Strona 1 z 1

[Klub] Wyznawcy Myrmidii

: 26 paź 2013 12:48
autor: Falkir
Wyznawcy Myrmidii

Wyznawcy Myrmidii: Klub wyznaniowy.

Typ organizacji: Klub o charakterze zolnierskim.

Zrzesza: Wyznawcow Myrmidii wsrod strategow i wojownikow Starego Swiata.

Dozwolone rasy i profesje: Ludzie, elfy, krasnoludy.

Lokalizacja: Nuln (Swiatynia nad portem okolice wyrwizeba) lub Urbimo albo Toskania.

Korzysci: Klub daje emoty zwiazane z kultem Myrmidii, patronki strategii i dzialan wojennych, Item klubowy w postaci wisiorka z symbolem tarczy na tle wloczni oraz Tytuly wyznaniowe.

Hierarchia: Brak

Wymagania: Przynajmniej dwie profesje bojowe za soba, z uwagi na niezbedne doswiadczenie bitewne kazdego wyznawcy.

Bogini Wojny
Myrmidia jest córką Vereny i Morra, patronką żołnierzy i strategów. Jest dokładnym przeciwieństwem tego, co ucieleśnia Ulryk, faworyzując taktykę i strategię wojenną ponad siłę i furię bitewną. Zwykle przedstawiana jest jako wysoka, dobrze zbudowana, młoda kobieta, uzbrojona i wyekwipowana jak żołnierze pochodzący z południa Starego Świata. W wierzeniach południowców może także przybierać postać orła.

Myrmidia cieszy się największym poważaniem na południu Starego Świata, szczególnie w Tilei i Estalii, ale jest także czczona we wszystkich częściach Starego Świata przez tych wojowników, którzy nie wyznają Ulryka.

Kult Myrmidii jest przyjazny wobec tych, którzy wierzą w jej rodziców: Verenę – bogini mądrości i Morra – boga śmierci. Sympatia ta rozciąga się też na wyznawców jej siostry, Shallyi, bogini leczenia. Z kolei wyznawcy Myrmidii oraz Ulryka nie darzą się sympatią, jako że ci pierwsi uważają Ulryka za bóstwo barbarzyńskie, a ci drudzy twierdzą, że oddawanie czci Myrmidii nie przystoi prawdziwym wojownikom. Jednak ta antypatia rzadko przeradza się w otwartą wrogość – wyznawcy tych bóstw wolą rywalizować na bitewnych polach, niż walczyć ze sobą. Wyznawcy Myrmidii otwarcie nie tolerują czcicieli Ranalda.



Emocje

Kod: Zaznacz cały

	mrgotuj sie

Kladziesz instynktownie dlon na <broni> z mina zaprawionego w boju zolnierza, ktorego laska Myrmidii nie raz wybawila z opresji.

Smagly barczysty mezczyzna kladzie instynktownie dlon na <broni> przybierajac postawe zawodowego zolnierza, dla ktorego wojna to chleb powszedni.

Kod: Zaznacz cały

	mrmodlitwa

Siegasz po <wisior> i calujesz go z czcia, pokładając losy nadciągającej bitwy swojemu wojennemu rzemiosłu i lasce niepokonanej Myrmidii.

Smagly barczysty mezczyzna siega po <wisior> i caluje go z pewna czcia, pokładając losy nadciągającej bitwy swojemu wojennemu rzemiosłu i lasce niepokonanej Myrmidii.

Kod: Zaznacz cały

	mrwarunki

Mruzysz oczy spoglądając w niebo, starając się ocenic warunki do nadchodzącej bitwy.

Smagly barczysty mezczyzna mrużąc oczy spogląda w niebo, oceniając chlodno warunki do nadchodzącej bitwy, gdy na jego dotychczas skupionej twarzy ukazuje się nieznaczny uśmiech.

Kod: Zaznacz cały

	mrokrzyk

Bierzesz plytki wdech i ostatnim tchnieniem w glosie przebijasz się przez bitewny zgiełk rozdzierającym okrzykiem: M Y R M I D I A!!!

Smagly barczysty mezczyzna bierze plytki wdech i ostatnim tchnieniem w glosie przebija się przez bitewny zgiełk rozdzierajacym okrzykiem: M Y R M I D I A !!!

Kod: Zaznacz cały

	mrwybuchnij smiechem

Obracasz się delikatnie na piecie i oddalasz sie powolnym krokiem, by nagle przystanąć i roześmiać się w glos przygryzając lekko piesc, a nastepnie powracasz jak gdyby nic na swoje miejsce.

Smagly barczysty mezczyzna obraca się delikatnie na piecie i odchodzi powolnym krokiem, by nagle przystanąć i roześmiać się w glos za czyms przygryzając lekko piesc, a nastepnie powraca jak gdyby nic na swoje miejsce, z wciąż drgajacym rozbawieniem na twarzy.

Kod: Zaznacz cały

	mrpowitaj <innego wyznawce>

Witasz ze zdumieniem <kogos>, rozpoznając w nim dawno niewidzianego towarzysza broni.

Smagly barczysty mezczyzna ze zdumieniem rozpoznaje w <kims> dawno niewidzianego towarzysza broni, wymieniając z nim pozdrowienia i wspominając wspolnie stoczone batalie.

KLUB W CIAGLEJ PRZEBUDOWIE

Re: [Klub] Wyznawcy Myrmidii

: 26 paź 2013 14:09
autor: Gerdia
Falkir pisze: Wymagania: Przynajmniej dwie profesje bojowe za soba, z uwagi na niezbedne doswiadczenie bitewne kazdego wyznawcy.
Bez sensu.
Uważam, że testem powinno być przyniesienie trofeów z przeciwników - udowodnienie doświadczenia praktycznego.
Rozbudową tego mogłoby być przynoszenie odpowiedniej liczby konkretnych trofeów, by dostać lepszy tytul w wyznaniówce.

Ale to tylko takie tam marudzenie niebojowej elfki :)
G. :twisted:

Re: [Klub] Wyznawcy Myrmidii

: 26 paź 2013 14:14
autor: Falkir
Ciekawe spostrzezenie, nawet jesli od niebojowej elfki :) , bedzie to na pewno uwzglednione. Mi sie marzy przyniesienie glowy wyznawcy wrogiego wyznania, ale nie ta bajka :D .

Re: [Klub] Wyznawcy Myrmidii

: 26 paź 2013 15:54
autor: Merkava
Co do przykładowej emocji.

Po pierwsze, zamienił bym opisy miejscami. Ten odwołujący się do bogini zachował dla 1ej osoby, natomiast pierwszy, mniej bezpośredni, przeniósł do 3ciej osoby.

Zwróć proszę uwagę że będąc owym wyznawcą Myrmydii, to JA wiem że łaska Myrmydii wybawiła mnie nie raz z opresji. Natomiast nie wie tego ktoś kto mnie widzi, nawet po samym tym że kładę dłoń na rękojeści nie stwierdzi przecież że wyznaję tą konkretną bogini, prawda?

Poza tym kładę ją na rękojeści, klindze? Mogę to zrobić tylko na mieczu czy na innych też (symbole Myrmydii to chyba włócznia i tarcza, nie pamiętam), czy broń trzymam w ręce czy wisi w pochwie przy pasie/na plecach/przy bucie (sztylet)? Opis będzie się zmieniać zależnie od broni i umiejscowienia czy też będzie zablokowany przez 'Musisz mieć dobytą broń!'? To wszystko musisz wziąć pod uwagę przy pisaniu emocji.

Prócz tego dobór słownictwa. Czy "przybierajac postawe zawodowego zoldaka." na pewno pasuje do charakteru tego wyznania? Już samo sformułowanie "żołdak" w moim odczuciu ma nastawienie lekko pejoratywne, kojarzy mi się raczej z zapitym trepem niż sumiennym taktykiem ze skłonnością do bycia służbistą (a takie konotacje budzi we mnie to wyznanie). Emocje budują klimat klubu i kształtują postawy wobec jego członków, dlatego dobór słów w nich jest bardzo ważny.

Pamiętaj że przyłączenie się do klubu może polegać na jakimś miniqueście. Moga też być aspekty (np strateg albo gwardzista). Myślę też nad NPCem który będzie dawać to wyznanie. Znalazłeś już kapliczkę Myrmydii w Tilei? Może tam będzie stać.

Ale z całego serca życzę powodzenia i zapału w pisaniu. :)

Re: [Klub] Wyznawcy Myrmidii

: 26 paź 2013 16:19
autor: Ulik
Jeśli chodzi o warunki przyjęcia to pamiętajcie proszę, że Myrmidia była boginią o taktycznym zacięciu (legiony rzymskie), przeciwieństwem Ulryka, który faworyzował siłę fizyczną (plemiona germańskie). Testem może być zaprezentowanie swoich umiejętności w zasłonach i przełamywaniu podczas próby w świątyni (ot takia namiastka taktyki w realiach Arkadii).

Re: [Klub] Wyznawcy Myrmidii

: 07 lis 2018 11:16
autor: Tobyn
Wciąż są chętni na otwarcie tego klubu? Na czym stanęło? Falkir, żyjesz?
Falkir pisze: 26 paź 2013 12:48 Lokalizacja: Nuln (Swiatynia nad portem okolice wyrwizeba) lub Urbimo albo Toskania.
Jeśli już to główna świątynia powinna być zlokalizowana tylko i wyłącznie w którymś z tileańskich miast.
Przypominam, że pomniejsza świątynia związana z kultem Myrmidii już istnieje w Salignac La Rouge. Jest nawet kapłan.

Re: [Klub] Wyznawcy Myrmidii

: 09 lis 2018 22:24
autor: Tobyn
Faktycznie, kapliczka Myrmidii w Tilei już istnieje. Pozostaje ulepić NPCa i dopisać emocje.

Ktoś chętny do współpracy?