Po pierwsze - dyskutujemy nad czasem i przebiegiem wydarzeni w Ishtar patrząc tylko na obecne npc, opisy. Nie nad polityką gildii i co OHM, a co Wiorki mogą, te kwestie rozwiązuje się w grze i to oczywiste, że trzeba je dostosować do tego co w grze się dzieje, a nie mordować każdego człowieka - npc i gracza - jakiego się spotka bo tak jest w książce. Arka to Arka, nie 1 do 1 przełożenie Sagi czy Warhammera.
Problemem jest w Ishtar troche wykluczających się opisów i niektórym, kórym wciąż chce się poodgrywać postać i trzymać założen świata, nie pasuję to rozmycie, zwłaszcza. że nie jest to kwestia 'czemu Profesor żyje, przecież w Sadze padł', tylko kwestia podziału granic królestw, tła zdarzen na świecie.
W Starym Świecie nie ma tego problemu, tam świat z papierowego RPG/bitweniaka zna dwa stany: przed inwazja Chaosu albo w trakcie inwazji
Od razu zauważe też, że pisze z pamięci (ale te mam dobrą ;p) i wspomagając się tylko niepewnymi źródłami w necie, do książki moge zajrzeć dopiero wieczorem.
Komanda dobrze, że trzymały po rozbiorze Aedirn, zdobyciu przez Czarnych Hagge (a wczesniej Rozrog i Bodrog) - wtedy nastąpiło zawieszenie broni.
Jakoś wtedy w książce pojawia sie Huf jako oddziały Mahakamskie (transport z pierwszej części ksiązki idzie pod banderą wojsk temerskich, a nie Hufca) Dopiero po bitwie pod Brenną, w ramach pokoju Cintryjskiego, Wiewiórki zostały przez Nilfgaardczyków porzucone/oddane na pastwe Północy.
Ostatnia scena z szeregowymi wiorkami to własnie ta, gdzie weterani z Północy dzielą się z nimi jedzeniem. Następnie spotykamy oddział wojaków, który te same wiórki ściga i ma zamiar wybić je do nogi.
Dowódcy wiórek sa uwięzieni i zsyłani na śmierć do więzenia dla nieludzi, którzego nazwa rozpoczyna się na D.
Dolina Kwiatów została oficjalnie przekazana elfom i zaakceptowana przez Temerie/Kaedwen/Aedirn/Redanie po Pokoju Cyntryjskim, można smiało założyć, że wciąz miało zakaz przyjmowania byłych bojowników komand, inaczej zostałoby momentalnie zjedzone przez Aedirn i Kaedwen (co i tak pewnie się stanie

)
Można spokojnie założyć, że po Cyntryjskim Komanda albo poszły w rozsypke, albo co bardziej fanatyczne walczyły nadal.
Gdyby zmienić nieco historie OHM'u (albo przymknąć na niego oko... albo go skasować

) spokojnie możnaby zakładać, że Ishtar z Arkadii ma miejsce w tym samym czasie co pierwsza część Sagi albo i poprzedzające je opowiadania.