Strona 6 z 7

Re: NPC, luzna zbieranina

: 31 lip 2011 19:53
autor: Orling
Jeden z kompanów landsknechta. Szlachcic, który wiedziony wewnętrznym głosem porzucił dostatki (przynajmniej te nieruchome) i ruszył ku przygodzie.
Trzeci kompan in progress.

[WYCIETE]

Re: NPC, luzna zbieranina

: 02 sie 2011 01:58
autor: Zurwen
Im wcześniej powstanie trzeci kompan, tym szybciej wspólnie powędrują po szlakach Arkadii :twisted:

Re: NPC, luzna zbieranina

: 02 sie 2011 09:18
autor: Rennz
Jeśli tak szybko jak arlekin to trzeba pisać pisać (-:

Re: NPC, luzna zbieranina

: 02 sie 2011 11:04
autor: Deli
I jak najemnicy :)

Lubię to!

Re: NPC, luzna zbieranina

: 02 sie 2011 13:18
autor: Orling
O co idzie?

[WYCIETE]

Re: NPC, luzna zbieranina

: 11 sie 2011 14:38
autor: Bjoern
Zurwen pisze:Acty muszą się zaczynać od opisu npca ;)
Czy to znaczy, że teksty jak ten poniżej są błędne? Bo wydawało mi się, że trochę takich jest na Arkadii.

Kod: Zaznacz cały

Wyginajac ogon w palak <mantikora>  wysuwa nad siebie zadlo i syczac przysiada nisko na lapach, gotowa do kolejnego ataku.
Pytam, bo może i ja coś w końcu skrobnę.

Re: NPC, luzna zbieranina

: 19 sie 2011 17:06
autor: Yoldo
pisze tu bo to npc mimo wszystko:
Wyzsze od goblinow, niemalze rownie silne jak orki, szybkie i agresywne, hobgobliny w przeciwienstwie do mniejszych zielonoskorych moga stanowic wyzwanie rowniez dla mniej wprawionych w bojach wrogow. Od innych goblinoidow wyrozniaja sie rowniez tym, ze potrafia pracowac biegle w metalu wyrabiajac bronie i zbroje, choc ich umiejetnosci sa duzo nizsze niz wprawnego kowala ludzkiego, nie mowiac juz o elfim czy krasnoludzkim.
powinno byc bardziej.

pozdrawiam

Re: NPC, luzna zbieranina

: 19 sie 2011 18:04
autor: Rafgart
Do zglaszania bledow sluzy komenda 'zglos blad' na mudzie.
Jesli nie mozesz zglosic w npcu, to zglaszasz w lokacji na terenie, na ktorym on wystepuje (to na przyszlosc, bo powyzsze poprawilem).

Re: NPC, luzna zbieranina

: 21 sie 2011 13:52
autor: Jenis
Postać barda do umieszczenia w Ishtarze lub Imperium. Najlepiej gdzieś przy jakimś rozstaju dróg.

Kod: Zaznacz cały

Zamyslony niebieskooki mezczyzna

Ermil, bard

Na kamieniu przed toba siedzi jakis mezczyzna. Jego kolorowy stroj i trzymana w reku lutnia wskazuja na to, ze jest bardem. Przyciska wsoj instrument do piersi pobrzdakujac nan smetnie. Ma szlachetne rysy twarzy i niebieskie oczy teraz patrzace w dal z zamysleniem, zapewne pomaga mu to w uwodzeniu wiejskich dziewek. Jego wlosy sa rowno przyciete, eleganckie, na tyle dlugie, by zakrywac mu uszy. Bard nosi lekko dostrzegalny zarost. Za pasem zatkniety ma niewielki sztylet, lecz nie wyglada na to, aby kiedykolwiek go uzywal.

Bukowa zdobiona lutnia
Lutnia ta jest elegancko zdobiona, wykonana zapewne z bukowego drewna. Z pewnoscia instrument ten przezyl sporo, gdzieniegdzie widac juz pekniecia na matowej, ciemnobrazowej powierzchni. Widac, ze ktos, kto ozdabial te lutnie znal sie na swoim fachu. Struny raz po raz uderzane przez grajka wydaja charakterystyczny, brzeczacy dzwiek.

Kolorowy kubrak
Jest to dobrej jakosci kolorowy kubrak z rzemiennym zapieciem z przodu. Z calej powierzchni odstaja rozmaite fredzle, kutasy i fredzelki. Najprawdopodobniej nalezal niegdys do jakiegos barda.

Niebieskie skorzane spodnie
Szorstki material, z ktorego spodnie uszyto jest ciezki i troche gruby. Zapewne spodnie dobrze chronia przed jesiennym i wiosennym chlodem, lecz nie nadaja sie na zime. Skora, mimo swej ciezkosci nie krepuje ruchow. Zafarbowano ja na niebiesko.

Czarny niewielki pierog
Ten wykonany z czarnej skory pierog zostal skrojony niezwykle elegancko jak na ten rodzaj odziezy. Kapelusz nadaje sie do noszenia chyba dla każdego - od bardziej zamoznego wiesniaka, poprzez barda, az do szlachcica, najbardziej jednak pasuje do obrazkowego pirata. Niewielkie rozmiary sprawiaja, ze po zalozeniu pierog ten zsuwa sie z glowy niczym beret.

Stalowy zdobiony sztylet
(Czy jakos tak. Ten przedmiot juz istnieje)

bez walki
Ermil brzdaka na lutni mamroczac pod nosem slowa ballady.
Ermil bawi sie fredzlem wystajacym z jego kubraka.
Ermil zaklina cicho, zapewne nie mogac znalezc odpowiedniego rymu.
Ermil przesuwa palcami po swym instrumencie, wydajac zen cichy akord.
Ermil namysla sie nad slowami piesni.
Ermil drapie sie po glowie w skupieniu.
Jeśli grasz ludzką, elfią lub półelfią kobietą:
Ermil puszcza do ciebie zalotnie oczko.
Ermil usmiecha sie perliscie do ciebie.
Ermil mowi do ciebie kilka romantycznych slow.

atak
Ermil krzyczy: Ale ja nie chce z nikim walczyc!
Ermil upuszcza lutnie i drzacymi palcami wyciaga zza pasa sztylet.

walka
Ermil krzyczy: Nie bijcie!
Ermil dygocze z przestrachem.
Ermil porusza sie sztywno.
Przewracajac sie Ermil wykrzywia twarz, jakby bojac sie o swoje ubranie.
Ermil wykonuje w powietrzu kilka niezdarnych ruchow sztyletem, omal go nie wypuszczajac.
Ermil mruzy ocz, a na jego policzku dostrzegasz blyszczaca lezke.

zapytaj o cos
Ermil mowi: Wybaczcie, ale nie znam zadnej ballady, ktora by o tym wspominala.

zapytaj o lutnie
Ermil przyciska lutnie mocniej do ciala.
Ermil mowi dumnie: Tak, to przepiekna lutnia elfiego rzemiosla.
Ermil mowi dumnie: Nawet nie wyobrazacie sobie, ile musialem przejsc, zeby ja zdobyc. 

zapytaj o ballade
Ermil mowi: Ukladam teraz ballade o pewnym rycerzu, ktory umarl z milosci do chlopki.
Ermil przerywa, pozwalajac na chwile ciszy.
Ermil mowi: Naprawde wzruszajaca historia. Jak skoncze, moze dam wam posluchac.
Ermil mowi: Do tego rymy krzyzowe, okalajace, naprzemienne, zaburzenia rytmu w dramatycznych strofach...
Ermil przewraca oczami.
Ermil mowi: Ale wy, panie/piekna pani, chyba nie wiecie o czym mowie.

zapytaj o rycerza/chlopke
Ermil mowi: Jak powiedzialem: naprawde wzruszajaca historia.

zapytaj o jaskra
Ermil mowi: Tak, gdybym tylko mial taka slawe jak on...
Ermil usmiecha sie marzycielsko.

[/quote]

Re: NPC, luzna zbieranina

: 27 sie 2011 16:39
autor: Orling
Do wizów:

Czy można liczyć na sygnał w razie pojawienia się npca na arce?
Może prywatna wiadomość lub post w stylu "warto rozejrzeć się po Kaedwen za grupą nowoprzybyłych wędrowców".
Dla mnie byłoby wielką frajdą zobaczyć własne dzieło "na żywo", myślę że dla innych również.