Płacze na magów
Re: Płacze na magów
Wiecie co? Pomoslow moze miec setki. Omawiac je na forum calymi dniami. Wybrac sobie najlepszy. Na tym jednak sie skonczy, poniewaz osoby za Arkadie odpowiadajace pewnie nawet tego nie przeczytaja, a co dopiero mowic o wprowadzeniu
Re: Płacze na magów
Ale po co odpisywać, skoro władze stowarzyszenia wszystko wiedzą tylko widać wolą się tą wiedzą nie dzielić.Dhorw pisze:Oskarzenie i tak jest Haernie. Wystarczy odpisywac graczom.
Edit dol: Jak widac nawet wiz racji moze nie miec. A przynajmniej tak to wyglada.
Re: Płacze na magów
Strata umów przy zgonie? Klawy psztyczek dla bezgildiowych zawodników. Też by mi się podobał (i pewnie wszystkim tym, którzy tęsknią za utratą umów po opuszczeniu gildii), ale chyba nie przejdzie (masowe płacze).
Poza tym wszelkie formy zamiany - utrata gotówki zamiast utraty expa - także mają tę wadę, że dla sporej cześci (bogatych) postaci monety nie mają wiekszej wartości i to one na tym zyskują, a nie początkujący gracze bez rozległych znajomości.
edit:
A może utrata umów (albo tylko speca), która regeneruje się z czasem? Taka powolna rekonwalescencja. Za kasę można wykupić utracone umy i nie czekać tych kilku(nastu) tygodni.
edit2:
Żeby nie było OT - proszę, odpisujcie na listy, drodzy Miłościwie Panujący.
Poza tym wszelkie formy zamiany - utrata gotówki zamiast utraty expa - także mają tę wadę, że dla sporej cześci (bogatych) postaci monety nie mają wiekszej wartości i to one na tym zyskują, a nie początkujący gracze bez rozległych znajomości.
edit:
A może utrata umów (albo tylko speca), która regeneruje się z czasem? Taka powolna rekonwalescencja. Za kasę można wykupić utracone umy i nie czekać tych kilku(nastu) tygodni.
edit2:
Żeby nie było OT - proszę, odpisujcie na listy, drodzy Miłościwie Panujący.
Ostatnio zmieniony 16 sty 2015 15:10 przez Finmor, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Płacze na magów
Więc może zamiast wszystkich umów, niech spada cios specjalny. Tylko.
Stowarzyszenia zyskałyby jakiś bonus (możliwość wykupienia utraconego speca),
a etatowcy bez stowarzyszenia nie traciliby jednak wszystkich nabytych umiejętności
(i nadal umieli coś więcej niż przeciętny AJ).
A płacze to już tradycja. Chyba wszyscy przywykli
Pozdrawiam,
G.
Stowarzyszenia zyskałyby jakiś bonus (możliwość wykupienia utraconego speca),
a etatowcy bez stowarzyszenia nie traciliby jednak wszystkich nabytych umiejętności
(i nadal umieli coś więcej niż przeciętny AJ).
A płacze to już tradycja. Chyba wszyscy przywykli
Pozdrawiam,
G.
Urodziłam się po to, żeby umrzeć
Ale urodze się jeszcze raz i wytrwam tak do konca świata.
Bo ja jestem duchem wiecznego przeczenia,
Choć ronie łzy, choć gniewam sie...
Inaczej postąpić nie umiem.
Ale urodze się jeszcze raz i wytrwam tak do konca świata.
Bo ja jestem duchem wiecznego przeczenia,
Choć ronie łzy, choć gniewam sie...
Inaczej postąpić nie umiem.
Re: Płacze na magów
Byłby to na pewno niezły bonus dla graczy z zawodem odkrywcy, kupca i myśliwego, ale trochę niesprawiedliwy wobec reszty ;] Bardzo sprytnie to wymyśliłaś... Poza tym na tej zmianie najbardziej straciłyby zawody takie, dla których spec jest bardzo ważny, jak np. fanatyk, a najmniej takie jak np. legionista, u którego pełni on bardziej funkcję emota.Gerdia pisze:Więc może zamiast wszystkich umów, niech spada cios specjalny. Tylko.
Pozdrawiam,
G.
Poza tym jak słusznie zauważyli przedmówcy, co z postaciami bezgildiowymi? Nie można karać kogoś za to, że kiedyś odszedł z gildii, kiedy zasady były inne.
Pomysł wg mnie miałby sens jedynie po modyfikacji: niech umy spadają po zgonie, a później niech stopniowo wracają do normalnego poziomu po x godzinach gry.
Ale nie oszukujmy się, i tak nikt nie zmieni kary za zgona. Przynajmniej nie przed świętami...
RE DOWN:
W takim razie trzeba by wg mnie dać możliwość trenowania swojego zawodu bezgildiowcom i dobrze przemyśleć ilość traconych umów. Znając życie, byłaby zbyt duża i momentalnie zaczęłoby wszystkim brakować pieniędzy. Nie wszyscy mają pod tym względem tak łatwo jak Ogrza
Ostatnio zmieniony 16 sty 2015 15:31 przez Godar, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Płacze na magów
Caly sens tej zmiany jest wprowadzenie dodatkowego uzycia dla pieniadza... A nie 'to po x godzinach wygranych wracaja.'
Re: Płacze na magów
Pomarudzę, jak na Ursę - Gbursę przystało...
Zmartwiona jestem, iż tak cudne gnomie miasto przestało istnieć w swojej dotychczasowej postaci. Cieszy mnie, że przynajmniej sklep z odzieżą nie przestał istnieć, natomiast brakuje mi bardzo sklepu z woreczkami, który na terenie Mahakamu był jedynym (nie liczę śmierdzących trollową skórą woreczków od trapera). Co gorsza - znikły wszystkie woreczki gnomie - nawet ten, w którym miałam zioła (o zapasowych nie wspomnę). Szkody nie są u mnie akurat znaczne, ale jakby ktoś miał zioła tylko w takich workach, mógłby przeżyć przykrą niespodziankę.
Może dało by się poprzenosić te sklepiki do gnomiej części w Twierdzy pod Carbonem? A także karczmę z humanoidem i tablicą? I fajerwerki
Zmartwiona jestem, iż tak cudne gnomie miasto przestało istnieć w swojej dotychczasowej postaci. Cieszy mnie, że przynajmniej sklep z odzieżą nie przestał istnieć, natomiast brakuje mi bardzo sklepu z woreczkami, który na terenie Mahakamu był jedynym (nie liczę śmierdzących trollową skórą woreczków od trapera). Co gorsza - znikły wszystkie woreczki gnomie - nawet ten, w którym miałam zioła (o zapasowych nie wspomnę). Szkody nie są u mnie akurat znaczne, ale jakby ktoś miał zioła tylko w takich workach, mógłby przeżyć przykrą niespodziankę.
Może dało by się poprzenosić te sklepiki do gnomiej części w Twierdzy pod Carbonem? A także karczmę z humanoidem i tablicą? I fajerwerki
"Ni ma gorszyj bestyi na świcie, niżli uzbrojona krasnoludzka baba w pełnym galopie"
Re: Płacze na magów
Niestety znikanie sprzętu przy odpinaniu terenu jest koniecznym skutkiem ubocznym i nie można na to nic sensownego zdziałać. Nawet jakby te same woreczki podpiąć w Carbon, i tak by ci zniknęły.Ursa pisze:Pomarudzę, jak na Ursę - Gbursę przystało...
Zmartwiona jestem, iż tak cudne gnomie miasto przestało istnieć w swojej dotychczasowej postaci. Cieszy mnie, że przynajmniej sklep z odzieżą nie przestał istnieć, natomiast brakuje mi bardzo sklepu z woreczkami, który na terenie Mahakamu był jedynym (nie liczę śmierdzących trollową skórą woreczków od trapera). Co gorsza - znikły wszystkie woreczki gnomie - nawet ten, w którym miałam zioła (o zapasowych nie wspomnę). Szkody nie są u mnie akurat znaczne, ale jakby ktoś miał zioła tylko w takich workach, mógłby przeżyć przykrą niespodziankę.
Może dało by się poprzenosić te sklepiki do gnomiej części w Twierdzy pod Carbonem? A także karczmę z humanoidem i tablicą? I fajerwerki
Do kontaktów z czarodziejami służy komenda ‚zglos’ (błąd/pomysl/mg).
Re: Płacze na magów
Haernie: A jakie sa fakty bo ani ja ani nikt z mojego stowarzyszenia nic nie wie na ten temat... Czy ja rzucam oskarzenia?
Zglaszam blad - zero reakcji, nawet listu ze to nie blad, od 3 tygodni mimo idlowanego stazu nie moge trenowac, mimo iz mam do tego prawo, nawet nie moge zmienic broni - mimo iz GZPOMOC mi na to pozwala...
Zglaszam blad - zero reakcji, nawet listu ze to nie blad, od 3 tygodni mimo idlowanego stazu nie moge trenowac, mimo iz mam do tego prawo, nawet nie moge zmienic broni - mimo iz GZPOMOC mi na to pozwala...
Sad tears walkin in the cloudly heaven, looking for a shining star...
Re: Płacze na magów
Nawet nie wiem o co chodzi, ale może przeczytasz w końcu tę tablicę, cokolwiek na niej jest napisane. Albo może gołe baby narysowane?Cyzel pisze:Amarr... Kiedy ostatnio czytales tablice ogloszen w Sali Obrad?
Może odebrano Ci etat?