Komentarze do Pytan

Forum wieści z Arkadii.
Siv
Posty: 7
Rejestracja: 02 maja 2009 14:55

Re: Komentarze do Pytan

Post autor: Siv »

Odnosnie ras.

Czy tak ciezko zrozumiec, ze tak mialo byc? Kazda rasa ma swoje plusy i minusy. Moim zdaniem rasy sa dobrze zbalansowane.
Nivat
Posty: 20
Rejestracja: 14 lut 2009 08:46

Re: Komentarze do Pytan

Post autor: Nivat »

Skoro Rafgart napisał, że coś jest nie tak, to tak jest... Według mnie rasy bojowe są za mało bojowe, a spokojni naukowcy i piekarze zbytnio przepakowani...
Deli
Posty: 355
Rejestracja: 12 lut 2009 22:28

Re: Komentarze do Pytan

Post autor: Deli »

Rafgart napisał, że teraz częściej wybierany jest "halfling" - tak jak kiedyś "gnom" (podobno) - a może tu nie chodzi o parametry bojowe tylko o to, jak i gdzie można "dołączyć" i czym na arce się zajmować? Może są gracze, którzy przedkładają PvE (i takiż rpg - nie nastawiony na PK) nad PvP (i połączony z tym rpg)? Może są gracze, ktorzy po stowarzyszeniach (dawniej gildiach) stricte bojowych chcą zasmakować prostego rpgowego PvE'owego życia w takich stowarzyszeniach jak SGW i ZH?

Ja tu widzę, że niektórym "żal dupę ściska" :P
Populacja graczy arkadyjskich nie dorasta - gracze z reguły się tylko starzeją.
Aldar
Posty: 2
Rejestracja: 09 kwie 2009 11:01

Re: Komentarze do Pytan

Post autor: Aldar »

A co z Elfami....? Jaki zawod byscie im doradzali?
Awatar użytkownika
Gotmir
Posty: 176
Rejestracja: 12 lut 2009 21:48
Lokalizacja: Bristol

Re: Komentarze do Pytan

Post autor: Gotmir »

Moim zdaniem problem nie polega w balansie ras tylko w zbyt duzej przewadze zrecznosci nad innymi cechami bojowymi.
"Każda mutacja musi mieć czas rozwoju. Najpierw jest taki mutant, taki mutant... A później taki duży mutant"- A.Kwasniewski
Blatant
Posty: 9
Rejestracja: 21 kwie 2009 21:22

Re: Komentarze do Pytan

Post autor: Blatant »

Deli pisze:Drogi Kolego Buluarze!

Skoro rasa halfling jest taka spasiona nic nie szkodzi na przeszkodzie byś i Ty nią grał!
Dołącz do szczęśliwego grona małych halfliniątek pląsających wokół stołu, ciesz się znowych przepisów na ciastka!
(..)
Na razie przydaloby sie Swieto Nalesnika :) dawno nie bylo.
Awatar użytkownika
Godar
Posty: 309
Rejestracja: 07 mar 2009 17:46
Lokalizacja: Kraków

Re: Komentarze do Pytan

Post autor: Godar »

Gotmir pisze:Moim zdaniem problem nie polega w balansie ras tylko w zbyt duzej przewadze zrecznosci nad innymi cechami bojowymi.
No jasne, o to chodzi. Nikt chyba nie twierdzi, ze ogry czy krasnale powinny byc tak samo zwinne jak halflingi. Problem jest w tym, ze w walce liczy sie przede wszystkim zrecznosc, a np. sila ma stosunkowo niewielkie znaczenie.
Wiadomo, ze zrecznosc w walce jest bardzo wazna, ale wg mnie nie powinno byc tak, ze wszystko od niej zalezy. Np. z tego co mi sie wydaje, sila speca albo szansa na sparowanie ciosu tarcza zaleza od zrecznosci, co jest raczej bez sensu. Tak samo szybkosc zadawania ciosow - przeciez im ktos jest silniejszy, tym szybciej moze machac ciezka bronia, bo duza sila pozwala zapanowac nad jej bezwladnoscia.

Tyle ze zmiana mechaniki walki to juz powazniejsza sprawa, dlatego latwiej zrobic cos z rasami. Wg mnie najlepszym rozwiazaniem byloby zwiekszenie mozliwosci ustawiania cech. Przede wszystkim chodzi o to, aby nie bylo koniecznosci marnowania punktow na mentale, jesli chcemu ustawic cos inaczej niz WWWNNN. Dalo by to wiecej mozliwosci rozwoju postaci i wprowadzilo wiecej roznorodnosci. Cechy postaci zalezalyby od wyborow gracza, a nie od widzimisie wiza, ktory odgornie ustalil przyrosty dla kazdej rasy.
Krot

Re: Komentarze do Pytan

Post autor: Krot »

A napisz teraz cos o tym ze formacja za duzo many zurzywa to cie pacne lyzka w glowe, ustaw sobie NNNWWW i pakuj w mentale a nie ze sie marnuje!
Awatar użytkownika
Cannard
Posty: 108
Rejestracja: 23 lut 2009 06:14

Re: Komentarze do Pytan

Post autor: Cannard »

Zręczność nie jest problemem, problemem jest mizerna możliwość ustawiania cech przez gracza, pisałem o tym już sporszy czas temu.

Jak ktoś wybiera rasę ze względu na parę cyferek to pozostaje tylko współczuć.
Inni zawsze mu doradzali, żeby zrobił coś ze swoim życiem. Zgadzał się z tym: chciałby z niego zrobić łózko.
--------------------
Nieważne, jak żyłeś i umarłeś, ale jak opowiadają to bardowie.
Fux
Posty: 5
Rejestracja: 06 maja 2009 03:16

Re: Komentarze do Pytan

Post autor: Fux »

Godar pisze: Wiadomo, ze zrecznosc w walce jest bardzo wazna, ale wg mnie nie powinno byc tak, ze wszystko od niej zalezy. Np. z tego co mi sie wydaje, sila speca albo szansa na sparowanie ciosu tarcza zaleza od zrecznosci, co jest raczej bez sensu. Tak samo szybkosc zadawania ciosow - przeciez im ktos jest silniejszy, tym szybciej moze machac ciezka bronia, bo duza sila pozwala zapanowac nad jej bezwladnoscia.
Muahahahahahhahahahahahaahahahahahahaha...

a myslales kiedys nad pisaniem tekstow do kabaretu? co ci sie jeszcze wydaje?

z cyklu przyslowia ludowe: "jeden chlop myslal, ze sobie pierdnie, a sie zesral"

Podobno sa juz grajacy halfami, ktorzy jada na ustawieniu N W N N N N N - 1 VS 1 taki half ponoc rozwala zawodowca!

Slyszalem, ze jak sie ma wysoka zrecznosc to sa wyzsze ceny w sklepach i mozna zapamietac kogos w trakcie walki, a nawet UWAGA wejsc do tajnego smajala expowiska - duzy exp, kasa i kamienie - trzeba byc tylko halfem i miec epika w zrece.

Pozdrawiam serdecznie wielkie umysly OHMu i kupca Bloba.
ODPOWIEDZ