Drobne logi
Re: Drobne logi
Ulica Polnocna.
Sa tutaj cztery widoczne wyjscia: polnoc, zachod, poludnie i wschod.
Ladna mloda kobieta i mlody przystojny mezczyzna.
Mowisz do Jaska: Podobno masz romans ze stara Grossmanowa?
Wraz z Sophie, Jaskiem i dojrzalym malomownym mezczyzna jedziesz ciezkim krytym wozem na poludnie.
Ulica Polnocna.
Sa tutaj trzy widoczne wyjscia: polnoc, poludnie i zachod.
Chude rozwrzeszczane dziecko i rozgadana gruba kobieta.
Rozgadana gruba kobieta mowi: A slyszeliscie, ze stara Grossmanowa znalazla sobie jakiegos kochanka
i jej maz chce od niej odejsc?
Sa tutaj cztery widoczne wyjscia: polnoc, zachod, poludnie i wschod.
Ladna mloda kobieta i mlody przystojny mezczyzna.
Mowisz do Jaska: Podobno masz romans ze stara Grossmanowa?
Wraz z Sophie, Jaskiem i dojrzalym malomownym mezczyzna jedziesz ciezkim krytym wozem na poludnie.
Ulica Polnocna.
Sa tutaj trzy widoczne wyjscia: polnoc, poludnie i zachod.
Chude rozwrzeszczane dziecko i rozgadana gruba kobieta.
Rozgadana gruba kobieta mowi: A slyszeliscie, ze stara Grossmanowa znalazla sobie jakiegos kochanka
i jej maz chce od niej odejsc?
Re: Drobne logi
Dzięki, panie lekarzu. Rzeczywiście zdrów.usiadz na kozetce
>
Siadasz na kozetce.
Lekarz przyglada ci sie przez chwile, po czym przystepuje do badania.
Jestes wyczerpany.
Na twarzy medyka rozkwita usmiech. Chyba nie jest z toba tak zle.
Niski jowialny mezczyzna mowi: Wygladasz na zupelnie zdrowego. Mozesz juz isc.
Niski jowialny mezczyzna usmiecha sie promiennie.
Czujesz sie naprawde duzo lepiej. Ten doktor to prawdziwy cudotworca!
Lekarz otwiera drzwi od gabinetu.
Twa skora swedzi, jak po ukaszeniu przez dziesiatki komarow.
ob mnie
>
(...)
Twoje cialo pokryte jest duzymi, czerwonymi plamami.
(...)
Re: Drobne logi
Zabiles pomrukujacego weszacego niedzwiedzia.
> wytnij mieso z ciala
Klekasz na ziemi przy ciele pomrukujacego weszacego niedzwiedzia.
Wycinasz surowe miesiwo z ciala pomrukujacego weszacego niedzwiedzia.
Twoj ekwipunek prawie przygniata cie do ziemi.
zwnakarm kruka miesem
Wyciagasz w kierunku swojego Valkirika dlon, w ktorej trzymasz kawalek surowego miesiwa. Ptak
ostroznie traca dziobem podany smakolyk, by w koncu zjesc go ze smakiem.
Ciezar twego ekwipunku wadzi ci troche.
-------
"Zieloni" powinni mnie rozstrzalac za takie glodzenie ptaka...
> wytnij mieso z ciala
Klekasz na ziemi przy ciele pomrukujacego weszacego niedzwiedzia.
Wycinasz surowe miesiwo z ciala pomrukujacego weszacego niedzwiedzia.
Twoj ekwipunek prawie przygniata cie do ziemi.
zwnakarm kruka miesem
Wyciagasz w kierunku swojego Valkirika dlon, w ktorej trzymasz kawalek surowego miesiwa. Ptak
ostroznie traca dziobem podany smakolyk, by w koncu zjesc go ze smakiem.
Ciezar twego ekwipunku wadzi ci troche.
-------
"Zieloni" powinni mnie rozstrzalac za takie glodzenie ptaka...
Re: Drobne logi
Jestes ciezko ranny.
Uciekles barczystemu masywnemu czarnemu orkowi i straszliwemu staremu trollowi.
W jaskini.
Pewien Wojownik i Niezwykle Wyniosla Elfka przybywaja za toba z poludnia.
Machasz reka z rezygnacja.
Pewien Wojownik mowi: Jak w ciasto we mnie wchodzil z ta maczuga.
Niezwykle Wyniosla Elfka spoglada na Pewnego Wojownika.
Mowisz: Chce udekorowac glebe posoka tej maszkary.
Niezwykle Wyniosla Elfka usmiecha sie krotko.
Namyslasz sie nad czyms, zaciskajac dlon na rekojesci.
Pewien Wojownik mowi: Bardzo poetycka przekladnia zwyklej napasci i bezwglednego mordu trolla.
Mowisz: Dziekuje, mam serce poety.
Spogladasz gdzies dumnie.
Bierzesz drewniana kostke do gry z otwartego zielonego niewielkiego plecaka.
Mowisz: Jesli wypadnie 4-6, troll zginie.
Bierzesz drewniana kostke do gry w dlon, potrzasasz energicznie i rzucasz. Toczy sie ona chwilke, by w koncu wskazac wynik: 1.
Chrzakasz znaczaco.
Wkladasz drewniana kostke do gry do otwartego zielonego niewielkiego plecaka.
Mowisz: Kostka wydaje sie byc wadliwa.
Spogladasz gdzies nieobecnym wzrokiem.
Niezwykle Wyniosla Elfka nuci: Zapewne podobnie wrozyles mi w sprawie X. / Chodziło o poznanie kogoś.
Niezwykle Wyniosla Elfka nuci: A pozniej pojawil sie Y.
Niezwykle Wyniosla Elfka spoglada gdzies.
Parskasz cicho.
Mowisz: I nic sie nie zmienilo.
Niezwykle Wyniosla Elfka nuci: Bedzie malowal me cialo.
Spogladasz gdzies z rozbawieniem.
Niezwykle Wyniosla Elfka nuci: To wiele.
Mowisz: Tak, wiele plotna do pokrycia.
Masywny olbrzymi ork przybywa z poludnia.
Masywny olbrzymi ork atakuje Niezwykle Wyniosla Elfke!
Pewien Wojownik wspiera masywnego olbrzymiego czarnego orka w walce z Niezwykle Wyniosla Elfka.
Masakrujesz masywnego olbrzymiego czarnego orka plomienistym lsniacym flambergiem, trafiajac go w nogi.
Masywny olbrzymi czarny ork umarl.
Pewien Wojownik przestaje atakowac Niezwykle Wyniosla Elfke.
Pewien Wojownik wydaje z siebie dlugie hmmmmm...
Pewien Wojownik mowi: Dziwne.
Spogladasz nagle na Pewnego Wojownika.
Pewien Wojownik mowi: Cos mi sie przywidzialo.
Mruzysz oczy jak kot.
Niezwykle Wyniosla Elfka nuci do Pewnego Wojownika: Chcesz przez to wyrazic swa sympatie?
Pewien Wojownik mowi: Nie wiem jak do tego doszlo, szczerze mowiac.
Niezwykle Wyniosla Elfka parska.
Pewien Wojownik mowi: Wiem juz gdzie moze byc szkopul.
Pewien Wojownik mowi: Wspieralem mezczyzne i zapewne pomylilem Vicentila z orkiem.
Pewien Wojownik rozklada rece bezradnie.
Niezwykle Wyniosla Elfka namysla sie nad czyms z trudem powstrzymujac drzenie kacikow ust.
Z msciwa satysfakcja nadeptujesz Pewnemu Wojownikowi na stope.
Niezwykle Wyniosla Elfka zachwyca sie Pewnym Wojownikem.
Niezwykle Wyniosla Elfka nuci przez lzy: Z orkiem..
Odcinasz glowe od ciala barczystego masywnego czarnego orka.
Dajesz glowe czarnego orka Pewnemu Wojownikowi.
Mowisz: Tak wyglada ork.
Wskazujesz siebie.
Mowisz: A tak czlowiek.
Wraz z Pewnym Wojownikem podazasz za Niezwykle Wyniosla Elfka na polnoc.
Chwilę później
Trakt do Przeleczy Czarnego Ognia.
Mowisz do Pewnego Wojownika: Nadal studiujesz ten leb?
Mowisz: Mozesz go odlozyc.
Niezwykle Wyniosla Elfka nuci: Omdlal delikatnie.
Niezwykle Wyniosla Elfka bierze rozmach i wymierza siarczysty policzek Pewnemu Wojownikowi.
Mowisz: Nie powinienem mu dawac lba orka.
Niezwykle Wyniosla Elfka nuci: Widzisz.
Wzruszasz ramionami.
Namyslasz sie nad czyms, kopiac Pewnego Wojownika w rzyc.
Pewien Wojownik traci kontakt z rzeczywistoscia.
Niezwykle Wyniosla Elfka krztusi sie nagle.
Mowisz: Chyba przesadzilem.
Krzywisz sie z niesmakiem.
Uciekles barczystemu masywnemu czarnemu orkowi i straszliwemu staremu trollowi.
W jaskini.
Pewien Wojownik i Niezwykle Wyniosla Elfka przybywaja za toba z poludnia.
Machasz reka z rezygnacja.
Pewien Wojownik mowi: Jak w ciasto we mnie wchodzil z ta maczuga.
Niezwykle Wyniosla Elfka spoglada na Pewnego Wojownika.
Mowisz: Chce udekorowac glebe posoka tej maszkary.
Niezwykle Wyniosla Elfka usmiecha sie krotko.
Namyslasz sie nad czyms, zaciskajac dlon na rekojesci.
Pewien Wojownik mowi: Bardzo poetycka przekladnia zwyklej napasci i bezwglednego mordu trolla.
Mowisz: Dziekuje, mam serce poety.
Spogladasz gdzies dumnie.
Bierzesz drewniana kostke do gry z otwartego zielonego niewielkiego plecaka.
Mowisz: Jesli wypadnie 4-6, troll zginie.
Bierzesz drewniana kostke do gry w dlon, potrzasasz energicznie i rzucasz. Toczy sie ona chwilke, by w koncu wskazac wynik: 1.
Chrzakasz znaczaco.
Wkladasz drewniana kostke do gry do otwartego zielonego niewielkiego plecaka.
Mowisz: Kostka wydaje sie byc wadliwa.
Spogladasz gdzies nieobecnym wzrokiem.
Niezwykle Wyniosla Elfka nuci: Zapewne podobnie wrozyles mi w sprawie X. / Chodziło o poznanie kogoś.
Niezwykle Wyniosla Elfka nuci: A pozniej pojawil sie Y.
Niezwykle Wyniosla Elfka spoglada gdzies.
Parskasz cicho.
Mowisz: I nic sie nie zmienilo.
Niezwykle Wyniosla Elfka nuci: Bedzie malowal me cialo.
Spogladasz gdzies z rozbawieniem.
Niezwykle Wyniosla Elfka nuci: To wiele.
Mowisz: Tak, wiele plotna do pokrycia.
Masywny olbrzymi ork przybywa z poludnia.
Masywny olbrzymi ork atakuje Niezwykle Wyniosla Elfke!
Pewien Wojownik wspiera masywnego olbrzymiego czarnego orka w walce z Niezwykle Wyniosla Elfka.
Masakrujesz masywnego olbrzymiego czarnego orka plomienistym lsniacym flambergiem, trafiajac go w nogi.
Masywny olbrzymi czarny ork umarl.
Pewien Wojownik przestaje atakowac Niezwykle Wyniosla Elfke.
Pewien Wojownik wydaje z siebie dlugie hmmmmm...
Pewien Wojownik mowi: Dziwne.
Spogladasz nagle na Pewnego Wojownika.
Pewien Wojownik mowi: Cos mi sie przywidzialo.
Mruzysz oczy jak kot.
Niezwykle Wyniosla Elfka nuci do Pewnego Wojownika: Chcesz przez to wyrazic swa sympatie?
Pewien Wojownik mowi: Nie wiem jak do tego doszlo, szczerze mowiac.
Niezwykle Wyniosla Elfka parska.
Pewien Wojownik mowi: Wiem juz gdzie moze byc szkopul.
Pewien Wojownik mowi: Wspieralem mezczyzne i zapewne pomylilem Vicentila z orkiem.
Pewien Wojownik rozklada rece bezradnie.
Niezwykle Wyniosla Elfka namysla sie nad czyms z trudem powstrzymujac drzenie kacikow ust.
Z msciwa satysfakcja nadeptujesz Pewnemu Wojownikowi na stope.
Niezwykle Wyniosla Elfka zachwyca sie Pewnym Wojownikem.
Niezwykle Wyniosla Elfka nuci przez lzy: Z orkiem..
Odcinasz glowe od ciala barczystego masywnego czarnego orka.
Dajesz glowe czarnego orka Pewnemu Wojownikowi.
Mowisz: Tak wyglada ork.
Wskazujesz siebie.
Mowisz: A tak czlowiek.
Wraz z Pewnym Wojownikem podazasz za Niezwykle Wyniosla Elfka na polnoc.
Chwilę później
Trakt do Przeleczy Czarnego Ognia.
Mowisz do Pewnego Wojownika: Nadal studiujesz ten leb?
Mowisz: Mozesz go odlozyc.
Niezwykle Wyniosla Elfka nuci: Omdlal delikatnie.
Niezwykle Wyniosla Elfka bierze rozmach i wymierza siarczysty policzek Pewnemu Wojownikowi.
Mowisz: Nie powinienem mu dawac lba orka.
Niezwykle Wyniosla Elfka nuci: Widzisz.
Wzruszasz ramionami.
Namyslasz sie nad czyms, kopiac Pewnego Wojownika w rzyc.
Pewien Wojownik traci kontakt z rzeczywistoscia.
Niezwykle Wyniosla Elfka krztusi sie nagle.
Mowisz: Chyba przesadzilem.
Krzywisz sie z niesmakiem.
Re: Drobne logi
Log skrocony o opisy, imiona tez nie do konca prawdziwe
Spogladasz na Grubego Ogra.
Jest wielkonosym grubym ogrem, znanym jako: Gruby Ogr Z Pewnego Stowarzyszenia, ogr.
Na nosie ma male okragle binokle, w ktorych wyglada co najmniej komicznie. Na szyi zawieszony ma dlugi zelazny lancuch. Na jego ogniwach cicho pobrzekuja dziesiatki kostek.
Nosi brazowy dlugi plaszcz z naciagnietym na glowe kapturem, szkarlatny pierscien, mosiezna bransolete w ksztalcie smoka i gladka krzemienna bransolete.
Nosi przypieta do pasa, zamknieta cieniutka tube, pojemnik na mapy.
Mowisz do Grubego Ogra: Do pyska ci w binoklach, mowilem juz?
Gruby Ogr z inteligentna mina poprawia przekrzywione na bok binokle.
Gruby Ogr z wielka troska na twarzy masuje sie po swym ogromnym brzuszysku.
Masy tlustego sadla przelewaja sie miedzy jego umiesnionymi lapami, zas na twarzy ogra zagaszcza wyrazne zadowolenie i duma. Gruby Ogr bierze drewniana kostke do gry z otwartego pakownego seledynowego plecaka.
Gruby Ogr burczy: Obstawiaja!
Mowisz: 5.
Marian mruga powoli.
Niezwykle Wyniosla Elfka nuci: Nie interesuje mnie hazard.
Niezwykle Wyniosla Elfka nuci: Ani wrozby.
Gruby Ogr burczy: Cyli jeden dla Niezwykle Wyniosla Elfka.
Niezwykle Wyniosla Elfka spoglada gdzies.
Gruby Ogr burczy: Mariana?
Usmiechasz sie do Grubego Ogra.
Marian mowi: trzy
Gruby Ogr burczy: Moja biese siedem!
Mowisz: Slusznie.
Gruby Ogr bierze drewniana kostke do gry w dlon, potrzasa energicznie i rzuca. Toczy sie ona chwilke, by w koncu wskazac wynik: 5.
Spogladasz gdzies z usmieszkiem.
Gruby Ogr klnie szpetnie.
Usmiechasz sie triumfalnie.
Marian usmiecha sie wesolo.
Gruby Ogr burczy: Chaliera, nigdy jesce nie wygrala.
Spogladasz na Grubego Ogra.
Jest wielkonosym grubym ogrem, znanym jako: Gruby Ogr Z Pewnego Stowarzyszenia, ogr.
Na nosie ma male okragle binokle, w ktorych wyglada co najmniej komicznie. Na szyi zawieszony ma dlugi zelazny lancuch. Na jego ogniwach cicho pobrzekuja dziesiatki kostek.
Nosi brazowy dlugi plaszcz z naciagnietym na glowe kapturem, szkarlatny pierscien, mosiezna bransolete w ksztalcie smoka i gladka krzemienna bransolete.
Nosi przypieta do pasa, zamknieta cieniutka tube, pojemnik na mapy.
Mowisz do Grubego Ogra: Do pyska ci w binoklach, mowilem juz?
Gruby Ogr z inteligentna mina poprawia przekrzywione na bok binokle.
Gruby Ogr z wielka troska na twarzy masuje sie po swym ogromnym brzuszysku.
Masy tlustego sadla przelewaja sie miedzy jego umiesnionymi lapami, zas na twarzy ogra zagaszcza wyrazne zadowolenie i duma. Gruby Ogr bierze drewniana kostke do gry z otwartego pakownego seledynowego plecaka.
Gruby Ogr burczy: Obstawiaja!
Mowisz: 5.
Marian mruga powoli.
Niezwykle Wyniosla Elfka nuci: Nie interesuje mnie hazard.
Niezwykle Wyniosla Elfka nuci: Ani wrozby.
Gruby Ogr burczy: Cyli jeden dla Niezwykle Wyniosla Elfka.
Niezwykle Wyniosla Elfka spoglada gdzies.
Gruby Ogr burczy: Mariana?
Usmiechasz sie do Grubego Ogra.
Marian mowi: trzy
Gruby Ogr burczy: Moja biese siedem!
Mowisz: Slusznie.
Gruby Ogr bierze drewniana kostke do gry w dlon, potrzasa energicznie i rzuca. Toczy sie ona chwilke, by w koncu wskazac wynik: 5.
Spogladasz gdzies z usmieszkiem.
Gruby Ogr klnie szpetnie.
Usmiechasz sie triumfalnie.
Marian usmiecha sie wesolo.
Gruby Ogr burczy: Chaliera, nigdy jesce nie wygrala.
Re: Drobne logi
[A tymczasem w czasie wolnym od zajęć dydaktycznych...]
Morał: Jednak to prawda, że tylko Chuck Norris potrafi wyważyć drzwi obrotowe kopnięciem z półobrotu.
Kod: Zaznacz cały
> Hol kasyna.
Otwarte obrotowe drzwi prowadzace na poludnie i zamkniete drewniane drzwi prowadzace na gore.
Jest tutaj szesc widocznych wyjsc: polnocny-wschod, poludnie, wschod, polnoc, polnocny-zachod i zachod.
> Szykujesz sie do wywazenia obrotowych drzwi, ale zauwazasz ze sa otwarte. Robi ci sie troche glupio.
Zawsze musi być jakiś cel, żeby odczuwało się chęć.
Re: Drobne logi
Ależ mnie to dziś zaskoczyło!Ruszasz szybkim biegiem na polnoc.
Niezbyt stabilna, toporna kladke przerzucona nad rzeka tworza dwa dlugie, proste, choc dosc cienkie brzozowe pnie, ociosane z galezi i polaczone poprzecznymi beleczkami z przecietych wzdluz na pol wezszych konarow. Nie ma zadnych poreczy, ponadto mostek nie wyglada na zbyt solidny - najwyrazniej uzywany jest jedynie przez pojedynczych pieszych. Pod nim rzeka szerokosci kilku metrow toczy wartko swe wody, przejrzysta ton ujawnia dno wyslane kamieniami i porosniete dosc obficie roslinnoscia. Ciezko ocenic jednak glebokosc nurtu ze wzgledu na perspektywe, jednak na pewno nie jest to woda siegajaca pasa. Wzdluz jej lewego brzegu, na poludniu, dobrze utrzymana droga wiedzie ze wschodu na zachod. Na polnocnym-wschodzie, na prawym brzegu rzeki, ciagnie sie zwarta sciana lasu. Wzdluz jego krawedzi, prowadzac od kladki na polnoc, biegnie wydeptana sciezka, zas na zachod od niej rozposcieraja sie lekko pofalowane dzikie, niezagospodarowane laki. Wszystko dookola nabralo szarych odcieni, przygotowujac sie do zapadniecia nocy. Czarniejsza niz noc ciemna linia na wschodnim horyzoncie zdradza wznoszacy sie tam gorski lancuch.
Sa tutaj dwa widoczne wyjscia: poludnie i polnoc.
>
Kladka wydaje z siebie kilka niebezpiecznych trzaskow i zaczyna sie coraz bardziej uginac. Nim zdazasz zorientowac sie, co sie dzieje, wsrod odglosow pekajacego drewna oparcie ucieka ci spod stop i spadasz prosto do rzeki!
Plusk!
Z chlupotem wpadasz w nurt, gleboko pod wode, uderzajac stopami o kamieniste dno. Nie tracisz jednak zimnej krwi, odbijasz sie od niego mocnym pchnieciem ku powierzchni, i walczac z zaskakujaco silnym nurtem plyniesz ku gorze. Juz po chwili wydostajesz sie na powierzchnie i sprawnie wdrapujesz na suchy lad na jednym z brzegow rzeki.
Co to jest Chaos? To jest Ład, który zniszczono przy Stworzeniu Świata.
S.J. Lec
S.J. Lec
Re: Drobne logi
Biały Most zatrudnia dementorów.
Poludniowa czesc mostu.
Sa tutaj dwa widoczne wyjscia: poludnie i polnoc.
→ g
Nie dasz rady zjesc malej bulki.
>
→ kto
Sposrod dziewiecdziesieciu pieciu osob przebywajacych obecnie w swiecie Arkadii, znane tobie
to:
Dorgann, mezczyzna
>
Wykonuje komende 'idz szybkim biegiem'.
Temerski posterunek graniczny.
Sa tutaj dwa widoczne wyjscia: poludnie i polnoc.
Dwaj ciemnoocy zimnoocy straznicy, korpulentny niebezpieczny straznik i korpulentny ponury
straznik.
Poludniowa czesc mostu.
Sa tutaj dwa widoczne wyjscia: poludnie i polnoc.
→ g
Nie dasz rady zjesc malej bulki.
>
→ kto
Sposrod dziewiecdziesieciu pieciu osob przebywajacych obecnie w swiecie Arkadii, znane tobie
to:
Dorgann, mezczyzna
>
Wykonuje komende 'idz szybkim biegiem'.
Temerski posterunek graniczny.
Sa tutaj dwa widoczne wyjscia: poludnie i polnoc.
Dwaj ciemnoocy zimnoocy straznicy, korpulentny niebezpieczny straznik i korpulentny ponury
straznik.
Re: Drobne logi
[Płynie statek z daleka, na nikogo nie poczeka! :/]
PS. Pisząc tego posta przegapiłem go i jeszcze raz odpłynął beze mnie.Kod: Zaznacz cały
> Port - nabrzeze trzecie. Jest tutaj jedno widoczne wyjscie: zachod. Smukly bryg. Dumny wysoki mezczyzna. > Placisz dumnemu wysokiemu mezczyznie 240 miedziakow. Dumny wysoki mezczyzna daje ci niewielki rozowy bilet. > > Dumny wysoki mezczyzna mowi: Odplywamy! Dumny wysoki mezczyzna wchodzi na smukly bryg. Smukly bryg odbija od brzegu. > Slucham?
Zawsze musi być jakiś cel, żeby odczuwało się chęć.
Re: Drobne logi
Kod: Zaznacz cały
Mlody brazowy byk, muczaca tlusta krowa, kulawa tega krowa, mleczna chuda krowa i bezrogi dlugonogi cielak podazaja na poludniowy-zachod.
Cierpliwość i spokój nie są moimi cnotami.