Komentarze do pytań do czarodziejów
Re: Komentarze do pytań do czarodziejów
Smaczki są wtedy, kiedy jest to w miarę zrównoważone i sensowne ograniczenie. Biorąc pod uwagę brak ograniczeń u męskich postaci nie jest zrównoważone, a rozważając realia arkadiowe nie jest to sensowne patrząc jak zawód marynarza wykonywany jest przez postacie kobiece w kilku rejonach świata (Skelliege, Marienburg).
Jakoś szczerze wątpię czy uznano by za ciekawy smaczek ograniczenie w zawodzie Partyzanta czy Wykidajły ze względu na płeć postaci Zawsze można by przecież przytoczyć, że męski gracz może sobie założyć żeńską postać, więc takiego ograniczenia nie ma?
Gdyby były gildie czysto kobiecie jak owe wspomniane amazonki - czy też daleko nie szukając wojowniczki z Val Kare - to nie przyjmowanie męskich postaci w celach innych niż rozrodcze (brak etatu bojowego, pasywne emoty) byłoby uprawnione. Przecież mamy Zakon i nie przyjmuje się tam chyba żeńskich postaci?
I w sumie tak na koniec.. i tak jest mniej dziewczyn które grają, więc.. po co im to jeszcze utrudniać? Jakoś w kolejkach się na arkę nie ustawiają.
Jakoś szczerze wątpię czy uznano by za ciekawy smaczek ograniczenie w zawodzie Partyzanta czy Wykidajły ze względu na płeć postaci Zawsze można by przecież przytoczyć, że męski gracz może sobie założyć żeńską postać, więc takiego ograniczenia nie ma?
Gdyby były gildie czysto kobiecie jak owe wspomniane amazonki - czy też daleko nie szukając wojowniczki z Val Kare - to nie przyjmowanie męskich postaci w celach innych niż rozrodcze (brak etatu bojowego, pasywne emoty) byłoby uprawnione. Przecież mamy Zakon i nie przyjmuje się tam chyba żeńskich postaci?
I w sumie tak na koniec.. i tak jest mniej dziewczyn które grają, więc.. po co im to jeszcze utrudniać? Jakoś w kolejkach się na arkę nie ustawiają.
Re: Komentarze do pytań do czarodziejów
Uwazam ze ograniczenie ze wzgledu na plec/rase/pochodzeniowke/kolor wlosow u danego NPCa to bardzo fajna sprawa, wprowadzajaca koloryt do gry. Gra nie powinna byc wszedzie rownie szaro-bura a wlasnie zroznicowana.
Przy czym: jesli dany NPC nie dopuszcza do zawodu kobiet, to gdzies np. na Skellige powinien byc drugi NPC szkolacy w zawodzie marynarza ktory kobiety (ze wzgledow kulturowych) jak najbardziej przyjmuje, ale jest trudniejszy do odnalezienia, ma trudniejsze zadanie i np. nie przyjmuje dla odmiany Nilfgaardczykow.
Mozna ewentualnie stworzyc inny zawod AJ podpiety do korsarza np. rabus przybrzezny (okradajacy rozbitkow) ktory juz dla kobiet dostepny bedzie.
Jednym slowem: koloryt tak, przeszkody nie do obejscia na tym poziomie rozwoju nie.
Przy czym: jesli dany NPC nie dopuszcza do zawodu kobiet, to gdzies np. na Skellige powinien byc drugi NPC szkolacy w zawodzie marynarza ktory kobiety (ze wzgledow kulturowych) jak najbardziej przyjmuje, ale jest trudniejszy do odnalezienia, ma trudniejsze zadanie i np. nie przyjmuje dla odmiany Nilfgaardczykow.
Mozna ewentualnie stworzyc inny zawod AJ podpiety do korsarza np. rabus przybrzezny (okradajacy rozbitkow) ktory juz dla kobiet dostepny bedzie.
Jednym slowem: koloryt tak, przeszkody nie do obejscia na tym poziomie rozwoju nie.
Ostatnio zmieniony 02 lut 2015 10:28 przez Terenes, łącznie zmieniany 1 raz.
- Herenvarno
- Posty: 809
- Rejestracja: 09 mar 2010 11:22
Re: Komentarze do pytań do czarodziejów
(1:0)Ithe pisze:Przecież mamy Zakon i nie przyjmuje się tam chyba żeńskich postaci?
Postaci meskich tez nie przyjmuja
(1:1)
(2:1)Ithe pisze: I w sumie tak na koniec.. i tak jest mniej dziewczyn które grają, więc.. po co im to jeszcze utrudniać? Jakoś w kolejkach się na arkę nie ustawiają.
"Chlopakow" natomiast trzeba przesiewac przed daniem im mozliwosci zlogowania?
(2:2)
Byc moze jednym z powodow jest to, ze postacie kobiece nie moga oddac moczu z 'bocianiego gniazda" na wroga przebywajacego na pokladzie ich statku?
(2:3)
(a tak na powaznie, to trzymam kciuki za zenska spolecznosc, moim prywatnym zdaniem: Te konkretne ograniczenie {w zawodzie} nie powinno miec miejsca.)
Ostatnio zmieniony 02 lut 2015 10:28 przez Herenvarno, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie każdy jest mile widziany w moim domu. Gdybym wszystkich traktował jednakowo, nikogo nie wyróżniłbym!
Re: Komentarze do pytań do czarodziejów
Aj tam od razu chory!
Re: Komentarze do pytań do czarodziejów
I tu się zgodzę całkowicie. Gdyby było utrudnienie dla kobiet, ale nie uniemożliwienie - spoko, nawet ciekawie wręcz (oczywiście w zależności od wykonania). No ale to rzeczywiście jest smaczek. Albo inne zadanie dla kobiet, które uwzględniałoby na przykład konieczność przebrania się za mężczyznę, coby inni członkowie załogi nie byli uprzedzeni. Albo milion innych możliwości, które byłyby o niebo fajniejsze. A tak to żadnej frajdy to "urozmaicenie" nie przynosi, co najwyżej frustrację.Terenes pisze:Przy czym: jesli dany NPC nie dopuszcza do zawodu kobiet, to gdzies np. na Skellige powinien byc drugi NPC szkolacy w zawodzie marynarza ktory kobiety (ze wzgledow kulturowych) jak najbardziej przyjmuje, ale jest trudniejszy do odnalezienia, ma trudniejsze zadanie i np. nie przyjmuje dla odmiany Nilfgaardczykow.
Mozna ewentualnie stworzyc inny zawod AJ podpiety do korsarza np. rabus przybrzezny (okradajacy rozbitkow) ktory juz dla kobiet dostepny bedzie.
Jednym slowem: koloryt tak, przeszkody nie do obejscia na tym poziomie rozwoju nie.
"His eyes were cold. As cold as the bitter winter snow that was falling outside. Yes, cold and therefore difficult to chew..."
Re: Komentarze do pytań do czarodziejów
Czekaj, a od kiedy do erpegowania musisz mieć zawód, czy to AJ czy masowy? Bo co, bo 4 emoty na krzyż? Chcesz odgrywać marynarza-kobietę, odgrywaj sobie. Znajdziesz mnóstwo możliwości, odpowiednie ciuchy, itemy, podejście, gadka i jechane. Ludzie odgrywali wiedźminów bez gildii, ZT zanim była gildia, Chaos zanim była gildia i jakoś się dawało. Nie takie rzeczy ze szwagrem po pijaku.Ithe pisze:jest stratna w stosunku do postaci, które mogły zadeklarować AJ i utrudnia rpgowanie wybranej przez gracza historii dla postaci skoro pozbawia ją możliwości nabycia odpowiednich umiejętności na początkowym etapie gry
I aim to misbehave.
Systematycznie dążę do wyrugowania hejtu z arsenału swoich środków wyrazu.
Systematycznie dążę do wyrugowania hejtu z arsenału swoich środków wyrazu.
Re: Komentarze do pytań do czarodziejów
I zapewne wcale nie dokodowali chaosu/zt/innych podobnych wlasnie dlatego, ze oprocz emotow, potrzebne byly tez umy?
Re: Komentarze do pytań do czarodziejów
Nie do końca rozumiem Twojego kontrargumentu, Trfog. Poniedziałek dziś, po urlopie jestem, myślę powoli. Wyjaśnij proszę, co poeta miał na myśli.
I aim to misbehave.
Systematycznie dążę do wyrugowania hejtu z arsenału swoich środków wyrazu.
Systematycznie dążę do wyrugowania hejtu z arsenału swoich środków wyrazu.
- Herenvarno
- Posty: 809
- Rejestracja: 09 mar 2010 11:22
Re: Komentarze do pytań do czarodziejów
O powody zakodowania powinienes chyba zapytac Wizow?
Nie każdy jest mile widziany w moim domu. Gdybym wszystkich traktował jednakowo, nikogo nie wyróżniłbym!
Re: Komentarze do pytań do czarodziejów
re werbatowe
To, ze jednak dokodowali im te gidlie i dali zawody, zeby mogli odgrywac mutantow, zabojcow trolli i innych, a nie tylko 'rzucic emotem'. Czasem trzeba miec poparcie w sile.
To, ze jednak dokodowali im te gidlie i dali zawody, zeby mogli odgrywac mutantow, zabojcow trolli i innych, a nie tylko 'rzucic emotem'. Czasem trzeba miec poparcie w sile.