Wymuszanie przedstawiania sie

[Ennyen]

Rozwiazania z ankiety mi sie nie widza. Zmieniajace sie losowe opisy sa niefajne bo wprowadza balagan, miast nich dalbym przedmioty (plaszcze, maski) kamuflujace opis. To juz lepiej jest jak jest.

Podoba mi sie rozwiazanie Terenesa, ktore lekko bym zmodyfikowal.
- Zapamietac i widziec w kto mozna osoby tylko ktore uczynia to samo (niejako na to zezwola). Beda mogly pamietac sie sojusze, przyjaciele itp To oczywiste i chyba jedyne mozliwe rozwiazanie w sprawie znajomych ktorzy chca sie widziec. Gdy juz nie chcemy siebie miec w kto, jedna strona daje "zapomnij". Zapamietujac osobe przy niej, jakis emot dyskretnie wskazuje, ze chcemy ta osobe pamietac, tak by ona rowniez to uczynic.

- Zapamietac mozna kazdego, ale na zasadzie rozpoznania na trakcie. Cos podobnego o ile sie nie myle bylo kiedys probowane chyba w systemie. Kazdego gracza mozna sobie zapamietac jako kogokolwiek. Kwestia do dyskusji czy ma np znikac po miesiacach niewidzenia postaci czy nie.
mozna sie tez oczywiscie przedstawic, wtedy niejako sytuacja taka jest z urzedu.
Np.
Spotykamy "Malego brzydkiego gnoma", dajemy przy nim na lokacji - zapamietaj malego brzydkiego gnoma jako wacka i od teraz widzimy go jako Wacka.
Nie ma go oczywiscie w kto, ale spotykajac ta konkretna postac na trakcie bysmy go normalnie pod zlym czy dobrym imieniem znali.

Zaproponowane rozwiazanie
a) nie blokuje mozliwosci rozpoznawania sie z wrogami, takze z innymi osobami
b) umozliwia totalny kamuflaz (przez zdobycie/kupienie itemow zmieniajacych wyglad)
c) zachowuje porzadek , ktory jest wazny, podczas walk, patroli itd
d) daje mozliwosc rozpoznania takze niewiadomych osob (zapamietujemy delikwenta jako Wacka i juz, co nas obchodzi balagan w logach czy na ircu, ktory sie pojawi, kazdy ma swoj set imion nie wiem jak system by to zniosl, mozna uciac imiona do istniejacych postaci na arkadii + kilka rezerwowych)
e) nie wylacza "kto" ktore jest potrzebne do prowadzenia kontaktow, pisanie listow z zapytaniem czy ktos jest na arce, bo nie da sie sprawdzic inaczej niz poza nia jest niestrawne z punktu widzenia grywalnosci
f) nie eliminuje z mema casuali czy starych nie grajacych przyjaciol


Jeszcze co do ewentualnych zmieniajacych sie opisow postaci (ktore nie sa skladnikiem powyzszego systemu, ale byly poruszane). Ktos kiedys na forum przedstawial propozycje by kazda postac miala przyslowki podzielone na "cechy fizyczne", ktore mozna maskowac itemami np zlotowlosy (pod kapturem ta czesc opisu sie wylacza), i cechy charakterne (jedna stala czesc opisu). Zlotowlosy nerwowy czlowiek w kapturze byl by zakapturzonym nerwowym czlowiekiem, lub nawet ujawniala sie u niego cecha zdefiniowana jako drugorzedna , czy dalsza, dopiero ktorych zakrycie wszystkich dawalo by zamaskowany opis (cos jak w ukrywaniu mutacji). Zdefiniowane cechy fizyczne: zlotowlosy, muskularny, bladoskory. kaptur wylacza zlotowlosego, czlek bylby muskularny nerwowy, plaszcz wylacza muskulature, byl by bladoskory. Reszta ubran zakrywajaca cala skore stworzyla by Zakapturzonego nerwowego czlowieka czy nawet zamaskowanego nerwowego czlowieka.

[Rafgart]

Jesli cos wprowadza zamieszanie to wlasnie przedmioty zmieniajace opis. Gracz nie powinien miec mozliwosci zmiany wygladu kiedy tylko chce, bo wtedy inni nie beda mogli wpisywac poprawnych komend (to samo dotyczy dynamicznego zmieniania opisow). Poza tym takie przedmioty sa bardzo obciazajace dla Arkadii i ich masowe pojawienie sie nie byloby dobre.

[Ennyen]

To tylko dodatek, ktory szczatkowo bo szczatkowo ale istnieje Niezwiazany z reforma zapamietywania.

[Ormen]

Niestety żaden z wariantów dostępnych w ankiecie mi się nie podoba. C i D całkowicie zepsułyby duże walki.

Bardzo podoba mi się natomiast pomysł Terenesa, żeby rozdzielić zapamiętywanie od komendy 'kto'. Problem z wymuszaniem przedstawiania jest spowodowany chęcią widzenia potencjalnego przyszłego wroga w 'kto'. Dlaczego by więc nie zostawić systemu zapamiętywania takim jaki jest (ew. dodanie opcji wyboru kogo pierwszego zapomnieć), przy jednoczesnym braku w 'kto' członków wrogiej gildii?
Wymagałoby to dodania w każdej gildii listy wrogów (gildie, nie konkretne osoby), którą można by np raz na tydzień modyfikować. Zmasowane ataki na członków gildii, które nie zostały oznaczone jako wrogie byłyby karane.
Nie wykluczałoby to w żaden sposób możliwości znania wrogów po imieniu, kiedy jest się w zasięgu wzroku.

Jestem całkowicie przeciwny wszelkim przedmiotom typu maska czy szata, które zmieniają opis. Moim zdaniem naprawdę śmieszne jest noszenie szaty przez cały czas, po to żeby wrogowie nie mogli przedstawić. Podobnie śmieszy mnie możliwość ukrycia itemów gildiowych czy titla. Nie wyobrażam sobie ściągania przez mojego krasnoluda kiltu, żeby uchronić się przed atakami wrogów.

[Visborg]

Zagłosowałem na C - dlatego że Rafgart poprosił o wskazanie najlepszego z tych czterech rozwiązań a spośród tych to jest właśnie najlepsze. Oczywiście jeśli widzę kogoś raz jako małego korpulentnego gnoma,to mimo że kto inny widzi dlugonosego ciemnookiego gnoma to ja zawsze widzę malego korpulentnego gnoma? Bo tak to rozumiem. Każdy może widzieć inaczej, ale jedna osoba inną widzi zawsze tak samo.

A - koszmar,kompletny koniec erpega, arki, klimatu, mamy typowego mmorpga. Ta wersja jest dla mnie NIE DO ZAAKCEPTOWANIA. Mogę nawet zapłacić za usunięcie jej z listy dostępnych.

B - jest źle to nie ruszamy bo może być gorzej? Ok, dobra, ale proszę o konsekwentne karanie za WYMUSZENIE przedstawienia się. 'Imie i cel wizyty' 'Zdzisiak, łowie rybki' i koniec. podał imie? Podał. Jeśli mimo to chcesz go zabić to wymyśl dobry powód, a nie naciskaj na użycie komendy.

D - kompletny chaos i tym bardziej konieczne 'wymuszanie przedstawiania się' - i to dla odmiany wśród gp. Bo ktoś nam zalał za skórę, ktoś ma do nas problem, albo odwrotnie,z kimś się skolegowaliśmy ale nie na tyle by się przedstawiać, kogoś znamy z 'widzenia'...te wszystkie relacje znikają po przelogowaniu się, bo już tej osoby nie poznamy.

Całkowite usunięcie komendy 'kto' - uderza za bardzo w początkujących graczy i ogólnie młode postacie które szukają znajomych w grze, unikają kontaktów 'poza arką" albo chociaż je ograniczają, innymi słowy w tych najlepszych spośród nas. Podobni z komendą 'ostatnio', często chce wiedzieć czy ktoś się jeszcze loguje, czy nie odpowiada na moje listy bo mnie olał czy po prostu nie było go dotąd na arce...
Lepiej: pozwólmy wyłączyć swoją widoczność w 'kto'.A co do 'ostatnio', niech podaje czas przybliżony - zalogowany dzisiaj,wczoraj, trzy dni temu, tydzień temu, albo po prostu usunąć czas spędzony w grze. Te dwie rzeczy nie utrudnią życia "maluczkim" a zlikwidują problem magicznego dowiadywania się o wrogach w grze.

Itemy zmieniające opis - bardzo mi się podabają, ale jeśli stanowią takiproblem jak Rafgart pisze, to spokojnie mogę z nich zrezygnować.

Natomiast możliwość ukrycia przynależności gildiowej jest moim zdaniem konieczna raz konieczna, dwa realistyczna. Zwłaszcza dla członków niektórych gildii - Familii, MC, Scoia, ale powinna być dostępna też dla innych (tak jak zdaje się jest teraz).

A możliwość zapamiętania kagoś 'jak chcę' uważam za rewelacyjną. Zmniejszyło by ryzyko mylenia osób i było by bardzo fajnym elementem relacji interpersonalnych.

Nadbrzeże.
Lowiacy ryby maly korpulentny gnom.
>zapamietaj malego korpulentnego gnoma jako podejrzanyrybak
Chcesz zapamietac spotkana osobe jako podejrzanyrybak, odmien:
>(odmiana)
Zapamietujesz malego korpulentnego gnoma jako podejrzanegorybaka.
>wspomnij podejrzanegorybaka
Przypominasz sobie podejrzanegorybaka jako malego korpulentnego gnoma.
>przedstaw podejrzanegorybaka
Przedstawiasz malego korpulentnego gnoma okreslajac go jako podejrzanegorybaka.
>zabij podejrzanegorybaka
Atakujesz malego korpulentnego gnoma (podejrzanyrybak).

Super ;D

[Huggo]

Myślałem że mam jakieś zdanie na ten temat... ale jednak po przemyśleniu brak mi go chyba... w każdym bądź razie moim pobożnym życzeniem jest by starać się podejść do graczy z odrobiną optymizmu, i starać się im coś dać fajnego/miłego jeżeli jest tylko taka okazja. Rozumiem podejście niektórych Wizów pewnie mocno zmęczonych żalami/jęczeniem/wymuszeniami/oskarżeniami graczy, ale jako gracz też czuje się już zmęczony słysząc ciągle jacy ci gracze są zepsuci i źli. Już mi się nawet nie chcę przedstawiać jakichś propozycji, by później przeczytać że była by to tylko zachęta/ułatwienie wykorzystywania mechaniki...

Jak chcecie by wymuszanie przedstawiania się było bardziej rpgowe to dajcie postacią jakiś item "pergamin" typu dokument tożsamości.

Jak chcecie by zmienne opisy np. przez założenie kaptura czy zamaskowanie twarzy chustą nie komplikowały walk to zablokujcie ubieranie/zdejmowanie takich strojów na dłuższy czas po walce.
Niech gwardia reaguje na takie zamaskowane osoby zdzierając im z twarzy chusty, kaptury... wydaje mi się że wszystko da się tak zrobić by miało ręce i nogi, i będąc czymś barwnym nie było przegięciem.

Pozdrawiam,
Huggo

[Gość]

Czemu usunieto stary system zapamietywania, z komendami - zapomnij, zapamietaj?

Moze ktos przypomniec?

[Volmar]

Czyli podsumowując zmiany w kto mogłyby przykładowo mieć taki charakter:

opcje kto wszyscy osoby które mnie znają i mają zapamietanego widzą mnie w kto.
opcje kto gildia osoby z mojej gildi, które mają mnie zapamiętanego widzą mnie w kto.
opcje kto nikt nikt mnie nie widzi w kto.
opcje kto wybrani widzą mnie te osoby, które dodam komendą poniżej:
opcje kto dodaj <osoba> czyli mam kumpla, ktory mnie pamieta i chcialbym zeby widział mnie w kto. Jeżeli mamy wybraną opcje gildia to ta komenda dodaj osoby spoza niej.
opcje kto usun <osoba> nie bede widoczny w 'kto' danego gracza.

Wydaje mi się, że tego typu rozwiązanie jest najprostsze i nie wprowadza dużego zamętu, który wiąże się z wieloma losowymi przymiotnikami opisującymi daną postać, przekodowywaniem listów gończych etc.

edit:
Jeżeli problem zostanie rozwiązany w ten sposób znikną korzyści z posiadania zapamiętanych wrogów, ponieważ nie będe wiedział kiedy są zalogowani a to, że wiem jak ktoś się nazywa nic mi nie daje oprócz jego imienia i tak powinno zdaje się być w grze rpg. Przyjaciół moge sobie dodac, tak samo jak oni mnie, więc będziemy wiedzieli kiedy razem wyskoczyć na exp czy pk.

[Herenvarno]

Moze jeszcze opcja dla zoltkow?
osoby ponizej dwoch lvl od naszej postaci, nie sa zapamietywane?
Kto by chcial pamietac slabeusza? A zoltki wzajemnie by sie pamietaly, jak tez pamietalyby swego mentora....

[Paulie]

Czemu usunieto stary system zapamietywania, z komendami - zapomnij, zapamietaj?
Moze ktos przypomniec?

Wynikaloto z naduzywania systemu w nieerpgowy sposob. Czlonkowie danych stowarzyszen nie zapamietywali sie nawzajem, by moc zapamietac wiecej osob 'obcych'. Prowadzilo do tego, ze przy kazdym spotkaniu teoretycznie znajomych sobie osob, musialy sie one sobie 'przypominac' przez przedstawienie.