To tylko kwestia czasu, jeżeli Cię to dziwi to po prostu jeszcze nie znalazłeś optymalnego sposobu zarabiania dla siebie. Co do wypowiedzi poprzednika dodam jeszcze, że naprawdę warto wytrenować wszystkie bez wyjątku umiejętności gp, inwestycja w umy gp to jedyne w tej grze co na pewno Ci nie przepadnie, cokolwiek by się nie stało, a koszty nie są tak wielkie jak się CI teraz wydaje, kiedyś sobie liczyłem, to koszt wszystkich umów gp, nie licząc zawodu AJ, zamyka się w około 30 mithrylach. Oczywiście trening warto zaczynać od umiejętności bojowych oraz takich, które ułatwiają szeroko rozumiane poruszanie się po świecie i wykonywanie wielu czynności ( spostrzegawczość , wspinaczka, pływanie). Nie wszystkie umiejętności w gp są do pobieżnie, niektóre można wytrenować stosunkowo wysoko, na przykład wspinaczkę, niemal na dobrze ( końcówka nieźle), ale nie dotyczy to umów bojowych, które rzeczywiście są tylko do pobieżnie, ale od czego masz zawody AJ.Kelebros pisze:To tak się da?Thorffin pisze:jak monety będą Ci zalegać i nie będziesz miał pojęcia co z nimi zrobić.
Porady dla graczy.
Re: Porady dla graczy.
Re: Porady dla graczy.
Ło matko dla mnie jeden mitryl to jest tak nierealna kwota Puki nie osiągne też jako takiego poziomu nie ma też sensu bawić się w żaden z zawodów. Chyba, że się mylę to prosze mnie poprawić
Doszły mnie słuchy, że nie ma już rozdziału na doświadczenie z zadan i z zabijania. Czy to znaczy, że przy zezgoneniu obecnie stracę również expa z zadań? Jeśli to tak, to czy mimo wszystko warto robić teraz zadania czy odpuścić na późniejszy etap gry?
Jeszcze jedno mega lamowate pytanie. Jak to jest z pochodzeniówkami. Rozumiem, że muszę znaleźć odpowiedniego NPCa, który po wpisaniu odpowiedniej komendy załatwi wszelkie formalności. No ale właśnie, jak znaleźć tego NPCa? I jakiej komendy użyć? Z niektórymi pochodzeniówkami nei ma problemu. Na wiki można chociażby wyczytać, że w przypadku pochodzenia imperialnego wystarczy formalności załatwić w ratuszu w Nuln. Ale niestety z nie wszystkimi pochodzeniami tak to wygląda.
Na dzisiaj ostatnie pytanie. Czy jest jakiś balans pomiędzy graczami spędzającymi czas w danej domenie? Rozkłada się to mniej więcej po równo, czy większość graczy (co mi się rzuciło w oczy) spędza czas w Ishtar?
Pozdr
Doszły mnie słuchy, że nie ma już rozdziału na doświadczenie z zadan i z zabijania. Czy to znaczy, że przy zezgoneniu obecnie stracę również expa z zadań? Jeśli to tak, to czy mimo wszystko warto robić teraz zadania czy odpuścić na późniejszy etap gry?
Jeszcze jedno mega lamowate pytanie. Jak to jest z pochodzeniówkami. Rozumiem, że muszę znaleźć odpowiedniego NPCa, który po wpisaniu odpowiedniej komendy załatwi wszelkie formalności. No ale właśnie, jak znaleźć tego NPCa? I jakiej komendy użyć? Z niektórymi pochodzeniówkami nei ma problemu. Na wiki można chociażby wyczytać, że w przypadku pochodzenia imperialnego wystarczy formalności załatwić w ratuszu w Nuln. Ale niestety z nie wszystkimi pochodzeniami tak to wygląda.
Na dzisiaj ostatnie pytanie. Czy jest jakiś balans pomiędzy graczami spędzającymi czas w danej domenie? Rozkłada się to mniej więcej po równo, czy większość graczy (co mi się rzuciło w oczy) spędza czas w Ishtar?
Pozdr
Re: Porady dla graczy.
Tak, stracisz. Warto robic, bo przy okazji poznasz wiele ciekawych rzeczy.Kelebros pisze: Doszły mnie słuchy, że nie ma już rozdziału na doświadczenie z zadan i z zabijania. Czy to znaczy, że przy zezgoneniu obecnie stracę również expa z zadań? Jeśli to tak, to czy mimo wszystko warto robić teraz zadania czy odpuścić na późniejszy etap gry?
Roznie jest. Nieraz wystarczy pogadac, nieraz trzeba zaplacic. NPce od pochodzeniowek sa bardzo racjonalnie rozstawione i jesli nie potrafisz znalezc takowego enpeca, to widac ze malo znasz kraine, z ktorej chcesz pochodzic.Kelebros pisze: Jeszcze jedno mega lamowate pytanie. Jak to jest z pochodzeniówkami. Rozumiem, że muszę znaleźć odpowiedniego NPCa, który po wpisaniu odpowiedniej komendy załatwi wszelkie formalności. No ale właśnie, jak znaleźć tego NPCa? I jakiej komendy użyć? Z niektórymi pochodzeniówkami nei ma problemu. Na wiki można chociażby wyczytać, że w przypadku pochodzenia imperialnego wystarczy formalności załatwić w ratuszu w Nuln. Ale niestety z nie wszystkimi pochodzeniami tak to wygląda.
Pewnie, ze jest. Ja chodze do Isztar dwa razy do roku i nie odnosze takiego wrazenia, jak Ty, wiec pewnie to kwestia subiektywnej oceny.Kelebros pisze: Na dzisiaj ostatnie pytanie. Czy jest jakiś balans pomiędzy graczami spędzającymi czas w danej domenie? Rozkłada się to mniej więcej po równo, czy większość graczy (co mi się rzuciło w oczy) spędza czas w Ishtar?
Każde społeczeństwo dzieli sie na trzy warstwy. Ludzi nieruchomych, ludzi ruchomych i tych, którzy poruszają innymi.
Abraham Lincoln
Abraham Lincoln
Re: Porady dla graczy.
Robienie zadań na poziomie niższym niż zwiedził cały świat to poważny błąd. Nie słuchaj poprzednika, bo się nie zna. Dla poznania świata i zarobku polecam paczki, na początku ciężko, ale jak nabijesz reputacje w przynajmniej dwóch krainach i nabierzesz wprawy to spokojnie zarobisz kilka mithryli dziennie.
Re: Porady dla graczy.
Większość zadań robię z pamięci, więc raczej nieWarto robic, bo przy okazji poznasz wiele ciekawych rzeczy.
To samo z paczkami. Większość traktów i miast prawie w ogóle się nie zmieniła
Re: Porady dla graczy.
Z tym że paczki przeszły w międzyczasie reformę i stały się najbardziej dochodową pracą na arce
Re: Porady dla graczy.
Zioła sprzedawane graczom są o wiele bardziej dochodowe, ale fakt paczki są lepsze od ryb, czy bezmyślnego zielarstwa, ale też wymagają więcej wysiłku, więc to ma sens.
Te proste zadanka na początku są bardzo oplacalne, bardziej ze względu na szybkie monety, z którymi jest problem na żółtku. Ale imho doświadczenie też się przydaje, żeby szybciej podskoczyć do sensownego poziomu, bo wg mnie trudniej się expi na swoje, kiedy ma się garść hp, niż na bdoświe, bo wtedy te same postępy szybciej zrobisz bijąc jakieś orki, niż robiąc questa. Wyjątkiem jest tylko tych kilka najtrudniejszych zadań, które rzeczywiście lepiej zostawić sobie na zrobienie już silną postacią.
No i przede wszystkim, jak ktoś nie zna, to trochę zabawy może być z niektórymi questami.
Kelebros: więc questy nadal są opłacalne.
Te proste zadanka na początku są bardzo oplacalne, bardziej ze względu na szybkie monety, z którymi jest problem na żółtku. Ale imho doświadczenie też się przydaje, żeby szybciej podskoczyć do sensownego poziomu, bo wg mnie trudniej się expi na swoje, kiedy ma się garść hp, niż na bdoświe, bo wtedy te same postępy szybciej zrobisz bijąc jakieś orki, niż robiąc questa. Wyjątkiem jest tylko tych kilka najtrudniejszych zadań, które rzeczywiście lepiej zostawić sobie na zrobienie już silną postacią.
No i przede wszystkim, jak ktoś nie zna, to trochę zabawy może być z niektórymi questami.
Kelebros: więc questy nadal są opłacalne.
Re: Porady dla graczy.
Hunrim jestes moze sekondem Fonona? Jestes rownie madry i podobnie jak tamten wiesz wszystko najlepiej. Tak mi sie jakos skojarzylo - no offense.
Każde społeczeństwo dzieli sie na trzy warstwy. Ludzi nieruchomych, ludzi ruchomych i tych, którzy poruszają innymi.
Abraham Lincoln
Abraham Lincoln
Re: Porady dla graczy.
Nie, nie mam secondów w ogóle, poza nic nie znaczącymi wyjątkami, którymi zagram raz na pół roku przez godzinę z ciekawości.
Zadania lepiej sobie zostawić do poziomu zwiedził, bo wtedy można w jeden dzień ( jeżeli ma się nieruszone zadania), nawet do kilkunastu niebotów zrobić, co przy dławiku na tym poziomie jest miłym bonusem, sprawdziłem doświadczalnie, więc wiem o czym mówię. Oczywiście, jak ktoś ma zacięcie do ekstremalnych poziomów, to jeszcze lepiej zostawić sobie na wielce. Radziłbym samemu sprawdzić doświadczalnie, a potem pisać o wygłaszaniu mądrości.Na najniższych poziomach bardzo dobrze się mi kilka miesięcy temu ekspiło świeżo założoną postacią, kwestia doboru ekspowiska, także zadania nie są tu konieczne, a po wielu tygodniach ekspa będą tym bardziej miłym oderwaniem. Co do ziół, to oczywiście, że najbardziej opłacalne, ale tylko pod warunkiem, że jesteś zielarzem ( co też zresztą kosztuje), na co nie każdy ma ochotę, dla przeciętnego gp pozostają paczki.
Zadania lepiej sobie zostawić do poziomu zwiedził, bo wtedy można w jeden dzień ( jeżeli ma się nieruszone zadania), nawet do kilkunastu niebotów zrobić, co przy dławiku na tym poziomie jest miłym bonusem, sprawdziłem doświadczalnie, więc wiem o czym mówię. Oczywiście, jak ktoś ma zacięcie do ekstremalnych poziomów, to jeszcze lepiej zostawić sobie na wielce. Radziłbym samemu sprawdzić doświadczalnie, a potem pisać o wygłaszaniu mądrości.Na najniższych poziomach bardzo dobrze się mi kilka miesięcy temu ekspiło świeżo założoną postacią, kwestia doboru ekspowiska, także zadania nie są tu konieczne, a po wielu tygodniach ekspa będą tym bardziej miłym oderwaniem. Co do ziół, to oczywiście, że najbardziej opłacalne, ale tylko pod warunkiem, że jesteś zielarzem ( co też zresztą kosztuje), na co nie każdy ma ochotę, dla przeciętnego gp pozostają paczki.
Re: Porady dla graczy.
A skąd założenie, że na exp z zadań nie ma dławika?
(a kilkanaście niebotów to oczywiście bajeczka)
(a kilkanaście niebotów to oczywiście bajeczka)