci taka wystawie.Jesli oceniac po owocach, to pomimo wsparcia wielu wspanialych graczy, pod tym wzgledem nie potrafie wystawic sobie pozytywnej recenzji.
Choc Twoja notka pozegnalna tchnie pesymizmem mam nadzieje, ze w mniej lub bardziej odleglej przyszlosci Arkadia zdola jeszcze pozrec z Twojego zycia wiele bezcennych godzin - bez wzgledu na to w jakiej roli postanowisz wrocic.
Re: Yarrid
Dziękuje Yarrid
Trochę szkoda tej komnaty z beczułkami no ale...
Trochę szkoda tej komnaty z beczułkami no ale...
Re: Yarrid
Ja również dziękuję i życzę Panu Yarridowi wszystkiego dobrego na zasłużonej emeryturze
Ulf pisze:Witaj Tuńczyku!
ps wiedziałaś, że Tuńczyk - to po łacinie 'Przyjaciel Żółwia' (Tuń - przyjaciel, Czyk - żółwia)?
Rork pisze:“ Tuńczyk ma 14% białka! masa po nim przyrasta szybciej niż populacja cyganów na Słowacji! ”
Re: Yarrid
Dziekuje ze z gry multiplayer pozwoliles zrobic single player i phone friendly.
Dziekuje ze pozwoliles zabic pvp.
Dziekuje ze pozwoliles by wszystko co robi sie w wiekszej druzynie stalo sie maksymalnie nieoplacalne.
Dziekuje ze pozwoliles stworzyc patologie ze nie mozna nikogo przepedzic z wlasnego terenu bez strachu o piorun i kasacje.
Dziekuje ze juz nawet nie mozna domagac sie o imie.
Dziekuje tez ze nie robiles nic by poprawic komunikacje miedzy graczami a wladza arkadii.
Dziękuje za uznaniowy charakter regulaminu kar za przewinienia graczy.
gra erpegie pelna geba.
Na koniec dziekuje ze odchodzisz bo roznimy sie w wizji arkadii diametralnie.
Szanuje cie za wklad czasu i pracy w tak niszowa gre i realizowanie swojej jej wizji ze swoim skladem ' wizow'.
Bo to jest praca tytaniczno masohistyczna dla malej grupki zapalencow.
Dziekuje ze pozwoliles zabic pvp.
Dziekuje ze pozwoliles by wszystko co robi sie w wiekszej druzynie stalo sie maksymalnie nieoplacalne.
Dziekuje ze pozwoliles stworzyc patologie ze nie mozna nikogo przepedzic z wlasnego terenu bez strachu o piorun i kasacje.
Dziekuje ze juz nawet nie mozna domagac sie o imie.
Dziekuje tez ze nie robiles nic by poprawic komunikacje miedzy graczami a wladza arkadii.
Dziękuje za uznaniowy charakter regulaminu kar za przewinienia graczy.
gra erpegie pelna geba.
Na koniec dziekuje ze odchodzisz bo roznimy sie w wizji arkadii diametralnie.
Szanuje cie za wklad czasu i pracy w tak niszowa gre i realizowanie swojej jej wizji ze swoim skladem ' wizow'.
Bo to jest praca tytaniczno masohistyczna dla malej grupki zapalencow.
Re: Yarrid
Dzięki, że poświęcałeś swój wolny czas na budowę i opiekę nad Arkadią. Mimo tego całego malkontenctwa środowiska szczere chapeau bas.
Re: Yarrid
Tez się pod tym podpiszeDziekuje ze z gry multiplayer pozwoliles zrobic single player i phone friendly.
Dziekuje ze pozwoliles zabic pvp.
Dziekuje ze pozwoliles by wszystko co robi sie w wiekszej druzynie stalo sie maksymalnie nieoplacalne.
Dziekuje ze pozwoliles stworzyc patologie ze nie mozna nikogo przepedzic z wlasnego terenu bez strachu o piorun i kasacje.
Dziekuje ze juz nawet nie mozna domagac sie o imie.
Dziekuje tez ze nie robiles nic by poprawic komunikacje miedzy graczami a wladza arkadii.
Dziękuje za uznaniowy charakter regulaminu kar za przewinienia graczy.
gra erpegie pelna geba.
Na koniec dziekuje ze odchodzisz bo roznimy sie w wizji arkadii diametralnie.
-
- Posty: 112
- Rejestracja: 28 mar 2015 21:52
Re: Yarrid
Również się pod tym podpisuję.
Co prawda nie był to czas Sodomy i Gomory jak za jakiegoś Hakona, ale na sporo rzeczy stracono niepotrzebnie cenne wizogodziny.
Najbardziej ubolewam nad rzeczą prozaiczną - wszechobecną standaryzacją i walcowaniem nawet najdrobniejszych smaczków.
Co komu przeszkadzało, że do jednego miasta kołacze kołatką, a do drugiego ciągnę za sznur...
Żeby nie krytykować tylko, za wielki plus kadencji Yarrida uważam realizację wielu projektów graczy, co wcześniej na taką skalę na pewno nie miało miejsca.
Ocenę wystawiam w stylu akademickim: Wszystko bardzo dobrze, w sumie 3+
Co prawda nie był to czas Sodomy i Gomory jak za jakiegoś Hakona, ale na sporo rzeczy stracono niepotrzebnie cenne wizogodziny.
Najbardziej ubolewam nad rzeczą prozaiczną - wszechobecną standaryzacją i walcowaniem nawet najdrobniejszych smaczków.
Co komu przeszkadzało, że do jednego miasta kołacze kołatką, a do drugiego ciągnę za sznur...
Żeby nie krytykować tylko, za wielki plus kadencji Yarrida uważam realizację wielu projektów graczy, co wcześniej na taką skalę na pewno nie miało miejsca.
Ocenę wystawiam w stylu akademickim: Wszystko bardzo dobrze, w sumie 3+