Statek startowy - dodatek dla fali nowych graczy.
Re: Statek startowy - dodatek dla fali nowych graczy.
Dobra, dobra, nie mówiłem dosłownie, oddaję Ci geniusz strategiczny i wiem, że jak się zepniecie to i elitarnego potraficie dorwać, nie mniej myślę, że wiadomo o jaką przewagę chodzi.
Re: Statek startowy - dodatek dla fali nowych graczy.
Mysle, ze nie masz racji
Chcilem podziekowac wszystkim co sie wymeczyli i cos wypocili.
Buziaczki :*
Chcilem podziekowac wszystkim co sie wymeczyli i cos wypocili.
Buziaczki :*
Re: Statek startowy - dodatek dla fali nowych graczy.
Drogi Robaczku, nie rozsiewaj tak tych buziaczków.
Co do grupy doecelowej 20+ powodzenia.
Co do grupy doecelowej kwejka - pewnie będzie jak ostatnio. Część zagra z nudy, jako chęć zabicia czasu etc. Po czym przestanie grać jak ostatnim razem. Z pakietu 2500+ ilu zaczeło grać na stałe - pewnie znacznie poniżej 5%. Okres skupienia na arce - 2-7 dni jak jeszcze idzie fajny rozwój postaci a potem już nie tak fajno.
Rpgujacy miłośnicy papierowej wersji nie pograją za długo jak zawsze. Losujesz postać, grasz sesje, dwie. Sesja nie jest też codziennie po godzinkę, dwie. A wylosowanie nowej postaci nie trwa az tak długo.
Co do kapitana i opowiadaniu o gildiach... No kiedys miała być wyspa startowa.
Na Lacu była szkoła dla startujacych zeby wiedzieli jak grac, na genie autojointowa gildia pseudozawodowa dla startujacych aby mieli wlasną urnę etc.
Czy to pomogło tym mudom?
No w każdym razie powodzenia. Zobaczymy jakie efekty przyniesie zakrojona na szeroką stale akcja reklamowa.
Co do grupy doecelowej 20+ powodzenia.
Co do grupy doecelowej kwejka - pewnie będzie jak ostatnio. Część zagra z nudy, jako chęć zabicia czasu etc. Po czym przestanie grać jak ostatnim razem. Z pakietu 2500+ ilu zaczeło grać na stałe - pewnie znacznie poniżej 5%. Okres skupienia na arce - 2-7 dni jak jeszcze idzie fajny rozwój postaci a potem już nie tak fajno.
Rpgujacy miłośnicy papierowej wersji nie pograją za długo jak zawsze. Losujesz postać, grasz sesje, dwie. Sesja nie jest też codziennie po godzinkę, dwie. A wylosowanie nowej postaci nie trwa az tak długo.
Co do kapitana i opowiadaniu o gildiach... No kiedys miała być wyspa startowa.
Na Lacu była szkoła dla startujacych zeby wiedzieli jak grac, na genie autojointowa gildia pseudozawodowa dla startujacych aby mieli wlasną urnę etc.
Czy to pomogło tym mudom?
No w każdym razie powodzenia. Zobaczymy jakie efekty przyniesie zakrojona na szeroką stale akcja reklamowa.
Re: Statek startowy - dodatek dla fali nowych graczy.
Ja jestem z pierwszego statku.
Poza 3 tygodniowa przerwa od rejestracji mam ponad 20dni online (moze to duzo, moze malo)
Znam tez kilka osob co razem ze mna sie trzyma od tamtego momentu.
Wydaje mi sie, ze jezeli z kazdej takiej akcji zostanie pare osob to arka
zdobedzie regularnych mlodych graczy, ktorzy w calosci dadza ladna pule.
Poza 3 tygodniowa przerwa od rejestracji mam ponad 20dni online (moze to duzo, moze malo)
Znam tez kilka osob co razem ze mna sie trzyma od tamtego momentu.
Wydaje mi sie, ze jezeli z kazdej takiej akcji zostanie pare osob to arka
zdobedzie regularnych mlodych graczy, ktorzy w calosci dadza ladna pule.
Re: Statek startowy - dodatek dla fali nowych graczy.
Może trochę późno, ale trochę się przyczepię.
Wyjątkowo zgodzę się z Hunrimem. Po co informować graczy o stowarzyszeniach, do których i tak nie będą mogli się dostać? To tak jak by powiedzieć: "nasza gra oferuje wiele ciekawych klas, takich jak paladyn, rybak, mag, cieśla i kurtyzana. Niestety, magiem ani paladynem nie możesz zostać, to przywilej nielicznych graczy, którzy zaczęli swoją przygodę kilka lat wcześniej niż Ty! Ale rybak i cieśla również oferują wspaniałe możliwości!".
Poza tym, wg mnie lepiej żeby to wyglądało w sposób np taki: I wszystko to wpisac do elementarza. Nowy gracz prawdopodobnie będzie chciał jak najszybciej zrobić postać i zabić pierwszego goblina, a nie czytać kilkanaście stron opisów różnych gildii. Jak mu się spodoba i gra go zaciekawi, to wtedy zerknie do elementarza (można wydłużyć czas jego istnienia do np 48 h). A jeśli kapitan będzie to wszystko gadał, może to spowodować skutek odwrotny do zamierzonego i znudzić nowego gracza. Niby tylko kilka zdań o każdym stowarzyszeniu, ale tych na arce jest dość sporo i w sumie wyjdzie dużo tekstu.
Kod: Zaznacz cały
No dobrze. Chodza sluchy, ze gleboko w Lesie Loren mozna napotkac owianych legenda elfich wojownikow - Tancerzy Wojny. Ponoc mozna ich poznac po dziwnych, czesto usztywnianych zywica, wlosach i malunkach pokrywajacych ich ciala. Walczac wygladaja jakby tanczyli, jednak taniec ten to widmo smierci dla ich wrogow. Sa dumni, nieustepliwi i nieokielznani - watpliwe jednak by ktos mogl jeszcze takim zostac.
Poza tym, wg mnie lepiej żeby to wyglądało w sposób np taki:
Kod: Zaznacz cały
Kapitan mowi: w swoim elementarzu znajdziesz podstawowe informacje o swiecie. Dowiesz sie z niego gdzie mozesz znalezc prace, nauczyc sie nowych umiejetnosci... Ble ble.
Re: Statek startowy - dodatek dla fali nowych graczy.
Z mojej perspektywy patrzac, to najlepiej nie mowic graczom o tancerzach i zabojcach trolli po to zeby ich to zaskoczylo jesli juz beda grac, oczywiscie gdy juz zobacza taka niecodziennosc nieodstepna.
Re: Statek startowy - dodatek dla fali nowych graczy.
Z ciekawości, była ta reklama? Byli nowi?
Poprzedni zryw po kwejku przypadkiem widziałem i wrażenie zrobił spore.
Pzdr z zaświatów.
Poprzedni zryw po kwejku przypadkiem widziałem i wrażenie zrobił spore.
Pzdr z zaświatów.
'Cat's', he said eventually, 'cats are nice'.
Wspieramy przyjaciół : Karwia noclegi Karwieńskie Błota, doniczki ceramiczne producent, hydraulika, grzejniki, kotły, kolektory słoneczne włocławek
Wspieramy przyjaciół : Karwia noclegi Karwieńskie Błota, doniczki ceramiczne producent, hydraulika, grzejniki, kotły, kolektory słoneczne włocławek
Re: Statek startowy - dodatek dla fali nowych graczy.
Była reklama, byli nowi. Ładnie oba zrywy widać na wykresie na stronie głównej Arkadii, na dole po lewej.
Re: Statek startowy - dodatek dla fali nowych graczy.
Odzew był duży. Jednak bardzo mały % tych nowych pozostaje.
Z moich osobistych obserwacji wynika, że logują się przez 3-5 dni po stworzeniu postaci, a później znikają. Warto się zastanowić dlaczego tak się dzieje.
Znam 2 postaci z mniej więcej 20, z którymi miałem pierwszy kontakt po ich zejściu ze statku, które z powodzeniem grają do dziś.
Z moich osobistych obserwacji wynika, że logują się przez 3-5 dni po stworzeniu postaci, a później znikają. Warto się zastanowić dlaczego tak się dzieje.
Znam 2 postaci z mniej więcej 20, z którymi miałem pierwszy kontakt po ich zejściu ze statku, które z powodzeniem grają do dziś.
Ogre!
Re: Statek startowy - dodatek dla fali nowych graczy.
Nie mam dużego stażu na Arkadii i jako stosunkowo świeży gracz mogę się wypowiedzieć. Arkadia jest koszmarna na samym początku, opanowanie komend i ogarnięcie "o co tu chodzi" zajmuje dużo czasu i wymaga cierpliwości. Ja miałem te szczęście że w Arkadię grał mój krewniak który pokazał mi co i jak, objaśnił, wytłumaczył i miał duuuuużo cierpliwości kiedy narzekałem że to jest jednak głupia gra dla masochistów. Jeśli do tego dodamy karę za śmierć to zielony gracz szybko się zniechęca.
Podsumowując:
1. Komendy i sterowanie. Bez pomocy kogoś kto łopatologicznie Ci tłumaczy, młody gracz szybko się zniechęca stwierdzając że to gra niewarta świeczki. Mówię tu o prostym, nie dającym możliwości złej interpretacji tłumaczeniu, bez RPG, frazesów, ozdobników, po prostu techniczne wyjaśnienie dlaczego i jak.
2. Zrobiłem postać i co dalej ? Rzucony w wielki świat nie wiem za co się zabrać. Wielkie ukłony dla Vooksa i ekipy która pomagała znaleźć zajęcie i dać poczucie przynależności do jakiejś większej grupy walczącej o wspólną sprawę. Brakuje jakiejś gildii która wybiera takich żółtków i ogranizuje. Krótko mówiąc potrzebne jest na Arkadii przedszkole.
3 Gracze - tak właśnie, do Arkadii zniechęcają stare dinozaury co zjadły wszystkie rozumy i wiecznie im się śpieszy i nie ma czasu aby ich o coś zapytać, pogadać, czy nawet obejrzeć. Kolejna sprawa to bezpodstawne ataki, tylko dlatego że jesteś elfem, że jesteś nie tu gdzie trzeba itp. jakaś teoria spisku że każda młoda postać to szpieg. Tutaj mój własny przykład gdy bohaterska drużyna korsarzy ciachnęła mnie na trakcie (GP na swojaku). Nie wiem za co, nie wiem po co, ale zepsuli mi dzień i dzięki nim pożegnałem się z grą na kilka ładnych tygodni i zniechęciłem się do dalszej zabawy.
4. Kara za śmierć - zdarzyło mi się paść kilka razy, każdy zgon powoduje że przestaję grać na dłuższy okres czasu, a wysiłek włożony w budowanie postaci idzie w diabli. Jeśli przestanę grać w Arkadię to będzie na 100 % powód odejścia.
To są oczywiście moje osobiste przemyślenia, ale może dadzą do myślenia, bądź zwrócą uwagę na jakiś istotny szczegół i pomogą w rozwoju gry.
Pozdrawiam
edit: literówki
Podsumowując:
1. Komendy i sterowanie. Bez pomocy kogoś kto łopatologicznie Ci tłumaczy, młody gracz szybko się zniechęca stwierdzając że to gra niewarta świeczki. Mówię tu o prostym, nie dającym możliwości złej interpretacji tłumaczeniu, bez RPG, frazesów, ozdobników, po prostu techniczne wyjaśnienie dlaczego i jak.
2. Zrobiłem postać i co dalej ? Rzucony w wielki świat nie wiem za co się zabrać. Wielkie ukłony dla Vooksa i ekipy która pomagała znaleźć zajęcie i dać poczucie przynależności do jakiejś większej grupy walczącej o wspólną sprawę. Brakuje jakiejś gildii która wybiera takich żółtków i ogranizuje. Krótko mówiąc potrzebne jest na Arkadii przedszkole.
3 Gracze - tak właśnie, do Arkadii zniechęcają stare dinozaury co zjadły wszystkie rozumy i wiecznie im się śpieszy i nie ma czasu aby ich o coś zapytać, pogadać, czy nawet obejrzeć. Kolejna sprawa to bezpodstawne ataki, tylko dlatego że jesteś elfem, że jesteś nie tu gdzie trzeba itp. jakaś teoria spisku że każda młoda postać to szpieg. Tutaj mój własny przykład gdy bohaterska drużyna korsarzy ciachnęła mnie na trakcie (GP na swojaku). Nie wiem za co, nie wiem po co, ale zepsuli mi dzień i dzięki nim pożegnałem się z grą na kilka ładnych tygodni i zniechęciłem się do dalszej zabawy.
4. Kara za śmierć - zdarzyło mi się paść kilka razy, każdy zgon powoduje że przestaję grać na dłuższy okres czasu, a wysiłek włożony w budowanie postaci idzie w diabli. Jeśli przestanę grać w Arkadię to będzie na 100 % powód odejścia.
To są oczywiście moje osobiste przemyślenia, ale może dadzą do myślenia, bądź zwrócą uwagę na jakiś istotny szczegół i pomogą w rozwoju gry.
Pozdrawiam
edit: literówki
Dla ciebie jestem ateistą, dla Boga - konstruktywną opozycją.
Woody Allen
Woody Allen