Komentarze do logów.

Forum Logi i Opowieści.
Awatar użytkownika
Aiathel
Posty: 41
Rejestracja: 08 maja 2015 01:56

Re: Komentarze do logów.

Post autor: Aiathel »

Właśnie widać "samo odgrywanie w grze jest najważniejsze". Jak następnym razem będziesz trafiać na listy gończe to już tak nie rozpaczaj, że ktoś bez pytania Cie atakuje. Bo szczerze wkurzają mnie tacy gracze jak Ty co zgrywają takie twarde postacie w grze, a jak przychodzi co do czego to jedyne co potrafią to postraszyć piorunem.
Awatar użytkownika
Stanno
Posty: 71
Rejestracja: 27 lut 2016 10:10
Lokalizacja: Oberbayern

Re: Komentarze do logów.

Post autor: Stanno »

Od wymierzania sprawiedliwości jest gwardia ;) A nie jakiś tam mutant z Imperium który się szlaja po Novigradzie. Gdyby to był osadnik jaki, albo kto to już prędzej. A co, mam odgrywać że się boję? Przecież moja postać nie prowokuje Twojej specjalnie, a Twoja ewidentnie szuka zwady. Zasady pozwalają na tego typu zagrywki. Wiem, że są różni "mutanci" ale na przykład z takim Abuanem można wszystko dobrze rozegrać. To jak prowadzisz swoją postać narusza regulaminy. Więc o czym my w ogóle mówimy?
EDIT: To, że Twoja postać jest nieprzyjemna to rozumiem, ale na forum nie jest potrzebne prowokowanie innych i wyśmiewanie. Nie myśl, że swoją postacią będę uciekał za każdym razem jak się Twoja pojawi. Każdy ma tam jakieś swoje sprawy do załatwienia, nie rozumiem - czy taki styl gry po prostu sprawia Ci radość? Satysfakcję? W zasadzie nie mnie to oceniać - po prostu stosuj się do regulaminu.
Ostatnio zmieniony 10 cze 2016 18:26 przez Stanno, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Aiathel
Posty: 41
Rejestracja: 08 maja 2015 01:56

Re: Komentarze do logów.

Post autor: Aiathel »

Ja nie wiem czemu Ty zaczynasz ten temat na forum... Ja się odniosłem tylko do Twojego co najmniej słabego odgrywania postaci. Jak masz problem, napisz na priv albo zgłoś to!
Awatar użytkownika
Stanno
Posty: 71
Rejestracja: 27 lut 2016 10:10
Lokalizacja: Oberbayern

Re: Komentarze do logów.

Post autor: Stanno »

No to przyznałem Ci rację - mogłem szepnąć. Jednak nie było w lokacji nikogo poza nami to pozwoliłem sobie w ten sposób. Nie sądziłem, że zechcesz to wykorzystać by kogoś ośmieszyć. Zresztą jak pamiętasz wiele razy w bardziej erpegowy sposób starałem się uświadomić Ci, żebyś dał sobie spokój. Myślałem, że to (mimo że nie dosłownie) było na tyle zrozumiałe, że nie trzeba było używać określenia "piorun". Jakkolwiek to też mogłem powiedzieć sobie tak ot, jako złą wróżbę ;)
Awatar użytkownika
Eldur
Posty: 36
Rejestracja: 29 mar 2016 10:40
Lokalizacja: Höfuðborgarsvæðið

Re: Komentarze do logów.

Post autor: Eldur »

A może warto tu odpuścić i wszystko wyjaśnić sobie na privie? Jeden z Was zagrał nie fair wrzucając loga z imieniem postaci, drugi - hipotetycznie - otarł się o naruszenie zasad Arkadii odgrywając postać na zasadzie "a bo naskarżę pani".

Jeśli jeden z Was zarzuca drugiemu złamanie zasad, to dobrym rozwiązaniem jest wymiana kilku treściwych wiadomości, a ostatecznie zgłoszenie do mg. Docinki na forum nic nie załatwią.
Betra er einn að vera, en illan stallbróður hafa.
Awatar użytkownika
Stanno
Posty: 71
Rejestracja: 27 lut 2016 10:10
Lokalizacja: Oberbayern

Re: Komentarze do logów.

Post autor: Stanno »

Ja po prostu chciałem się wytłumaczyć dlaczego w ten sposób "postraszyłem". I tak, jak zwykle staram się odgrywać jak mogę, tak w tym wypadku ciężko mi było wymyślić cokolwiek sensownego, żeby się jakoś jasno porozumieć. Nie wpadłem na to, by napisać na priv na forum, myślałem, że można to załatwić w samej grze. I co dziwnego, to właśnie mój oponent wywlókł sprawę na forum - nie wiem zupełnie w jakim celu. To naprawdę takie śmieszne? Albo niesmaczne? Uważam, że to nie powinno wyjść poza grę, no ale skoro tak... to chyba faktycznie trzeba się pokusić o ostateczny krok. Tak jak do tej pory rozumiałem nieprzyjemny erpeg postaci Aiathela, tak teraz stwierdzam, że niestety jako gracz jest niemiły. Naprawdę nie lubię takich sytuacji, nie chciałbym się spierać, ale do tego mnie niejako zmuszono.
Ysar

Re: Komentarze do logów.

Post autor: Ysar »

Jeśli ktoś atakuje na startówce - zgłaszasz, a nie rpgujesz o piorunach.
Jeśli ktoś cie po prostu atakuje - nie straszysz piorunami i pretensją, że ktoś bijąc psuje grę, tylko grasz dalej. Co innego jeśli zabija cię n-ty raz, uporczywie nęka i obraża - wtedy zgłaszasz.

I bardzo dobrze, że takie coś wywleczono na forum, bo nagminnie się zdarza, że ktoś (gp) rozpacza, bo KTOŚ (inny gp, mut, ogr) go śmiał zaatakować i rzuca od ręki teksty o piorunach. Immunitet jako taki jest póki się ma elementarz, potem Sparta.

re Stanno
Jeśli coś łamie zasady - a w zasadach jest, że się nie atakuje postaci po zalogowaniu - to zgłaszasz.

Kod: Zaznacz cały

Zabijanie postaci innych graczy jest na Arkadii możliwe, istnieją jednak pewne ograniczenia. Zabronione jest zabijanie innych:
- bez przyczyny lub pod byle pretekstem; co więcej, ofiara musi znać powód ataku
- wielokrotnie z tego samego powodu
- na lokacji startowej po zalogowaniu
Ostatnio zmieniony 10 cze 2016 20:10 przez Ysar, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Stanno
Posty: 71
Rejestracja: 27 lut 2016 10:10
Lokalizacja: Oberbayern

Re: Komentarze do logów.

Post autor: Stanno »

Uwierz, że nie zrobiłem tego od razu, a postać Aiathela atakowała moją przy każdej możliwej okazji. Uprzednio już raz ją "zabijając". Nie wiedziałem, że trzeba od razu coś zgłaszać, skora można to jakoś inaczej załatwić? Dla mnie zasady gry, to zasady gry - mój błąd że nie zgłosiłem tego wcześnie. Atakowały mnie różne osoby i nie robiłem z tego powodu żadnego płaczu. Teraz też nie robię, tylko uważam, że złamano zasady. I tyle. Wrzucanie tego loga miało na celu ewidentnie obśmianie jakiegoś zachowania. No i niech będzie, przyznaję się do błędu - nie powinienem dosadnie wspominać o piorunie. Nadal jednak uważam, że wywlekanie tego jest nie fair.
Aiathel dobrze wie, że tak "od ręki" tego nie rzuciłem :)
A, i Ysar, dobrze wiesz, że świat Arkadii nie jest tak jednolity i też nie jest to tak jak nazywasz "Sparta", ponieważ są pewne odgórne założenia związane z rozgrywką które ujęte zostały w regulaminie. Ja rozumiem, że aktywna część preferuje określony styl gry, ale nie jest on jedynym stylem i dlatego są pewne obwarowania, które sprawiają, że nie powinno się narzucać innym swojego stylu gry. Arka nie jest tylko dla gildii, wojen między nimi i zawodowych "pk".
Awatar użytkownika
Aiathel
Posty: 41
Rejestracja: 08 maja 2015 01:56

Re: Komentarze do logów.

Post autor: Aiathel »

Trochę przesadzasz, zaatakowałem Cie może z raz i to po tym jak groziłeś mi piorunem.
Nie chce Ci też niczego zarzucać, ale Twoja arkowa postać chyba myśli inaczej niż Ty.
To część Twojego listu:

Kod: Zaznacz cały

Mozesz mnie bic do nieprzytomnosci setki razy,
lecz ja za kazdym razem powstane i bede silniejszy.
Az w koncu zmiazdze glowe tych ktorzy osmielaja sie
podnosic reke na Syna Nilfgaardu.
EDIT:
Oo, tu dalsza część, nie wiem czy to miało zachęcić do dalszych ataków?

Kod: Zaznacz cały

Nie boje sie ani Ciebie ani Twoich bozkow,
ktorych lby podnosza sie z otchlani w zalosnym konaniu.
Awatar użytkownika
Stanno
Posty: 71
Rejestracja: 27 lut 2016 10:10
Lokalizacja: Oberbayern

Re: Komentarze do logów.

Post autor: Stanno »

Haha tak, to było przecież po tym jak już mnie ubito. Przecież nie jestem tak głupi żeby swoją postacią walczyć z Twoją, bo to nie ma żadnych szans. Więc wydawało mi się, że to zrozumiałe, że nie jest to prowokacja, a ostrzeżenie przed taką rozgrywką. Chciałem to w odpowiedni sposób zaaranżować. I dobrze wiesz o co mi chodzi. Najwyraźniej się nie zrozumieliśmy - przepraszam. A jak już dosadnie o "piorunie" to nagle jakieś wyśmianie. Naprawdę ciężko mi to było zaerpegować, wydawało mi się, że wiele potrafisz po prostu zrozumieć dostrzegając treści między słowami. Przepraszam.

EDIT:
Nie przesadzam, w Novigradzie po zgonie ze 3 razy, a w Nuln po "straszeniu".
Naprawdę sądzisz, że zależało mi na tym by Twoja postać uganiała się za moją i atakowała przy każdej możliwej okazji? Czy to nie jest irracjonalne?
Myślałem, że absolutnie wszystko da się załatwić erpegiem. Myliłem się.
Sprawę traktuję jako jakieś totalne nieporozumienie.
ODPOWIEDZ