Wymuszanie przedstawiania sie

Archiwum zamkniętych tematów.

Ktora z nizej opisanych opcji preferujesz:

opcja A
29
26%
opcja B
41
36%
opcja C
24
21%
opcja D
19
17%
 
Liczba głosów: 113

Eltan
Posty: 20
Rejestracja: 22 wrz 2010 19:14

Re: Wymuszanie przedstawiania sie

Post autor: Eltan »

Hej,

przylacze sie do apelu aby ponownie zdiagnozowac problem - problemem moim zdaniem jest obecna wersja komendy 'kto'. Bo ja na przyklad nie potrzebuje znac imienia kolesia ktory chodzil w jakichs gratach czy tam po jakims terenie zeby go atakowac jak go zobacze. Imienia potrzebuje zeby wiedziec czy jest na nogach, czy dolaczy do gildii jakiejs, po dolaczeniu do gildii obczajac czy juz jest ich tyle ze zaraz przyjda, czy moze jeszcze nie. Stad jest wymuszanie 'przedstaw sie' bo daje to bardzo konkretne korzysci.

Domyslam sie ze najlatwiej by bylo po prostu ja usunac, jednak skoro juz mialaby byc tak rewolucyjna zmiana, to mzoe udalo by sie nieco czarodziejo-godzin zainwestowac, zeby cos wiecej dopisac.

Usuniecie calkowicie komendy 'kto' sprawi ze:
1. Wspomniane zoltki, te prawdziwe, ktorych chcemy chronic i sprawiac zeby jednak grali dalej, beda czuc sie jeszcze bardziej samotnie. Swiat jest duzy, graczy obecnie malo, a tak przynajmniej nauczeni komendy 'kto' moga zobaczyc kogos kogo spotkali i nawiazywac jakis kontakt.

2. Nadal jestem pewien ze sa ludzie ktorzy tak jak ja loguja sie i w kto patrza kto jest znajomy logniety, zeby kombinowac co mozna robic. Niekoniecznie zaraz planowac czy isc napierdzielac gildie X. Czemu im to zabierac?

3. I dalej w temacie zabierania - zabranie tej komendy spowoduje juz calkowite przeniesienie sie ludzi na IRCa czy tez inna masowa komunikacje, rownoczesne logowanie wszystkich na Arke i jednoczesnie od razu na kanal czy czata jakiegos, zeby zobaczyc kto jest, z kim mozna cos robic. Zly kierunek, juz jest tak ze nieco mlodsza fala graczy zadko kiedy uzywa arkadyjskiej poczty/golebi/szczurow itp. i IRC jest nieodzowny.

Dlatego tez popieram opcje systemu opcji dotyczacych widocznosci w 'kto'. Czyli na przyklad, pelna widocznosc, tylko dla tych ktorych sam mam w glowie, dla wydzielonej grupy, np. dla stowa czy cos w tym guscie.

Komentujac pare rzeczy ktore zostaly wymienione:

a. Kazdy widzi w jakiej delikwent jest gildii - do bani, tak samo jak opcja A.
b. Wiecej przedmiotow maskujacych - miodzio, tylko ze to pewnie przed swietami? ;)
c. Rozne dodatkowe opisy dla postaci - cos w tym ciekawego jest, ale chyba jestem za stary na takie zmiany, wiec mi sie nie podoba. Byc moze w polaczeniu z powyzsza opcja? Ze takie czesciowe maskowanie, czyli na przyklad kaptur i wtedy rozne opcje na opisy dotyczace glowy, albo kapelusz czy jakas chusta, dajace rozne randomy na wlosy czy tez twarz.

Tyle, bo juz i tak wyszlo chaotycznie bo robilem piszac notke tez pare innych rzeczy.

E.
Awatar użytkownika
Pier
Posty: 205
Rejestracja: 21 paź 2010 16:19

Re: Wymuszanie przedstawiania sie

Post autor: Pier »

To ja porozwazam.
Jesli nie bedzie dalo sie ukryc przynaleznosci to moja scenka zmieni sie jedynie do takiej:

Kod: Zaznacz cały

Mowisz: Aaaa jednak wiedzialem, ze jestes bezwzglednym czlowiekiem Dona!
Niebieskooki przystojny mezczyzna mowi: Nie skad, jestem tylko czeladnikiem.
Mowisz: Przeciez widze, ze masz na czole tabliczke z napisem 'mafioso'.
> zabij mafiosa (alias gildiowy)
Atakujesz niebieskookiego przystojnego mezczyzne!
Mowisz: A jednak klamales...
Jesli zas umozliwimy ukrywanie przynaleznosci, to bedzie to stanowic przewage dla niepraworzadnych postaci, bo wszyscy oni zaczna ukrywac przynaleznosc aby nie klepac ich z aliasa, skoro dzialanie bindow zostanie znacznie utrudnione. Praworzadni natomiast to w wiekszosci formacje wojskowe, wiec 'zdejmowanie mundurów' (jak to ladnie nazwales Kleofacy, droga wymiany pogladów :D) bedzie mocno watpliwe RPGowo.
No chyba ze to ma byc przeciwwaga, bo praworzadni mają elytarki :P

Edit:
Hakatri i Eltan przekonują mnie jednak że usuniecie 'kto' nie jest dobra opcja. A skoro obecny stan jest niedobry, bo komenda kto jest bardzo sztuczna, to moim zdaniem, w kto powinny byc osoby, z którymi łaczy nas wyjatkowa nic przyjazni. Albo wzajemne pamietanie albo przypisanie do umownej grupy przyjacioł.
Awatar użytkownika
Homerofe
Posty: 189
Rejestracja: 15 mar 2009 23:28

Re: Wymuszanie przedstawiania sie

Post autor: Homerofe »

kto
Slucham?

I teraz nie wiem ile osob gra, nie wiem kto gra. Grywalnosc leci na ryj. No to odpalamy stronke http://arkadia.rpg.pl/ jedziemy w dol i widac, ze w grze jest okolo 90 osob, a srednio dziennie przybywa 7 nowych graczy. Ta gra to jakis hit. No i juz jest erpegowo, mozna odpalic irca, teamspeaka i gg.

Zabij (alias gildiowy)
Jakies nieporozumienie. Dla przykladu jestem w MC wiem ze mam wojne z ...
To robimy binda:
zabij lesnego
zabij glada
zabij najema
zabij zakona
zabij kgksa
zabij korsa
zabij polelfa
zabij kma
...

Lecimy na expowisko, szybki patrol, bind, bind, bind - zmiana expowiska albo pogon za ofiara.

EDIT:
Troppe: maly drewniany mlotek moze miec w takim razie totalny zoltek, nowy gracz, notoryczny sekond, ex czlonek pieciu stowarzyszen, wyumiony zawodowiec, ba! nawet elitarny zawodowiec. Pole do kombinowania dosc spore.
Ostatnio zmieniony 13 gru 2010 20:28 przez Homerofe, łącznie zmieniany 1 raz.
Troppe
Posty: 15
Rejestracja: 27 kwie 2010 16:53

Re: Wymuszanie przedstawiania sie

Post autor: Troppe »

Jesli wolno sie wypowiedziec. Uwazam, ze bardzo slusznie kilka osob wskazalo, iz komenda kto stanowi pewien element problemu. Byc moze daloby sie przerobic ja tak, by o naszej obecnosci online wiedzieli tylko Ci, ktorym na to pozwolimy? Nie wiem, jakas lista, cos jak zapamietywani tylko hm- przyjaciol.

Jak rozumiem wymuszanie przedstawiania oprocz znalezienia sie w bazach danych ma rowniez na celu swtwierdzenie ew. przynaleznosci gildiowej. Co jesli stworzyc klub, ktorego przedmiotem moglby byc jakis maly drewniany wisiorek i dolaczyc do niego moglbyby osoby tylko niezgildiowane?
Hakatri
Posty: 40
Rejestracja: 12 lut 2009 21:43

Re: Wymuszanie przedstawiania sie

Post autor: Hakatri »

Homerofe pisze: Zabij (alias gildiowy)
Jakies nieporozumienie. Dla przykladu jestem w MC wiem ze mam wojne z ...
To robimy binda:
zabij lesnego
zabij glada
zabij najema
zabij zakona
zabij kgksa
zabij korsa
zabij polelfa
zabij kma
...

Lecimy na expowisko, szybki patrol, bind, bind, bind - zmiana expowiska albo pogon za ofiara.
Aha. Czyli teraz to wygląda zupełnie inaczej?

Ot po prostu chciałem powalczyć o uniezależnienie gracza od skomplikowanych skryptów. Ale skończę bo OT robię.

Re Homer: Dlatego wspomniałem przy tym pomyśle o widoczności itemów gildiowych. Jeśli byłyby widoczne wszystkie (tak jak sam zaproponowałeś), to to co piszesz jest bez sensu. Jeśli zaś nie, to pomysł faktycznie jest bez sensu. Sytuacje pośrednie mogłyby się ciekawie, acz kontrowersyjnie rozwijać.
Ostatnio zmieniony 13 gru 2010 21:10 przez Hakatri, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Pier
Posty: 205
Rejestracja: 21 paź 2010 16:19

Re: Wymuszanie przedstawiania sie

Post autor: Pier »

Tak mi teraz przeszło przez myśl, że jeśli nie będziemy widzieć wrogów w KTO oraz jeśli gracze jakoś z werwą podejdą do grania mimo tej drobnej 'niedogodnosci', to ta zmiana może przynieść wiele ciekawych zmian, chociaz ciezkich do przewidzenia. Jedna z nich np bedzie ze srednie zbroje moga powrocic do łask, bo beda konieczne szybkie wjazdy czasami na teren wroga. Z drugiej strony wróg "broniący" się o siebie bedzie mial ciezka zbroje, co mu bedzie dawalo sluszna przewage z racji tego ze sie broni. Element zaskoczenia zas przewaga po stronie napastnika. No zwiadowcy/szpiedzy beda potrzbniejsi. Ze secondziarstwem zas mozna sobie poradzic latwo za pomoca Zasad Arkadii. Tak jak przedmowcy zauwazyli.
Awatar użytkownika
Homerofe
Posty: 189
Rejestracja: 15 mar 2009 23:28

Re: Wymuszanie przedstawiania sie

Post autor: Homerofe »

Topic jest o wymuszaniu "przedstaw sie" na graczach.

Te imiona sa potrzebne zeby wiedziec czy ktos jest w stowarzyszeniu/w grze.

Alias gildiowy wyeliminuje bazy graczy - calkowicie sie z tym zgadzam. Tylko, ze przy okazji wyeliminuje resztki spotykanego jeszcze erpegie w grze. Obejdzie sie bez porownywania cech i ogladania postaci. Po cholere to komu. Nie bedzie nawet tekstu "imie".

Wejdz na lokacje - wcisnij binda.

Teraz to wyglada zupelnie inaczej. Sa ex zawodowcy bez stowarzyszenia, sa sekondy z prowokujacym opisem, sa przypadkowi gracze z opisem czyjegos wroga. Zanim sie wcisnie binda na atak trzeba skorzystac z glowy inaczej mozna poniesc konsekwencje w grze (MG). Niby jest to rzecz prosta, a masa osob nie ogarnia. W zyciu i w grze ponosimy odpowiedzialnosc za nasze decyzje. Ktos woli sie nie przedstawiac i zaslaniac erpegiem to lapie zgony. Inny sie przedstawia i ma spokoj. Nastepny pojdzie do stowarzyszenia, bo chce bic/byc bitym. Afera jest - tylko nie do konca wiadomo o co.
Awatar użytkownika
Pier
Posty: 205
Rejestracja: 21 paź 2010 16:19

Re: Wymuszanie przedstawiania sie

Post autor: Pier »

Myślę, że tytuł tematu jest umowny, a problem jest znacznie szerszy. Jest wiele kwestii, które bezpośrednio wpływając na wymuszanie imion mają znaczenie w tym temacie. Jak np secondy, a samych powodów wymuszania imion może być wiele.
Zaś ewentualne zmiany będą miały również wpływ na inne aspekty życia arkowego.

Dla przykładu opisy postaci mogą być też próbą wykorzystania słabości systemu. Pamiętam, że jakiś czas temu po świecie bujała się postać z opisem Helgardy . Nie wiem to była próba wykorzystania słabości systemu czy żart jakiś. A może żółtek, który szybko musiał zakończyć kariere tą postacią :mrgreen:
Awatar użytkownika
Homerofe
Posty: 189
Rejestracja: 15 mar 2009 23:28

Re: Wymuszanie przedstawiania sie

Post autor: Homerofe »

Ja jestem wielkim fanem sekondow, a w czasie gry spotkalem sie juz z najrozniejszymi technikami uwalenia przeciwnika.

Pomijam temat nowych graczy, bo to juz jest nudne. Odsetek nowych graczy jest tak niewielki, ze mozna ich traktowac jakby ich wcale nie bylo. Reszta to sekondy wyjadaczy, powracajacy gracze, gracze z innych MUDow i mixy.

Przykladowo:
1.) Nie wolno atakowac na startowkach - gracze uciekali na startowki, zeby ich tam dobijac, bo wymuszalo to interwencje MG.
2.) Gracze nie szanuja wlasnych postaci. Pokazuja to pyskowkami i zachowaniem. Dam sie zabic X razy to ktos na mnie zwroci uwage.
3.) Expie na wsiowych. Jestem cwanym sprytnym elfem, dlatego na startowce obok expowiska powinien sie znajdowac moj sekond o opisie: cwany sprytny elf. Totalny zoltek, ktorym sie loguje na spacer zaraz po tym jak mnie ktos zaatakuje.
4.) Slawne NPCe albo popularne NPCe - fajnie miec taki opis. Wystarczy, ze sie ktos pomyli i jest problem.
5.) "Imie albo wpierdol" jesli mi tak robia to jest zle, ale jesli sam tak robie to jest wszystko Ok
6.) Jesli ja mam umy to nalezy innym ludziom ograniczyc do nich dostep.

Tego MUDa od zawsze zalewa hipokryzja. Kazdy pomysl jest zaraz traktowany jako proba dopakowania wlasnej postaci/stowarzyszenia albo uwalenie wroga. Wielokrotnie juz byly proponowane ankiety i rozmowy. Niestety nie pomagaja tu rozsadne argumenty, ani przegiete przyklady, czy abstrakcyjne lub wrecz glupie zachowania. Fajnie ze uasic cos chce zrobic, fajnie ze bierze pod uwage graczy. Zobaczymy jak to wyjdzie. Zbyt wiele rzeczy bylo odkladane na pozniej, a okazalo sie fajnymi zmianami. Wystarczyla uwaga wizow i dzialanie z graczami dla graczy, a nie dzialanie "bo tak".
Awatar użytkownika
Yergo
Posty: 128
Rejestracja: 12 lut 2009 22:38
Lokalizacja: trójwieś

Re: Wymuszanie przedstawiania sie

Post autor: Yergo »

Oczywiscie wszystkie mozliwe przymiotniki mozna poznac w dlugim opisie postaci.
Nawet jezeli wszystkie przymiotniki sa widoczne dopiero wtedy, kiedy postac jest nam przedstawiona, rozwiazanie jest kiepskie. Po pierwsze, jezeli ktos nie bedzie korzystal z czyjejs bazy, beda sie dzialy floody przy ataku, bo prowadzacy przedstawil atakowanego. Bo caly opis postaci trzeba wyslac, zupelnie obok obslugi procesu walki i innych komend. Nie wspominajac juz tego co sie bedzie dziala po samym wprowadzeniu zmiany.

Druga sprawa, ze nie zgodze sie, ze tworzenie bazy bedzie niemozliwe. Faktycznie prawdopodobienstwo, ze wybierajac 5 przymiotnikow znajda sie dwa identyczne z kims innym jest wieksze. Majac jednak zdobyty komplet (z ogladania) i postac potem niezapamietana, mozemy szacowac z bardzo duzym prawdopodobienstwem na podstawie terenu/aktywnosci gracza/odznaczen. Tyle, ze skrypt rozpoznajacy musialby byc bardziej skomplikowany, bo baza musialaby byc bardziej oparta o mapper (teren gildii wroga + teren gildii naszej = prawdopodobienstwo ze TE przymiotniki to TA postac).

------------
Opcja D nie gwarantuje braku wspomagania skryptowego. Przywrocenie zapamietywania i zapominania tym bardziej by zmobilizowalo programujacych. Nie rozumiem tez dodawania komendy "zaslon kogo", zeby bylo mniej skryptow versus komplikowanie systemu zapamietywania, zeby skomplikowac skrypty. Pierdylion losujacych sie przymiotnikow bylby tez dodatkowym ciosem w erpega. Brak zapamietywania to w ogole paranoja i ta opcja w ankiecie pelni chyba zadanie zwyczajowego "tesh bym sie napil".

Jezeli chcecie (Wy, Wizardzi) uniknac wspomagania sie baza przez graczy, aktualne rozwiazanie jest dobre - co nie zmienia faktu, ze jest marne. Z jednej strony zabilo erpega, bo jest tylko "jezeli sie przedstawisz, to masz w leb", a np Yergo pozapominal sporo z ludzi, z ktorymi spedzil najlfajniejsze lata gry. Z drugiej strony nowej postaci nikt nie zaczepia, bo kazde miejsce w pamieci jest cenne. A starsze postacie i tak pamietaja swoja gildie i aktualnego wroga (to po co jakakolwiek baza w tej sytuacji?). Znowu 30k przedstawiajacych sie wszystkim secondow... eh.

Nie zaglosuje w ankiecie, bo jedyne sensowne w niej rozwiazanie to pozostawienie sprawy tak jak jest, a to nadal lipne rozwiazanie.
Zablokowany