Inni gracze czekaja na to, zeby ich szyszki zaczely dreczyc.Magni pisze:wtedy szyszki będą siedziały w tej kuźni i dręczyły innych graczy;))
Kowal w Athel-Loren
Re: Kowal w Athel-Loren
Re: Kowal w Athel-Loren
To nie pomysl tylko propozycja do dyskusji
Re: Kowal w Athel-Loren
Nie sciska zal. Poprostu ciezko sie zgodzic z tego kalibru pomyslem.Magni pisze:A mądrzejsze niż obrona w każdym Tileańskim mieście? Czepiacie się pomysłu tak jakby wam żal dupę ściskał... Zakon też ma płyte własną u siebie w kuźni i nie jest to ogólnodostępne miejsce. Więc proszę nie pitolcie...
Rozumiem, ze nie masz nic przeciwko, aby OK, KG, vR, zglosili pomysl, aby ich kowale wykonywali zbroje plytowe na poziomie zakonnej?
PS: Jesli Twoja wypowiedz miala charakter ironiczny to przepraszam.
Każde społeczeństwo dzieli sie na trzy warstwy. Ludzi nieruchomych, ludzi ruchomych i tych, którzy poruszają innymi.
Abraham Lincoln
Abraham Lincoln
Re: Kowal w Athel-Loren
Nie miała.
Niech zgłaszają co chcą. Mogą mieć nawet pancerze templariuszy w kuźniach...
Niech zgłaszają co chcą. Mogą mieć nawet pancerze templariuszy w kuźniach...
Re: Kowal w Athel-Loren
Pancerze jezuitów lepiej.
She dealt her pretty words like Blades —
How glittering they shone —
And every One unbared a Nerve
Or wantoned with a Bone —
Emily Dickinson 479
How glittering they shone —
And every One unbared a Nerve
Or wantoned with a Bone —
Emily Dickinson 479
Re: Kowal w Athel-Loren
Zadziwiajace ile emocji wzbudza ten maly kawalek arki zwany Athel-Loren.
-
- Posty: 82
- Rejestracja: 23 mar 2009 07:29
Re: Kowal w Athel-Loren
W pewnym sensie problemem jest w ogole kwestia sprzetu dla elfa, a posrednio takze kwestia klas pancerzy. "Elfiego" sprzetu jest niewiele, a jesli jest, to w takich statach ze malo kto sie decyduje na jego uzywanie (uprzedzajac komentarze: sprzet z ciemnych nie dla kazdego jest alternatywa).
Re: Kowal w Athel-Loren
A niby ogrzego/półelfiego/halflińskiego (i całej reszty mniejszości) jest dużo?
-
- Posty: 82
- Rejestracja: 23 mar 2009 07:29
Re: Kowal w Athel-Loren
1. Elfy to znowu nie taka mniejszosc.Coronius pisze:A niby ogrzego/półelfiego/halflińskiego (i całej reszty mniejszości) jest dużo?
2. Ogry zdaje sie lupia? Albo gramy w inna arke...
3. Polelfy nie sa 'mniejszoscia', nie stanowia 'grupy spoleczniej' w imperium.
4. Nie mam nic przeciwko kowalowi, ktory bedzie robil sprzet dla halflingow i ZH.
Swoja droga ciekawa linia argumentacji: inni nie maja, to dlaczego elfy maja miec. Jesli nie masz nic wartosciowego do powiedzenia, to nie czuj sie zobligowany do udzielania sie w temacie.
Re: Kowal w Athel-Loren
Grunt to zrozumienie. Chodzi o sprzęt strice pod jakąś rasę, ale co tam, lepiej poudawać, że się rozumie o czym inni piszą.Amavandrel pisze:1. Elfy to znowu nie taka mniejszosc.Coronius pisze:A niby ogrzego/półelfiego/halflińskiego (i całej reszty mniejszości) jest dużo?
2. Ogry zdaje sie lupia? Albo gramy w inna arke...
3. Polelfy nie sa 'mniejszoscia', nie stanowia 'grupy spoleczniej' w imperium.
4. Nie mam nic przeciwko kowalowi, ktory bedzie robil sprzet dla halflingow i ZH.
Swoja droga ciekawa linia argumentacji: inni nie maja, to dlaczego elfy maja miec. Jesli nie masz nic wartosciowego do powiedzenia, to nie czuj sie zobligowany do udzielania sie w temacie.