Płacze na magów
Re: Płacze na magów
Wielu tez zapewne wolaloby zabijac wszystkich przeciwnikow jednym ciosem.
Roznica jest taka, ze po Brokilonie akurat mozna sie przemieszczac bez ryzyka naglej smierci. Niestety ta wiedza tajemna (znana niektorym graczom, jak ja jeszcze gralem gp) widac zaginela. Moze poszukajcie w bibliotekach.
Roznica jest taka, ze po Brokilonie akurat mozna sie przemieszczac bez ryzyka naglej smierci. Niestety ta wiedza tajemna (znana niektorym graczom, jak ja jeszcze gralem gp) widac zaginela. Moze poszukajcie w bibliotekach.
Re: Płacze na magów
Wielu też chciałoby normalnie pogadać z wizami o zabawie związanej z grą tekstową, bez sarkazmu, złośliwości, wywyższania i dziwacznych aluzji.Rafgart pisze:Wielu tez zapewne wolaloby zabijac wszystkich przeciwnikow jednym ciosem.
Roznica jest taka, ze po Brokilonie akurat mozna sie przemieszczac bez ryzyka naglej smierci. Niestety ta wiedza tajemna (znana niektorym graczom, jak ja jeszcze gralem gp) widac zaginela. Moze poszukajcie w bibliotekach.
Re: Płacze na magów
Normalnych rozmow z wizami nie prowadzi sie w temacie 'Płacze na magów'.
Nie rozpoczyna sie dyskusji, od wklejania loga na forum, na ktory juz MG odpowiedzialo, ze wszystko jest w porzadku.
Nie pisze sie z pretensjami o mechanice czegos, o czym nie ma sie zielonego pojecia.
Odpowiedzi czarodziejow w tym temacie sa reakcja na to, co wy robicie.
Nie rozpoczyna sie dyskusji, od wklejania loga na forum, na ktory juz MG odpowiedzialo, ze wszystko jest w porzadku.
Nie pisze sie z pretensjami o mechanice czegos, o czym nie ma sie zielonego pojecia.
Odpowiedzi czarodziejow w tym temacie sa reakcja na to, co wy robicie.
Re: Płacze na magów
Tak sie glupio sklada ze nie wasz tylko driad, jestescie tam tylko goscmi i nie macie zadnych praw do tego terenu. Notabene goscmi bezczeszczaczymi groby waszych przodkow o ktorych tak glosno wspominaliscie w waszych listach BTW Zmiencie nazwe tego waszego stowarzyszenia bo scoiatael atakujace starsze rasy to juz przegiecie paly.Ulav pisze:No nasze, bo las jest nasz . Tak jak Korba jest korków, Gnishin Kmow, wasze blizniaki i fort, Osada miala przegiete expo o milione lokacji pod gildia, plus dwa inne expa itd. Równowaga i tyle!
Re: Płacze na magów
Czlonkiem MG jest mag, wiec log tutaj jest jak najbardziej na miejscu. Twoj sarkazm natomiast nie.Rafgart pisze:Normalnych rozmow z wizami nie prowadzi sie w temacie 'Płacze na magów'.
Nie rozpoczyna sie dyskusji, od wklejania loga na forum, na ktory juz MG odpowiedzialo, ze wszystko jest w porzadku.
Nie pisze sie z pretensjami o mechanice czegos, o czym nie ma sie zielonego pojecia.
Odpowiedzi czarodziejow w tym temacie sa reakcja na to, co wy robicie.
Re: Płacze na magów
Alez jest na miejscu. Przeciez samo ciagle zmienianie nazwy tego tematu jest sarkastyczne. To jest jego podstawa istnienia.
Jesli ktos chce rozwiazac jakis problem, to pisze do MG i dostaje taka a nie inna odpowiedz.
A jak przychodzi tutaj, zeby upubliczniac zale, to nie moze oczekiwac, ze zostanie potraktowany powaznie.
Jesli ktos chce rozwiazac jakis problem, to pisze do MG i dostaje taka a nie inna odpowiedz.
A jak przychodzi tutaj, zeby upubliczniac zale, to nie moze oczekiwac, ze zostanie potraktowany powaznie.
Re: Płacze na magów
@Jennever Dziwi mnie, że zniżam się do twojego poziomu, ale odpowiem krótkim cytatem:
Ot, różnie się losy plotą.
Kod: Zaznacz cały
Przed nim stał krasnolud w czapce ozdobionej wiewiórczym ogonem, z czarną brodą zaplecioną w dwa warkocze. Paulie zawahał się. Czarnobrody nie wahał się ani sekundy. Uderzył oburącz. Ostrze topora warknęło i spadło, wcięło się w obojczyk z ohydnym chrupnięciem. Paulie upadł bez jęku, momentalnie, wyglądało to tak, jakby siła ciosu złamała pod nim oba kolana.
Re: Płacze na magów
Faktycznie Ulavie, Jennever myli się w tej kwestii, ale jeśli mnie pamięć nie myli to w tej pierwszej ma rację. A dodając - nie wydaje mi się, aby Komanda, które wchodziły do Brokilonu w "Wiedźminie" zawierały jakiekolwiek gnomy, krasnoludy, czy inne takie. Ciekawe, czy to celowy zabieg Sapkowskiego, że w tej okolicy akurat ich nie było - ino elfy. Może jakoś kodowo ograniczyć tylko do elfów?
Re: Płacze na magów
I cale Ishtar tak, aby ogry nie mogly w nim przebywac, w koncu do ostatniego tomu "Wiedzmina" takowych nie bylo. I skasujmy wszystkie krasnoludki i gnomki, o nich tez niewiele sie mowilo. No i raz w tygodniu pogrom, randomowo 50% nieludzi dostaje zgona gratis
edit: zalozmy nowy temat do placzu, polecam "placze na placze na magow".
edit: zalozmy nowy temat do placzu, polecam "placze na placze na magow".
She dealt her pretty words like Blades —
How glittering they shone —
And every One unbared a Nerve
Or wantoned with a Bone —
Emily Dickinson 479
How glittering they shone —
And every One unbared a Nerve
Or wantoned with a Bone —
Emily Dickinson 479
Re: Płacze na magów
Tyle, że ogry istnieją w sapku, czemu nasz Andrzej dał wyraz w "Sezonie burz", który, jakby nie patrzeć jest w jakiejś formie częścią wiedźmina. Nie wiem jaki do tego jest stosunek mg, ale warto wiedzieć.
No i oczywiście, to co napisałem wcześniej było żartem, jakby ktoś nie załapał.
Edit: płacze na płacze na magów to zły pomysł, bo nie byłoby ciągłości rozmowy.
A pogrom by się przydał, bo jak na razie to tylko ceny gdzieniegdzie są podwyższone dla nieludzi(to teź nie jest na serio).
No i oczywiście, to co napisałem wcześniej było żartem, jakby ktoś nie załapał.
Edit: płacze na płacze na magów to zły pomysł, bo nie byłoby ciągłości rozmowy.
A pogrom by się przydał, bo jak na razie to tylko ceny gdzieniegdzie są podwyższone dla nieludzi(to teź nie jest na serio).