Nowe płacze na magów
Re: Nowe płacze na magów
Tak tak, jasne. Jak były sobie 3 gildie dające różnorodne zabawki (umownie nazywano ja elitarkami), to powstały setki stron hejtu, płaczu i teorii spiskowych na ich temat. Więc zróbmy siedem(naście) takich, na pewno będzie lepiej.
I oczywiście, różnorodne zabawki są cudowną rzeczą dla graczy, tylko nieco gorzej wyglądają dla tych, którzy muszą te zabawki balansować tak, żeby się nagle nie okazało, że wszyscy chcą jedną, a reszta leży w kącie i się kurzy. I nie wyobrażam sobie nawet ilości pracy, jaką trzeba byłoby włożyć w samo zbalansowanie przykładowej magii tak, żeby harmonijnie współgrała z zawodami bojowymi. Nie wszystko da się wymierzyć w DPS.
Więc o ile czasami krytyka wizów jest całkiem uzasadniona i na miejscu, to wciąż odnoszę wrażenie, że znaczna część graczy trwa w przekonaniu iż wszystko na mudzie "się robi" samo. A już (prze)kodowanie gildii/zawodu to jak pierdnięcie. Dlatego w tym przypadku - całkowicie rozumiem niektóre decyzje.
I oczywiście, różnorodne zabawki są cudowną rzeczą dla graczy, tylko nieco gorzej wyglądają dla tych, którzy muszą te zabawki balansować tak, żeby się nagle nie okazało, że wszyscy chcą jedną, a reszta leży w kącie i się kurzy. I nie wyobrażam sobie nawet ilości pracy, jaką trzeba byłoby włożyć w samo zbalansowanie przykładowej magii tak, żeby harmonijnie współgrała z zawodami bojowymi. Nie wszystko da się wymierzyć w DPS.
Więc o ile czasami krytyka wizów jest całkiem uzasadniona i na miejscu, to wciąż odnoszę wrażenie, że znaczna część graczy trwa w przekonaniu iż wszystko na mudzie "się robi" samo. A już (prze)kodowanie gildii/zawodu to jak pierdnięcie. Dlatego w tym przypadku - całkowicie rozumiem niektóre decyzje.
Życie jest sumą przypadków.
Re: Nowe płacze na magów
Problemem balansu arkii imo jest to, że niektórzy wizowie nie znają się kompletnie na pvp bo prawie w nich nie uczestniczyli, a po prostu się zwizowali I potem tworzą takie różne zabawki z dupy. Jakby to robili ludzie doświadczeni z pvp i ruszyli głową to myślę, że problemu z balansem by nie było /me spogląda ciężko na nożownika.
Moje pewne info od Ukala mówi, że np Rafgart to raczej mało znaną postacią był
Moje pewne info od Ukala mówi, że np Rafgart to raczej mało znaną postacią był
Re: Nowe płacze na magów
To była ta część będąca żartem?Urisiel pisze:I nie mówicie mi, że to problem balansu, bo to takie proste wytłumaczenie
Wszystko się da zbalansować, tylko się dupy ruszyć nie chce.
Re: Nowe płacze na magów
Chciałbym to pogrubić, bo to nawet ma sens.Xion pisze:I oczywiście, różnorodne zabawki są cudowną rzeczą dla graczy, tylko nieco gorzej wyglądają dla tych, którzy muszą te zabawki balansować tak, żeby się nagle nie okazało, że wszyscy chcą jedną, a reszta leży w kącie i się kurzy. I nie wyobrażam sobie nawet ilości pracy, jaką trzeba byłoby włożyć w samo zbalansowanie przykładowej magii tak, żeby harmonijnie współgrała z zawodami bojowymi. Nie wszystko da się wymierzyć w DPS.
Edycja: Ale nie popadajmy w skrajność, niektóre systemy nie są chyba trudne do wdrożenia, tylko po prostu Administracja ich nie chce mieć na tym MUDzie? Ot, freemot? To tak, żeby nie było, że z całego serca bronię Czarodziejów.
- Herenvarno
- Posty: 809
- Rejestracja: 09 mar 2010 11:22
Re: Nowe płacze na magów
Jest przeciez oprocz magii bojowej, ta niebojowa, ktora nie ma zadnego wplywu na wynik starcia (np. "ochrona przed deszczem" czy "krag swiatla"). Ja tez trzeba zbalansowac?
Nie każdy jest mile widziany w moim domu. Gdybym wszystkich traktował jednakowo, nikogo nie wyróżniłbym!
Re: Nowe płacze na magów
WSZYSTKO trzeba zbalansować. Głupie gadanie. System expa jest lepszy w tej grze, a system gildii w tamtej, system PK w siamtej, a magia w jeszcze innej. Ale wszyscy jakoś gracie w Arkę.Herenvarno pisze:Ja tez trzeba zbalansowac?
Re: Nowe płacze na magów
Chcecie poczarowac, Wow stoi otworem. Luki tez sa i konie
Re: Nowe płacze na magów
W Warhammerze akurat magię całkiem dobrze balansuje fakt, że jest niebezpieczna. Nie ma many, komórek na czary ani żadnych innych ograniczeń - tylko ryzyko związane z rzuceniem każdego czaru.
Biorąc pod uwagę kary za zgon na Arce, raczej nikt nie chciałby ginąć co drugi dzień przez rzucanie czarów na prawo i lewo. Gdyby do tego najprostsze zaklęcia, z uwagi na cechy, wymagały np. 'b. dośw', a pomniejsze bojowe 'zwiedził cały świat' to mało kto decydowałby się na korzystanie z magii przy pierwszym lepszym spotkaniu z wrogiem.
Jakby system się sprawdził, możnaby pomyśleć o jakichś magikach/rytuałach zmniejszających ryzyko.
Tak czy inaczej, ogrom pracy związanych z wprowadzeniem magii (nawet nie rozważając balansu) jest przytłaczający, więc może lepiej skupić się na razie nad czymś łatwiejszym do zrealizowania. Jak konie, łuki i zdobywanie gildii?
No, chyba, że by zacząć od samych guseł, to może by dało radę, bo im bliżej do emotów.
Biorąc pod uwagę kary za zgon na Arce, raczej nikt nie chciałby ginąć co drugi dzień przez rzucanie czarów na prawo i lewo. Gdyby do tego najprostsze zaklęcia, z uwagi na cechy, wymagały np. 'b. dośw', a pomniejsze bojowe 'zwiedził cały świat' to mało kto decydowałby się na korzystanie z magii przy pierwszym lepszym spotkaniu z wrogiem.
Jakby system się sprawdził, możnaby pomyśleć o jakichś magikach/rytuałach zmniejszających ryzyko.
Tak czy inaczej, ogrom pracy związanych z wprowadzeniem magii (nawet nie rozważając balansu) jest przytłaczający, więc może lepiej skupić się na razie nad czymś łatwiejszym do zrealizowania. Jak konie, łuki i zdobywanie gildii?
No, chyba, że by zacząć od samych guseł, to może by dało radę, bo im bliżej do emotów.
Re: Nowe płacze na magów
No akurat w wiedzmaku tez jest cos takiego jak pobor mocy. Jak za duzo pobierzesz czy tam wydasz to dzieja ci sie z cialem rozne rzeczy. Ale ja nie o tym chcialem. Moze zamiast magowskich zaklec zrobic magie kaplanska? Wydaje mi sie ze ona by byla latwiejsza do przelkniecia przez balans.
Tęczowe serce...
Re: Nowe płacze na magów
Nie jestem pewien, czy magia byłaby w ogóle do przełknięcia w realiach arkadii. Pamiętajmy, że musiałaby ona pasować zarówno do domeny Ishtar jak i Imperium. Poza tym kto miałby się tą magią zajmować? Prawdopodobnie wymagałoby to zaprojektowania i napisania nowej profesji. Boje się, że nawet gdyby już taka profesja się pojawiła, to musiałaby być skonstruowana tak, że mogłaby być kompletnie niegrywalna z powodów ograniczeń. Świat arkadii nie jest jakby to rzec, adekwatny do czegoś takiego...
Poza tym szczerze wątpię, czy mieści się to w ramach koncepcji rozwoju muda w dającej się przewidzieć przyszłości
Poza tym szczerze wątpię, czy mieści się to w ramach koncepcji rozwoju muda w dającej się przewidzieć przyszłości