Balans, exp i inne cuda
Re: Balans, exp i inne cuda
Nie ma juz zadnego podzialu.
Zadania daja duzo wiecej doswiadczenia niz kiedys, za ich wykonanie jest duzo wieksza nagroda pieniezna. Wiecej za zadania rozwiazywane z kartki byc nie moze.
Ilosc doswiadczenia startowego jest wyzsza niz mozna bylo kiedykolwiek zdobyc z zadan.
Zadania daja duzo wiecej doswiadczenia niz kiedys, za ich wykonanie jest duzo wieksza nagroda pieniezna. Wiecej za zadania rozwiazywane z kartki byc nie moze.
Ilosc doswiadczenia startowego jest wyzsza niz mozna bylo kiedykolwiek zdobyc z zadan.
Re: Balans, exp i inne cuda
Jeżeli kiedyś mają być zadania nie robione z kartki, to musiałyby być naprawdę odporne na logiczne pomysły inne niż autor miał na myśli, tudzież komendy inne niż autor miał na myśli. I losowe.
Bo "wyrwij haczyk z kota" (;p kto wie ten wie, kto nie wie temu nic nie pomoże) to nie jest coś czego "odkrywanie" sprawia przyjemność i stanowi wyzwanie.
/me na świeżo po robieniu zadań (na pamięć)
Bo "wyrwij haczyk z kota" (;p kto wie ten wie, kto nie wie temu nic nie pomoże) to nie jest coś czego "odkrywanie" sprawia przyjemność i stanowi wyzwanie.
/me na świeżo po robieniu zadań (na pamięć)
Re: Balans, exp i inne cuda
Pytanie do Rafgarta, który w temacie o drobnych zmianach napisał :
PS: Dziękuję za odpowiedź.
Żeby nie było wątpliwości. Czy chodzi tu o walkę dwoma różnymi brońmi tego samego rodzaju, np. dwoma różnymi toporami? Czy też chodzi o walkę zupełnie różnymi rodzajami broni, np. toporem i mieczem jednocześnie? Jeśli o to drugie to czy planowane jest udostępnienie zawodom posiadającym umiejętność walki dwiema brońmi możliwości trenowania drugiego rodzaju broni?- zmodyfikowana została szansa na użycie broni przy walce dwiema brońmi, przez co używanie dwóch różnych typów broni powinno mieć większy sens
PS: Dziękuję za odpowiedź.
Ostatnio zmieniony 25 maja 2011 22:34 przez Kagain, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Balans, exp i inne cuda
Chodzi o walke dowolnymi bronmi o roznych statystykach. Nie ma znaczenia czy jest to sztylet i topor, czy tez dwa topory o identycznych opisach, ale innych wylosowanych wspolczynnikach.
W tej chwili nie jest planowane udostepnienie mozliwosci trenowania drugiej umiejetnosci broni. Byloby to na pewno bardzo atraktyjne dla graczy i zostawiamy to na przyszlosc.
W tej chwili nie jest planowane udostepnienie mozliwosci trenowania drugiej umiejetnosci broni. Byloby to na pewno bardzo atraktyjne dla graczy i zostawiamy to na przyszlosc.
Re: Balans, exp i inne cuda
Tytuł tematu jest tak szeroki, ze chyba i na moje 3 grosze miejsce się znajdzie. Będą one dotyczyć etatowego zawodu odkrywcy. Patrząc na ilość odkrywców w świecie, żywię głębokie przekonanie, że można go chyba z lekka uatrakcyjnić. Zdając sobie sprawę, z faktu iż nie jest to zawód do wojen, proponuję mu dodać speca w postaci chowania się za plecami kogoś z drużyny, przed wszystkimi postaciami atakującymi naszego odkrywcę. Myślę, że takie uatrakcyjnienie, wpłynie na popularność tego fachu.
pulkownik Jurgen von Krall zwany Gryfem
Re: Balans, exp i inne cuda
...
Zawod, jak sama nazwa wskazuje, sluzy do odkrywania. Do siedzenia w nosem w ksiazkach, podrozowaniu i prowadzeniu eksperymentow. Ulepszanie sily bojowej mija sie z zalozeniami, a juz dawanie umiejetnosci dostepnej tylko dla najciezszego defensywnie zawodu bojowego to czysty absurd.
Zawod, jak sama nazwa wskazuje, sluzy do odkrywania. Do siedzenia w nosem w ksiazkach, podrozowaniu i prowadzeniu eksperymentow. Ulepszanie sily bojowej mija sie z zalozeniami, a juz dawanie umiejetnosci dostepnej tylko dla najciezszego defensywnie zawodu bojowego to czysty absurd.
Re: Balans, exp i inne cuda
re Khil:
o eksperymentowaniu na arce poza włażeniem na niebezpieczne tereny raczej nie ma mowy, włażąc tak trzeba się liczyć ze zgonem, dobrze byłoby żeby był on odrabialny, exp samotny jest upierdliwy i niezwykle czasochłonny więc potrzeba czegoś co choć w jakiejś części ułatwi chodzenie w drużynie
co do ostatniej części Twojej wypowiedzi:
o eksperymentowaniu na arce poza włażeniem na niebezpieczne tereny raczej nie ma mowy, włażąc tak trzeba się liczyć ze zgonem, dobrze byłoby żeby był on odrabialny, exp samotny jest upierdliwy i niezwykle czasochłonny więc potrzeba czegoś co choć w jakiejś części ułatwi chodzenie w drużynie
co do ostatniej części Twojej wypowiedzi:
ja zwariowałem, czy ktoś pomylił legionistę z kupcem? Uśmiałem sie zdrowo.Khil pisze:...
... a juz dawanie umiejetnosci dostepnej tylko dla najciezszego defensywnie zawodu bojowego to czysty absurd.
pulkownik Jurgen von Krall zwany Gryfem
Re: Balans, exp i inne cuda
Nie kwestionując żadnej z powyższych uwag, podrzucę inny pomysł.
Odkrywca powinien mieć ogromny plus do szansy na ominięcie wszelakich blokad, kiedy próbuje czmychnąć z lokacji. Niezależnie od tego czy drogę zagradza jakieś legendarne monstrum czy zwykli żołdacy.
Odkrywca powinien mieć ogromny plus do szansy na ominięcie wszelakich blokad, kiedy próbuje czmychnąć z lokacji. Niezależnie od tego czy drogę zagradza jakieś legendarne monstrum czy zwykli żołdacy.
Re: Balans, exp i inne cuda
Dodajmy, ze w dowolnie wybranym kierunku, niezaleznie od tego czy taki jest dostepny na lokacji.
Re: Balans, exp i inne cuda
Panowie zawod kupca mial kiedys umiejetnosc chowania sie za plecy.
Moze ma ktos jeszcze opis tego speca ... ?
Ja w tym nic dziwnego nie widze jak i w pomysle zeby odkrywca mial wieksze szanse na przezycie.
Moze ma ktos jeszcze opis tego speca ... ?
Ja w tym nic dziwnego nie widze jak i w pomysle zeby odkrywca mial wieksze szanse na przezycie.
2011.04.01
Gniot Adiutant Kapitana Kompanii Gryfa, Walczacy z Wiatrakami, Miecznik z
Paweza, Naczelny Madrala Arkadii, Ogr o Elfich Uszach, Elf o Ogrzym
Rozumku, Zastepca Szefa Muminkow z Obozu Najemnikow, Arcydzielo
Sztuki Cukierniczej
Gniot Adiutant Kapitana Kompanii Gryfa, Walczacy z Wiatrakami, Miecznik z
Paweza, Naczelny Madrala Arkadii, Ogr o Elfich Uszach, Elf o Ogrzym
Rozumku, Zastepca Szefa Muminkow z Obozu Najemnikow, Arcydzielo
Sztuki Cukierniczej