Komentarze do Pytan

Forum wieści z Arkadii.
Saggiga
Posty: 80
Rejestracja: 16 mar 2009 09:24

Re: Komentarze do Pytan

Post autor: Saggiga »

Mirkat strasznie nerwowy jesteś. Jakby czarodzieje tak poważnie podchodzili do tego hobby jak ty, to nie byłoby komu kodować bo wszyscy nerwicę by leczyli.

Ropuk:
Widocznie nie bo nie skasowali.
Mirkat
Posty: 16
Rejestracja: 30 mar 2009 19:32
Lokalizacja: Bournemouth

Re: Komentarze do Pytan

Post autor: Mirkat »

Saggiga pisze:Mirkat strasznie nerwowy jesteś. Jakby czarodzieje tak poważnie podchodzili do tego hobby jak ty, to nie byłoby komu kodować bo wszyscy nerwicę by leczyli.
Ja juz sie lecze, dlatego po Ishtar biegam i nerwy koje.
No kurde, czlowiek chcial zadanie zrobic po staremu, wklepac sciezke, wlozyc sloik i wrocic po expa, a tu mowiac kolokwialnie "dupa", nie dosc ze Brok przesuneli tak, ze chyba ze 20 minut sie lezie w jedna strone, to jeszcze na miejscu myslec trzeba. No co to sie porobilo :?
Gość

Re: Komentarze do Pytan

Post autor: Gość »

Mirkat pisze:to jeszcze na miejscu myslec trzeba
I to wlasnie odroznia mudy od fpp. Jak sie nie podoba wracaj do kłejka. :)
Mirkat
Posty: 16
Rejestracja: 30 mar 2009 19:32
Lokalizacja: Bournemouth

Re: Komentarze do Pytan

Post autor: Mirkat »

Orm pisze:
Mirkat pisze:to jeszcze na miejscu myslec trzeba
I to wlasnie odroznia mudy od fpp. Jak sie nie podoba wracaj do kłejka. :)
Wiesz, ale to bylo tak ironicznie...
Gość

Re: Komentarze do Pytan

Post autor: Gość »

Mirkat pisze:Wiesz, ale to bylo tak ironicznie...
Ironia? Cos mi to mowi.. :roll:
Awatar użytkownika
Akko
Posty: 38
Rejestracja: 17 kwie 2009 15:43

Re: Komentarze do Pytan

Post autor: Akko »

Mi też coś mówi 'SPAM'!

SPAM
Please allow me to introduce myself
Im a man of wealth and taste
Ive been around for a long, long year
Stole many a mans soul and faith
Krot

Re: Komentarze do Pytan

Post autor: Krot »

Do odpowiedzi Rafgarta:
szuka, szuka ale spokojnie i z opanowaniem bo nie pali sie :)
Zurwen
Posty: 756
Rejestracja: 13 lut 2009 09:37

Re: Komentarze do Pytan

Post autor: Zurwen »

Kiepsko się szuka czegoś, czego równie dobrze może nie być :)
Do kontaktów z czarodziejami służy komenda ‚zglos’ (błąd/pomysl/mg).
Zurwen
Posty: 756
Rejestracja: 13 lut 2009 09:37

Re: Komentarze do Pytan

Post autor: Zurwen »

Karid:
Jeżeli nie opuściłeś stowarzyszenia w którym zrobiłeś zawód, powinieneś móc 'przypomnieć o sobie' u trenera zawodu.
Jeżeli zmieniłeś stowarzyszenie - tak, musisz dostać nowy etat. W zasadzie jeżeli pierwsze 'jeżeli' nie skutkuje, to musi być drugie 'jeżeli'!
Do kontaktów z czarodziejami służy komenda ‚zglos’ (błąd/pomysl/mg).
Awatar użytkownika
Kasmir
Posty: 23
Rejestracja: 18 lut 2009 16:05
Lokalizacja: Szczecin

Re: Komentarze do Pytan

Post autor: Kasmir »

Czy możliwym jest by przy sprzedawaniu w sklepie towarów wartych więcej niż 1 zlota sklepikarz wypłacał faktycznie 1 złota plus ewentualną "górkę" w srebrze i miedziakach?
Tak
Obecnie (z mojego doświadczenia) spostrzegam,że są sytuacje, kiedy faktycznie otrzymuje się część zapłaty w złocie, jednak pozostała większa część gotówki wydawana jest w srebrze i miedzi.
Bardzo dobrze spostrzegasz, ale nie jest to reguła. O ile przy opychaniu ryb dostaje się faktycznie (za pełny worek) coś w stylu 2 złote, 498 srebrne i 322 miedziane monety, o tyle już przy sprzedawaniu kamieni ten "rozrzut" jest mniejszy (ostatnio 141 złota, 97 srebra i 31 miedziakow)

Dzieje się tak pewnie dlatego, że system nie konwertuje kwot i sumuje je w początkowej postaci przy sprzedawaniu na raz kilku przedmiotów. Przykład:

Ryba 1: 1zł, 5sr, 10 miedzi
Ryba 2: 11sr, 7 miedzi
Ryba 3: 19sr, 11 miedzi
Ryba 4: 5sr, 9 miedzi

Daje nam kwotę: 1zł, 40sr i 37 miedzi a nie zdenominowaną: 3zł, 3sr i 1 miedzi.

Powodem może być to, że o ile w naszych głowach i złocisz i srebrnik to "moneta", ale tyle system traktuje je jako osobne obiekty, ale ja się tam nie znam.
Jeżeli odpowiedź na powyższe pytanie jest przecząca to czy gracze mogą poznać uzasadnienie takiego rozwiązania?
Najłatwiej odpowiedzieć pytaniem na pytanie: Czy, kiedy robisz zakupy w normalnym (w rzeczywistym) sklepie, to zawsze płacisz sprzedawcy możliwie najmniejszą ilością monet, czy zarzucasz go czasami drobnicą? Właśnie :roll:
"Jam jest częścią tej pradawnej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro"
ODPOWIEDZ