Pierwsze dwie opcją są chyba po to aby każdy mógł coś wybrać wedle własnego zdania. Nie ulepszają one systemu, w mojej opini. Pozostałe umniejszają problem z wymuszaniem przedstawiania sie w przypadku tych, którzy kolekcjonują baze postaci wrogiej gildi dla wlasnej gildii, ponieważ każdy z kolegów takiego kolekcjonera bedzie miał różne shorty.
Wciąż jednak Ci ktorzy dla siebie samego chca poznac imie, bedą to robić.
Ja bym szukał rozwiązania w realnym świecie. Jeśli kogoś spotkam odrazu go tak łatwo nie zapamiętuję, spotkam go raz drugi trzeci czwarty i wchodzi mi w pamieć. System wylapujacy czestotliwość spotkan z dana postacia juz jest. Moze wiec zrobic tak aby przedstawione imie ladowalo w zapamietanych na bardzo krotko i dopiero kolejne spotkania przedluzaja ten czas az do zapamietania na stałe. System zapominania nie dosc ze jest RPGowo bardzo wporządku to jeszcze rozwiazuje dla graczy(tych ktorzy nie paraja sie chronicznie PK) rozterki typu kogo wywalic z bazy, zeby ktos sie w niej znowu zmiescił. Wieć może dodac dwie nowe bazy zapamietanych, taka poczekalnei dla tych ktorzy jeszcze nie trafili do glownej bazy, bo raz nam sie przedstawil, nie wazne czy zasmieca nam baze, czy zmusilismy go do przedstawienia sie, wazne ze jest malo istotny dla naszej postaci. A ta jeszcze jedna zapasowa baza to moze byc baza wrogow, ktorych mozna zapamietac komenda np "zapamietaj wroga x x x". Rozwiazanie systemowe aliasów sie dobrze przyjelo, dlaczego wiec nie zrobic czegos podobnego z baza wrogow. Moznaby wtedy uzywac komendy zabij wroga, albo coś. Chociaz moze latwiej poprostu moc przydzielic zapamietanych do grup wrog/przyjaciel, albo zaden z tych.
Przeciez w normalnym swiecie nie musimy wiedziec czy ktos jest kulawy i jak ma na imie zeby go z latwoscia rozpoznac. Rysy twarzy sa najbardziej charaktersytyczna cecha kazdego z nas. Idac dalej tym rozumowaniem, moze wcale nie musi sie ktos przedstawiac aby go zapamietac, moze wystarczy wiedziec jak ma na imie i komenda 'zapamietaj Zbyszka' o ile tego ktosia wystarczajaco czesto spotykamy.

Takie luźne rozważania, mam nadzieje że Rafgart znajdzie chwilke, aby napisac dlaczego nie

Moje mocne ZA to:
1. Podział zapamietanych na wrogów, przyjacioł.
2. Usunąć przedstaw ktosia(w tej chwili gracze wykorzystuja to w komiczny sposob), chyba ze przedstawiac tylko przyjaciela.
3. Pomysł Grrida, żeby nie bylo nikogo w Kto, chyba ze obie strony maja sie zapamietanego

4. Możliwość charakteryzacji postaci za pomocą przedmiotów, umiejetnosci, emotów stowarzyszeniowych.
5. Pomysł Sunirda z dodaniem komendy przedstaw sie Jako, to nie wazne jak mamy na imie, a tylko jak nas kto pamieta, chociaz to trudne do rozwiazania kodowo, wiec raczej odpada...
Xar twoja wypowiedz o lvl nie ma nic wspolnego z tematem.

Pomysł z obopolnym przedstawianiem ani nie grywalny, a juz z pewnoscia kompletnie mało poprawny RPGowo.