Zawody Elitarne [Ankieta]

Archiwum zamkniętych tematów.

Czy jestes za usunieciem zawodow elitarnych i zastapienie ich masowymi?

Tak, nie ma na nie miejsca
139
54%
Nie, powinny zostać
118
46%
 
Liczba głosów: 257

Pulp
Posty: 274
Rejestracja: 21 maja 2009 00:44

Re: Zawody Elitarne [Ankieta]

Post autor: Pulp »

Ennyen: Jesteś pieprzonym hipokrytą. Sam uskuteczniasz wyłącznie "szybkie pk bez zbroi" i to jest spoko, bo biedne tw nie może jej nosić, ale mc może więc mają biegać na "daje ci sie we znaki" żeby przypadkiem nie mogli wam uciec, albo was pogonić.

Piszesz że OK daje rade... Co daje rade? Nawiązać walke? Żeby to zrobić musi nas być więcej i musimy być w pełni opancerzeni, a dotego jeśli sie uda to przeważnie dlatego, że większość ma magiczne bronie a Wy jakieś badziewie.
No i super, udało sie powalczyć, ale myślisz że szanse są równe? Nie, ponieważ Wy macie gigantyczną przewagę mobilności, a jeśli my odlozymy zbroje to nas pozamiatacie dosłownie w chwile.
Ponadto mniejsza drużyna silniejszych postaci ma nad liczniejszą drużyną o równej sile mnóstwo drobnych przewag, wynikających z tego że diabeł tkwi w szczegółach.
Awatar użytkownika
Ennyen
Posty: 235
Rejestracja: 14 lut 2009 22:33
Lokalizacja: Athel Loren

Re: Zawody Elitarne [Ankieta]

Post autor: Ennyen »

O Malalu, widzisz i nie grzmisz. Sam piszesz, że KAŻDY dobiera odpowiedni dla siebie moment zatem was to także dotyczy. Skąd zatem przekonanie, że przez to my mamy lepiej, a wy nie?
Co nas do tyczy... do czego my mozemy sobie wybrac moment? Do pokrecenia sie psim swedem na ziemiach czaszki? O mamalu. Przeciez to wasz najwiekszy bonus - wybor momentu i zaskoczenie. Spadacie na odlamy roznych glidii imperialnych kiedy macie na to ochote, jak sie na to przygotowac... glady, nowi rycerze ,najmy, elfy pod telefonem powinny sie organizowac sie do obrony samych siebie? Sa drobne roznice miedzy pusta plaszczyzna ziem czaszki, a wielospolecznosciowym imperium podzielonym traktami na regiony, przekonania, zajecia itd. Czy nie ma?
Rennz
Posty: 546
Rejestracja: 12 sty 2010 17:09
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Zawody Elitarne [Ankieta]

Post autor: Rennz »

Wy oczywiście nigdy nie wybieracie sobie kiedy wpadniecie na PK na ZC, podczas naszego wyciągania etatu, czy jak sobie akurat idziemy po magika - zawsze najpierw dostajecie od nas zgodę i oficjalne zaproszenie na piśmie podpisane przez jaśnie nam rządzącego Strażnika. Jesteście tak okrutnie pokrzywdzeni z powodu braku własnej organizacji, że nigdy nie jesteście w stanie cyt. wybrać momentu i zaskoczyć. A oczywiście jak wpadacie na trójkę czy czwórkę expiących MC to całe stowarzyszenie ma być pod telefonem przygotowane na bronienie samych siebie. Nie ma żadnych różnic między pustymi połaciami ZC, a kilkunastoma lokacjami na ścieżce do bezpiecznego miasta czy siedziby stowarzyszenia. W obu wypadkach można zebrać kilka ciosów po garbie gdy się ucieka z expowiska lub obozu.
Urithair
Posty: 177
Rejestracja: 14 gru 2009 01:39

Re: Zawody Elitarne [Ankieta]

Post autor: Urithair »

Również więc do mutantów, jako że zakładam, że chcą mieć szansę przeżycia i nawiązania walki.
Urithair pisze: Na koniec tylko już - do zakonników oraz AoB:
Wyobraźmy sobie sytuację: Jest sobie rycerz, wiadomo - wychowanie, cała otoczka etykiety, honor, duma. I taki rycerz na polu walki wykorzystuje coś, czego się nauczył - szarżuje i ogłusza przeciwnika. No i - patrząc na realia Arkadii - wiadomo przecież, że wtedy chmara rycerzy podbiega do tego ogłuszonego delikwenta i go szpikuje mieczami, naparza młotami (oczywiście leżącego na ziemi, lub też niemalże upadającego). Przecież to jakiś żart jest. Jeśli już mają ci rycerze zabawkę w postaci szarży (i bardzo w sumie fajnie - fajny bajer), to niech - tak jak ZT może wpaść w szał czy cośtam, nie wiem, nie orientuje się co to mu się może załączyć - to niech rycerz zgodnie ze swoją dumą i etykietą leżącego nie kopie.

Do AoB - bo jest to śmieszne, a widocznie panowie zakonnicy nie obczaili, że można rpgowo wykorzystać szarżę (która i tak da przewagę). Więc zawsze mogą "odkodowo" odczuwać tę etykietę i nie zachowywać się jak banda z buszu, tłukąca leżących (niedobitków przecież dobija się później, lub robią to oddziały szaraczków), tak jak ZetTek odczuwa kodowy szał.

Do zakonników - bo można. Prawda, że można, żeby koledzy z drugiej strony barykady nie płakali?
Zauważcie to, (zakładam, że tę kwestię niestety można rozwiązać tylko odkodowo, nie licząc na rycerską etykietę) że jeśli zakonnicy użyliby szarży parę razy, to byliby dość wycieńczeni. Wierzę, że wiecie jak bardzo zmieniłoby to rozkład sił w potyczce.

No i raz jeszcze przypomnę o propozycji, w której dałoby się możliwość rozporządzania swoją postawą jako ofensywną lub defensywną.

Kurde no. Naprawdę można bez srogiego obcinania próbować rozwiązać problemy. A mnie trochę denerwuje to, że nawet nikt nie pojechał po moim pomyśle, przez co zawiodłem się nawet na Coroniusie :(, który zawsze wykazywał swoje zainteresowanie moimi pomysłami.
Pomyślcie wszyscy chwilę nad czymś innym niż nad kolejną likwidacją części tej gry. Dwie (wydaje mi się, że niewielkie) zmiany:
po szarży rycerz zmienia lub traci cel i jeśli chce zaatakować ofiarę szarży dostaje po oczach tekst w stylu:
Jako rycerz z kodeksem chcesz kopać już leżącego?! (coś w ten deseń, to tak na szybko)
No chyba, że by się Sigmar na nich wkurzał za to. Chodzi o to, że leżący (nawet mutant) dla rycerza nie powinien być obiektem zagrożenia, więc również nie celem.
No i druga zmiana z większą kontrolą nad walką dla graczy.

Raz jeszcze i do znudzenia i dodatkowo całkiem szczerze:
Przestańcie myśleć, jak komuś zrobić niedobrze, ale pomyślcie, jak wam zrobić dobrze.

edit:
Ach no - i żeby nie było niedomówień. Etykieta (czyli de facto kodeks) nie dotyczy w takim przypadku kreatury mutanta, ale samego rycerza, który tego mutanta już powalił na ziemię.
Rennz
Posty: 546
Rejestracja: 12 sty 2010 17:09
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Zawody Elitarne [Ankieta]

Post autor: Rennz »

Urithair:
Wydaje mi się, że to nie pasuje ze względów eRPeGowych właśnie. Rycerze Sigmara czy to Zabójcy lub Tancerze fanatycznie wręcz nienawidzili Chaosu i o ile w przypadku walki nie z mutantem to by było ok, to nie widzę opcji blokady ataku na leżącego mutanta - nie było kompromisów w obronie Imperium po prostu. A opisz proszę dokładniej pomysł z ustawieniami postaci (ofens/defens). Zaciekawiło mnie to szczerze mówiąc.
Urithair
Posty: 177
Rejestracja: 14 gru 2009 01:39

Re: Zawody Elitarne [Ankieta]

Post autor: Urithair »

Zaraz nad spamem o sekondzie Gawicza w 'Banku pomysłów' jest mój skromny post trochę nakreślający mój pomysł.
Jeśli by ktokolwiek go skomentował chociaż (na przykład taki Coronius piszący dla zasady coś w stylu: "Niegrywalne") to bym chętnie rozwinął.

Pomysł na górze tej strony

W sumie prosty a o ile ciekawiej by było.

editII: SPROSTOWANIE CO DO ETYKIETY

Nie chodzi mi o to, że rycerz lituje się nad mutantem. Chodzi mi o to, że wartości liczbowe w Arkadii są czysto umowne. Wiadomo, że w Arce 16 mutantów to już horda. Tak samo 5 rycerzy to już oddział. Chodzi mi o to, że nawet w walce z największym wrogiem (takiej bez żadnej litości) rycerz eliminował zagrożenie - konna jazda potrącała lub piechota ogłuszała przeciwników, część z nich owszem zabijając na swojej drodze. Resztę dobijały oddziały lżejsze. Bo to co mamy w Arkadii niestety wygląda jak akcja rodem ze 'Świętego Grala" Pythonów. Można przecież przyjąć, że większość z tych wrogów dobije rzekoma (ta - no cóż - nie istniejąca) szara masa, a niektóre niedobitki (gracze, którzy wyjdą z ogłuszenia przed przybyciem nowych wrogów) uciekną z pola walki, bo to też zawsze było częścią potyczek.
Awatar użytkownika
Hasp
Posty: 133
Rejestracja: 03 gru 2009 00:44

Re: Zawody Elitarne [Ankieta]

Post autor: Hasp »

Co nas do tyczy... do czego my mozemy sobie wybrac moment? Do pokrecenia sie psim swedem na ziemiach czaszki? O mamalu. Przeciez to wasz najwiekszy bonus - wybor momentu i zaskoczenie. Spadacie na odlamy roznych glidii imperialnych kiedy macie na to ochote, jak sie na to przygotowac... glady, nowi rycerze ,najmy, elfy pod telefonem powinny sie organizowac sie do obrony samych siebie? Sa drobne roznice miedzy pusta plaszczyzna ziem czaszki, a wielospolecznosciowym imperium podzielonym traktami na regiony, przekonania, zajecia itd. Czy nie ma?
Nie raz jak na kanale sojuszu rozmawialismy o was bo ktos wspominal ze OK wlasnie wpadlo do nuln lub okolic (...)
Wystarczy siedziec na kanale IRC sojuszu i bedziesz mial info. A, czekaj. Moze juz tam siedzisz?
Awatar użytkownika
Molu
Posty: 202
Rejestracja: 19 gru 2009 23:27

Re: Zawody Elitarne [Ankieta]

Post autor: Molu »

Odchodzac lekko od dyskusji - naszla mnie chwila refleksji a propos naszego hard fantasy.

Czlowiek jest stworzeniem, ktore zawsze znajdzie cos, na co moglby narzekac. Zawsze bedzie uwazal, ze on sam ma zle, podczas gdy wszyscy inni maja za dobrze. Niezaleznie od tego ile by mial - bedzie chcial wiecej. Bo zawsze tak jest, ze dopiero z bliska widzi sie minusy, a z daleka widzi sie glownie plusy.

Z gory przepraszam za przesadzone przyklady.

Teraz - zabierzcie elitarkom umy - zeby kazdy mial takie same szanse.

Za miesiac - zabierzcie magika z tego miejsca, bo halfy maja blizej i wczesniej go wyciagna - niech bedzie taka sama odleglosc od siedziby kazdego stowarzyszenia, zeby bylo sprawiedliwie i zeby kazdy mial takie same szanse dobiec tam.

Za pol roku - zabierzcie gnomom to expowisko, albo dajcie nam wszystkim takie samo, zeby kazdy mial takie same szanse na exp i sprzet.

Za rok - zabierzcie ogrom sile, bo przy tym samym poziomie jest duzo silniejszy niz czlowiek - niech kazdy ma taki sam przyrost cech, zeby kazdy mial takie same szanse.

Za 5 lat - zabierzcie elfom uszy, bo my, krasnoludy, czujemy sie przy nich gorsze. Niech kazdy ma takie same szanse, na zajebisty wyglad.

Niech powstanie mud bez zroznicowan - gra klonow!
Ein Volk, ein Reich, ein Führer (Jeden Naród, jedna Rzesza, jeden Wódz)
Tylko o sprawach, które nas zupełnie nie interesują, możemy wydać rzeczywiście bezstronną opinię, co niewątpliwie jest powodem tego, że opinia bezstronna jest zawsze absolutnie bezwartościowa.
Rennz
Posty: 546
Rejestracja: 12 sty 2010 17:09
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Zawody Elitarne [Ankieta]

Post autor: Rennz »

Molu teraz specjalnie demonizujesz. Dobrze wiesz, że nie chodzi o bliskość magików czy posiadanie większych/mniejszych uszu, a szansę na to żeby nie ginąć w ułamki sekund. Nie nawet zostaną te nieszczęsne umy (które mimo tego, że są zbyt wysokie to można jakość je przeżyć), ale potężne spece i zabawki pokroju szarży po prostu nie dają żadnych szans w starciu.
Awatar użytkownika
Corben
Posty: 25
Rejestracja: 21 paź 2009 14:52

Re: Zawody Elitarne [Ankieta]

Post autor: Corben »

Paulie pisze:Mogloby byc tak w wypadku, gdyby poddani tego krola (gracze wcielajacy sie w krasnoludow gor kranca swiata) go bronili, zamiast uciekac/wylogowywac sie w obawie o poziom.
O, to tutaj ja stanę w obronie KGKSów. Bo stali i bronili nie raz do końca. Niektórzy po zgonie wracali i padali znów. Za to szacun.
Ennyen pisze:1.26 sekundowy handicap alias BUFOR.
1.18 od rozkazu do zgona, nie 1.26! :P
11:06:10:896 - wejście na lokację
11:06:10:969 - rozkaz ataku (srogi czas w ogóle, .073 sekundy)
11:06:11:825 - pierwszy cios
11:06:12:809 - drugi i ostatni cios ;)
ilosciowo kasujecie wszystkich
I to jest 'nasza' wina? Limitów nie ma żadna nieelitarna gildia. Chyba nie wydaje Ci się, że gracze idą do MC czy OK tylko dlatego, że 'łatwo się dostać'?
Sigard pisze:Chodzilo mi raczej o to ze jest niezdobyta w mlotku, nie na arkadii.
Zmiany w Arkadii, mające 'urealniać' grę prawie zawsze oznaczały spadek grywalności. Moim zdaniem takie paranoiczne urzeczywistnianie po prostu psuje zabawę. Patrząc na młotka, to rycerz Zakonu jakie miałby szanse z czempionem/demonem chaosu? Wiesz - bardzo dobrze, że arkadia to nie WoW (ogromna grywalność, niskie odwzorowanie jakiejkolwiek rzeczywistości), ale też nie można przesadzać w drugą stronę, bo jeszcze dojdziemy do sytuacji, kiedy zgon to kasacja postaci ;-)
Urithair pisze:No bo napomknienia Vaxona o wszelakiej gospodarce, nawet jeśli by istniała, to chyba jakiś żart, bo nie wierzę, żeby armia chaosu wydobywała węgiel.
Ale on nie pisał o Armii Chaosu (czyt. członkach MC) tylko o ZAWODACH NIEBOJOWYCH ogólnie. Dostępnych do ogółu graczy.
Trochę off-topic, ale przytoczę starego loga z IRCa, dotyczącego górnictwa na arce, tak dla rozluźnienia tematu :P
[22:39] <@Guraz> a jak zarabiac na gornictwie?
[22:39] <@MozebyC> hyhyhy
[22:39] <@MozebyC> pytanie roku :]
[22:40] <@cra> Guraz
[22:40] <@cra> rzad sie z tym meczy
[22:40] <@cra> 20 lat
[22:40] <@cra> a ty chcesz bysmy
[22:40] <@cra> my ci odpowiedzieli
Huggus pisze:To ja w ramach wyrownywania szans miedzy domenami wnioskuję o przywrocenie szalu berkom.
O, to jeszcze tylniej windy od razu, która jechała na tyle długo, że dało się zakończyć :P
<_Ender_> zajebista propagande macie gdyby goebbels zyl dal by wam odznaczenie: dimek regis i sprox dzieki za te placze. lama wigiem rozwalales zakonow solo ktorzy mieli wtedy z 2x mocniejszy mnoznik miazgi niz ja teraz a teraz placzesz na wiesciach
Zablokowany