Balans, exp i inne cuda
Re: Balans, exp i inne cuda
Hej,
dzieki Pier ale troszke nie o to mnie sie rozchodzilo.
Czas zrobienia niejedno jest teraz rowny zrobieniu wiele przeszedl.
dzieki Pier ale troszke nie o to mnie sie rozchodzilo.
Czas zrobienia niejedno jest teraz rowny zrobieniu wiele przeszedl.
Re: Balans, exp i inne cuda
Przed wprowadzeniem speca dosw -> wiele to było około 500 goblinów, po wprowadzeniu i paru przygodach z mojej strony dosw -> wiele to było już 1000 goblinów...
How do I reach these kids?
Re: Balans, exp i inne cuda
Wyluzujcie
Jak to napisał kiedyś pewien Arkadyjski klasyk
"punkcik do punkcika zbliża do epika "
Jak to napisał kiedyś pewien Arkadyjski klasyk
"punkcik do punkcika zbliża do epika "

Re: Balans, exp i inne cuda
Re up: No dokładnie 
Noah, to chyba loczigne jest skoro teraz zabijasz te same gobliny znacznie szybciej
Notrop, czyli teraz niższe poziomy robi się wolniej niż przed zmianami?

Noah, to chyba loczigne jest skoro teraz zabijasz te same gobliny znacznie szybciej

Notrop, czyli teraz niższe poziomy robi się wolniej niż przed zmianami?
Re: Balans, exp i inne cuda
Hej,
wiesz to nie o to chodzi. Wizowie daza do wyrownania poziomow na arkadii, przynajmniej takie odnosze wrazenie patrzac na to co sie dzieje od zwiedzil w gore. No i spoko. Teraz tak, nie chce mi sie grac stara postacia bo po co? Urosnac nie urosnie, jak padnie to jestem pol roku albo lepiej w plecy, wiec zakladam nowa. I sie okazuje, ze zeby dojsc do poziomu, w ktorym moge sobie swobodnie cieszyc sie lataniem po swiecie i robieniem ciekawych rzeczy korzystajac w pelni z tego co arkadia ma do zaoferowania i olewajac kwestie zgonow bo odrabia sie w pare dni a nie w pare miesiecy zajmuje zenujaco, zniechecajaco dlugo czasu.
Czegos tutaj nie rozumiem po prostu. Mialo byc atrakcyjnie, wyszlo na odwrot chyba, ze jestem odosobnionym przypadkiem.
Robi sie je znacznie wolniej.
wiesz to nie o to chodzi. Wizowie daza do wyrownania poziomow na arkadii, przynajmniej takie odnosze wrazenie patrzac na to co sie dzieje od zwiedzil w gore. No i spoko. Teraz tak, nie chce mi sie grac stara postacia bo po co? Urosnac nie urosnie, jak padnie to jestem pol roku albo lepiej w plecy, wiec zakladam nowa. I sie okazuje, ze zeby dojsc do poziomu, w ktorym moge sobie swobodnie cieszyc sie lataniem po swiecie i robieniem ciekawych rzeczy korzystajac w pelni z tego co arkadia ma do zaoferowania i olewajac kwestie zgonow bo odrabia sie w pare dni a nie w pare miesiecy zajmuje zenujaco, zniechecajaco dlugo czasu.
Czegos tutaj nie rozumiem po prostu. Mialo byc atrakcyjnie, wyszlo na odwrot chyba, ze jestem odosobnionym przypadkiem.
Robi sie je znacznie wolniej.
Re: Balans, exp i inne cuda
Jak tak czytam to odnosze wrażenie że nie expiłem 3 lata, albo arkadia się w mieśiąc zmieniła o 180 stopni. Ciężko mi w to uwierzyć, ale tymbardziej nie chce mi się expić, więc pewnie tego nie sprawdzę
Ale jz rozmów z GPkami wnioskuje, że chyba nie jest aż tak tragicznie, żeby zgon na wiele się odrabiało jak na zwiedził :]

Re: Balans, exp i inne cuda
Znacznie szybciej? Nie przesadzajmy. ;PPier pisze:Noah, to chyba loczigne jest skoro teraz zabijasz te same gobliny znacznie szybciej
Mi to tam zwisa, podałem te dane bo pomyślałem że komuś mogą 'coś' wyjaśnić.
How do I reach these kids?
Re: Balans, exp i inne cuda
O ja jebię.Notrop pisze:Teraz zrobilem juz 5 razy niebotyczne i nie moge awansowac z pewnie na niejedno
Gram w te literki od 12 lat. Pamiętam czasy, kiedy z Novigradu do Mahakamu szło się ~50 lokacji, wszyscy spotykali się w Anchorn (albo gdzieś w Impie - były 2-3 startówki), było się nikim albo skoja albo zakonem (dla _wybranych_ -> samo przeczytanie podania zajmowało zakonowi pół roku irl) albo w jakiejś (bezumowej) gildii rasowej.
Było 9 (bodajże) poziomów, a kiedy zrobiłem w szkole na przerwie (mieliśmy na korytarzach terminale tekstowe) swoje pierwsze w życiu niejedno, czułem się jak młody bóg i przepełniała mnie radość.
Teraz wchodzę sobie na forum, a tam jakiś frajer płacze, że przez 'dzień' (czyli, realnie, max 10 godzin) gry nie wyorał poziomu. Fakt, jest ich już ~17, czyli dwa razy więcej. Ale przez DZIEŃ? No bez jaj. Nóż się w kieszeni otwiera. Macie na forum dokładne instrukcje, co i gdzie wpisać. Macie gotowe opracowania, co robić, żeby szybko zrobić level. I potem jest zdziwienie, że jest tylu graczy na b. doświe+, którzy gubią się na drodze plac - poczta w Novigradzie i nie mają pojęcia, że istnieje cokolwiek więcej niż 'Zabiles'.
Na wejście dostajecie to i owo, nie musicie robić questów, kasa leży na ziemi. Ośmielacie się płakać?
UMRZYJCIE. Przestańcie w to grać. "Nie o takie Polskie walczyłem", cytując klasyka.
I aim to misbehave.
Systematycznie dążę do wyrugowania hejtu z arsenału swoich środków wyrazu.
Systematycznie dążę do wyrugowania hejtu z arsenału swoich środków wyrazu.
Re: Balans, exp i inne cuda
Ekhm...
>wesprzyj werbata
Z pianą na ustach wspierasz Werbata.
>wesprzyj werbata
Z pianą na ustach wspierasz Werbata.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Ponadto zastrzega on sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Re: Balans, exp i inne cuda
Spec, skrytki itp. itd. i jeszcze placz, ze nieraz oberwia od komanda bo co prawda sa czlowiekiem, ale nautralnym!
Przez ostatni rok Administracja nie zrobila uklonu w strone gp - polozyla sie przed nimi na twarz i lezy krzyzem.
Wydaje mi sie, ze takie notki rozczeniowo-pretensjonalne mlodych frustruja wieksza czesc starych graczy, ktorzy zeby cos miec palowali sie miesiacami.
Przez ostatni rok Administracja nie zrobila uklonu w strone gp - polozyla sie przed nimi na twarz i lezy krzyzem.
Wydaje mi sie, ze takie notki rozczeniowo-pretensjonalne mlodych frustruja wieksza czesc starych graczy, ktorzy zeby cos miec palowali sie miesiacami.
Ostatnio zmieniony 10 mar 2011 12:19 przez Buluar, łącznie zmieniany 1 raz.
Każde społeczeństwo dzieli sie na trzy warstwy. Ludzi nieruchomych, ludzi ruchomych i tych, którzy poruszają innymi.
Abraham Lincoln
Abraham Lincoln