Sonda: Zmiana kary za zgon.

[Lieselotte]

Blad, bo pewna stala grupa graczy, by siedziala na idloexpowiskach nigdy nie padajac i takie szpice pozniej ida do normalnego pk, przez co nie bardzo da sie ich pokonac. Wybacz, ale jesli ktos pada na legendzie (przez przypadek, bo w walce jest nie do zabicia) i zachowuje poziom to dla mnie jest jakas patologia.

Myślę, że cios w plecy i idloexp powinny się wykluczać z natury. Podobnie nie wiem czemu piszesz o zachowywaniu poziomu, kiedy ja piszę o tym, że wyższa kara za zgon by tę legendę zabierała.

[Tercoral]

Chce zeby to zabrzmialo lagodnie:

Ale ty masz swiadomosc ze zgonia postacie slabsze? A legenda jeszcze dostaje expa za killa?

[Lieselotte]

No to, że średnie levele tak wyskoczyły do góry, to niestety jest coś trudnego do odwrócenia i jest to przykra prawda. Natomiast co do śmierci słabszych postaci...

1. Jak ktoś ma zawód, to odexpienie zwiedził --> wielce ile zajmuje? Tydzień? Dwa tygodnie? Nie wspominając o tym, że na tym zwiedził również da się efektywnie grać. Mało tego, mogę się założyć, że sześciu graczy na bardzo doświe z zawodami, może wyjąć większość magików na Arkadii. I wokół cech na takim poziomie ta gra była balansowana.

2. Jak Ci się wydaje, która drużyna szybciej zabije ogra na legendzie. 5 graczy na widział i doświadczył, którzy będą go gonić przez cały trakt, przy obecnej mechanice muda? Czy 5 graczy na zwiedził, którzy będą go gonić przez cały trakt, mając do dyspozycji stary cios w plecy? I jeżeli jesteś w stanie się domyślić odpowiedzi - która drużyna będzie czuła, że więcej od nich zależy?

[Tercoral]

2/ Ale ty masz swiadomosc ze gracze tego ogra nie zobacza do puki on nie wyjdzie se swojego expowiska w towarzystwie minimum 3 innych podobnych spasow?

Wiorki bardzo dlugo mialy taka taktyke, az zostaly znienawidzone CALKOWICIE i nikt normalny tam juz nie pojdzie.

Przychodzili we 2 na expowisko i szukali ludzi obierajacych kartofle... i to sie im tak dobrze udawalo, ze wszyscy zaczeli uciekac w swietnej.

[Lumen]

1. Jak ktoś ma zawód, to odexpienie zwiedził --> wielce ile zajmuje? Tydzień? Dwa tygodnie?

Tydzień ostrzejszego expa, 2 luźniejszego - bezbolesne.

[...] sześciu graczy na bardzo doświe z zawodami, może wyjąć większość magików na Arkadii. I wokół cech na takim poziomie ta gra była balansowana.

B. dośwy z zadowdami wyjmą sobie magiki i jeszcze mają przy tym emocje i nieco stresiku bo pojawia się ryzyko Gry nie trzeba zbytnio balansować, jedyne co trzeba zbalansować to poziomy graczy.

[Lieselotte]

Tercoral, a czemu miałyby nie wyjść, jeżeli również będą mieć perspektywę, że mogą kogoś pacnąć? Wiórki nie raz i nie dwa brały udział w różnych Bodrogach i innych wojnach, w których łapały dziesiątki zgonów jednego dnia. Tylko wtedy warto było ryzykować. Teraz nie jest warto. A polowanie na afkujących istnieje od zawsze i nie widzę w nim nic złego.

Lumen, no to nie lepiej, żeby gracze sami się balansowali, zamiast wprowadzać ten słynny socjalizm, który jedynie sprawi, że obniży się ludziom sufit do wysokości czubka głowy i zakaże podskakiwać?

[Apolios]

1. Jak ktoś ma zawód, to odexpienie zwiedził --> wielce ile zajmuje? Tydzień? Dwa tygodnie?

Jak ktoś gra po 10 godzin dziennie, to w tydzień pewnie odrobi, jak oprócz samego ekspienia zajmuje się też innymi aktywnościami arkowymi z 2 tygodnie. Jednak chyba nie o to chodzi by grać po 10 godzin dziennie by było grywalnie? I uprzedzając, zdaję sobie sprawę, że są osoby, które poświęcając 5 godzin dziennie odrobią w tydzień, jednak są też tacy, którzy będą potrzebować i 20, w zależności od wybranego zawodu i dostępnych w pobliżu bezpiecznych ekspowisk pasujących pod zawód.
I owszem, grywalnie jest też na niższych levelach, nawet bardziej, jednak nie w obecnych realiach, gdy każdy ma wielce+.

[Enefghar]

A powiedzcie mi jedna rzecz. Z jednej strony wszystko obraca sie wogol expa, z drugiej strony narzekacie ze RP na Arce umiera i nie mozna odgrywac postaci. Jest to z jednej strony smutne (chcialbym zeby kazdy mogl sie dobrze bawic przy RP) a z drugiej strony budujace to ze ja nie widze takich problemow wsrod tych z ktorymi sie obracam. Mam za to inny.

1. Jak ktoś ma zawód, to odexpienie zwiedził --> wielce ile zajmuje? Tydzień? Dwa tygodnie?

Tydzień ostrzejszego expa, 2 luźniejszego - bezbolesne.

Nie wiem czy zdajecie sobie sprawe, ale to o czym mowicie to nie jest luzne granie tylko orka na ugorze i ciezki nalog.

Nie expie, albo expie malo. Nie lubie i robie to tylko dlatego zeby nie odstawac za bardzo od innych na wyprawach i zeby mi nie wadzilo w pelnej zbroi, kompletem broni i pierdolami ktore nosze. Jesli dobrze pojdzie i nie padne, to za kilka, kilkanascie tygodni doexpie do wielce (brakuje mi 4 podcechy).

Pierwszy raz w swojej historii gry na Arkadii.

Na jakiejkolwiek postaci.

Badum tss.

Nie przeszkadza mi to, ze inni moga sobie orac calymi dniami i odexpic zwiedzil do wielce w dwa tygodnie. Jesli tak lubicie expa - droga wolna. Bawcie sie, ale nie mierzcie innych swoja miara.

Jak juz bylo tutaj wiele razy podkreslane - przepasc pomiedzy spasami, ktorzy nie spadaja z legendy po trzech zgonach (jesli wierzyc plotkom to sa i tacy) a nowym graczem jest ogromna. Policzcie sobie sami w glowach jaka jest szansa na to zeby nowy gracz, rozpoczynajacy gre w 2019 roku dobil kiedykolwiek do legendy nie zniechecajac sie po drodze.

Wlasciwie kazda gra MORPG ma jakis maks level. Jedne zdobyc ciezej, inne latwiej, ale kazdy gracz rozpoczynajacy gre ma te pewnosc ze po kilku tygodniach/miesiacach (w zaleznosci od gry) sobie ten maks level osiagnie. Ja na Arce powatpiewam czy kiedykolwiek dobije Wielce, bo znajac zycie niedlugo padne i znowu bede mial odexpiania. I nie zebym sie zalil, ja nie czuje potrzeby miec legendy. Przychodze na Arke zeby poodgrywac postac.

Luzny pomysl ode mnie:
Zastapienie kary za zgona, albo takie jej zmodyfikowanie, zeby odekspienie poziomu bylo takie samo dla zwiedzil jak i dla legendy (strata tygodnia, czy dwoch expa to tez jest jakas kara i bedzie przyjemnosc, ze komus to zafundowaliscie), ale zeby byl zdecydowanie bardziej dotkliwy. Innymi slowy, zgon oznaczalby spadniecie o kilka poziomow (sic!), ale odexpianie mialoby tak dobrany mnoznik, zeby mozna bylo odexpic (na mobach, nie idlowanie w gildii) do poziomu sprzed zgona w te dwa-cztery tygodnie w waszym magicznym tempie - czyli dla mnie jakies 2-3 miesiace luznego expa. Po odexpieniu zgona mnoznik by znikal. W ten sposob zgon by bolal nawet bardziej niz obecnie (wyobrazcie sobie ta legende z wrogiej gildii biegajaca po expowisku na bardzo doswie), ale nie oznaczal miesiecy/lat odekspiania. Zaludnily by sie latwiejsze expowiska, bo pojawili by sie ludzie na nizszych poziomach, etc. etc.

Wydaje mi sie ze dobrym pomyslem byloby wprowadzenie wiedzy bojowej zdobywanej w swiecie/w ksiazkach/w walce PvP (sama walka, nie musi nastapic zgon) z danym zawodem, i title PvP - szczegoly do dogrania, jak mowilem nie bawie sie w PvP.
Zwykla wiedza, pokemony i nowe tytuly odzyly troche Arkadie PvE, moze podobny zabieg odzywi arkadie PvP.

Howgh,
E.

[Lieselotte]

Wlasciwie kazda gra MORPG ma jakis maks level. Jedne zdobyc ciezej, inne latwiej, ale kazdy gracz rozpoczynajacy gre ma te pewnosc ze po kilku tygodniach/miesiacach (w zaleznosci od gry) sobie ten maks level osiagnie. Ja na Arce powatpiewam czy kiedykolwiek dobije Wielce, bo znajac zycie niedlugo padne i znowu bede mial odexpiania. I nie zebym sie zalil, ja nie czuje potrzeby miec legendy. Przychodze na Arke zeby poodgrywac postac.

Tak tylko wtrącę, że te gry mają max level, bo na nich później praktycznie w nieskończoność rozwija się ekwipunek. Wychodzą nowe raidy i dungeony, wychodzi coraz silniejsza broń i zbroja, kołowrotek się kręci. U nas tego elementu w ogóle nie ma, legenda raz będzie nosić misterny topór, a raz topór z czarnego orka, który zdobyć może każdy szaraczek.

[Lumen]

Nie wiem czy zdajecie sobie sprawe, ale to o czym mowicie to nie jest luzne granie tylko orka na ugorze i ciezki nalog.

To jest luźne granie chociaż rozumiem, że jak ktoś nie expi w ogole to nawet 5 minut poświęcone na expa jest czasem straconym. Poza tym nie wiem jak bardzo demonicznie sobie wyobrażasz expienie. Ja nie mam problemu, żeby sobie w trakcie poerpegować i nie uważam, żeby expienie było jakąś szczególna ujmą na honorze Tydzień poświęcony częściowo na odexpienie ewentualnej straty to w skali gry niedużo, zresztą nikt nie każde ci utrzymać poziomu na wielce i końcówce zwiedził. Mozesz biegać na niższym lvlu i odexpiać w parę godzin.

Zastapienie kary za zgona, albo takie jej zmodyfikowanie, zeby odekspienie poziomu bylo takie samo dla zwiedzil jak i dla legendy

To niestety nie rozwiązuje problemu z rozbalansowaniem gry na wysokich poziomach. Póki widzial i legenda to promil populacji reszta tego nie odczuwa, ale gdy to zaczynają być realne procenty i poziomem "obowiązujacym" staje się widział to balans idzie się kochać, powraca nuda i brak emocji.