Slewhut jak nie dasz rady z Airhilem to uderz do Białego Kła znajdziesz tam ciekawa grupe graczy prowadzącą Zajazd, którzy chetnie się tobą zaopiekują. Znajdziesz tam myśliwych kupców I inszych masochistów starających zachowac balans miedzy złowrogimi siłami trzymającymi władze w Ishtar.
Edit:
Ostatecznie pisz do mnie jeśli preferujesz kompanie niedomytego sepleniącego ogra, który wiesza pamiątki z obiadów na łancuchu zawieszonym na szyji.