Strona 2 z 9

Re: Nowsze płacze na magów

: 22 mar 2019 01:33
autor: Edemir
Szarą masę widać teraz kiedy każdy ma jakiś tam zawód i niczym się nie różni od kogoś drugiego z tym samym zawodem. A jeśliby dać możliwość łączenia zawodu bojowego (bez um niebojowych) z umiejętnościami niebojowymi wybieranymi przez graczy (może jakiś limit dla każdej postaci na trenowanie um niebojowych ponad gp np 2-3 wybrany umy) dało by to możliwość tworzenia bardziej unikalnych zestawów umiejętności, a i większe możliwości dla odgrywania poszczególnych postaci.

Re: Nowsze płacze na magów

: 22 mar 2019 09:03
autor: Cyzel
Niestety, mimo iż brzmi to jak świetny pomysł, dodanie możliwości dobrania niebojowego subzawodu nie spowoduje rozszarzenia tej masy. Zbyt gleboko zakorzeniony jest w grze i samych graczach kult siły i to że każdy musi być jak najsilniejszym wojownikiem (najlepiej na legendzie).

Co by się stało po wprowadzeniu takiego rozwiązania? Napewno ułatwiło by to spasom bycie spasami i całkowicie zmarginalizowało niebojowe profesje. Napewno większości graczy grało by się lepiej solo i w swoich kręgach wzajemnej adoracji, ale za jaką cene?

Re: Nowsze płacze na magów

: 22 mar 2019 12:11
autor: Isil
Kolejny raz ten temat sie na forum przewija, i kolejny raz czytam ze (w uproszczeniu) "zawod kupca jest bessesu, dodajmy mu bajerow, nikt kupcem nie gra bo jest niegrywalny".

Otóż... Bzdura jakich malo.

Gram kupcem, i to nie w Cechu, odkad zawod kupca zostal uwolniony i bardzo, ale to bardzo sobie to chwale.

Nie potrzeba mi wodotryskow w postaci ochroniarza/tragarza - ta role z powodzeniem moze pelnic inny gracz.


Na co bede plakac (hue hue bo to placze) to na zmiane z jezykami - ma jakis sens, acz jakos no... :/

Re: Nowsze płacze na magów

: 22 mar 2019 13:29
autor: Ilane
Nie jest to chyba dobry temat do tego typu rozmów, ale jak już się zaczęły, to i ja wtrącę moje 4 grosze.

Wg mnie kupiec jest jak najbardziej przydatnym zawodem dla stowarzyszenia, ale na pewno można usprawnić jego działanie. Kiedyś tak sobie dumałem nad takim konceptem, że osoby z tym zawodem, podobnie jak przy zawodach bojowych z kilkoma rodzajami broni, idlują sobie x czasu, po czym wybierają miejsce, gdzie mają wpływy (miasta, albo regiony?). Taka Pani Isil wybiera Kocie Pole i od tej pory wszystkie transakcje, jakie zawiera tam ze sklepikarzami, mają bonus do umów. Po x czasu może wybrać kolejną i w końcu, po latach wyzysku biednych przedsiębiorców staje się światową super-sklepikarką.

Z odkrywcą jest większy problem, bo samo założenie dla niego, to bardziej lingwista, niż odkrywca. Fajnie by było, gdyby ten zawód mógł w jakiś szczególny dla siebie sposób zdobywać wiedzę. Np. specjalny wiedza-pool tylko zrobiony pod nich, który mogą zapełnić choćby pasywnie przebywając na lokacjach o powiązanych z wiedzą terenach (różne tereny, różne poziomy wiedzy) i przy zmianie zawodu, to ta wiedza im przepada. Tutaj jeszcze by było super, gdyby wiedza była testowana w większej ilości miejsc (nowe skarbce, do których drogę może otworzyć tylko odpowiednio wyuczony odkrywca?), czy nawet przy niektórych magikach.

Myśliwy z mojego doświadczenia jest bardzo ładnie zbalansowany, jeśli ktoś lubi tego typu rozgrywkę.

Oddajcie zielarza!

Teraz bardziej w temacie wątku. Dziękuję za podzielenie się z nami Waszą wizją i nad czym obecnie pracujecie, rozmawiając z kilkoma osobami, przywróciło im to mocno chęci do gry. Mi również :)

Dziękuję.

Re: Nowsze płacze na magów

: 22 mar 2019 14:50
autor: Umg
Imo, odkrywca powinien miec "speca" unikanie walki, ktory powodowalby ze nie lapie sie aggro od mobkow - wlaczony spec moglby np. jesc powoli mane i dzialac sobie kiedy jest sie w ukryciu, dodatkowo pozwalalby obchodzic 100% bloki od strony npcow.

Re: Nowsze płacze na magów

: 22 mar 2019 15:23
autor: Vonir
Było zgłaszane w odrębnym dziale i pomysł chyba wszystkim się podobał.
https://arkadia.rpg.pl/forum/viewtopic. ... 941#p54941

Może ktoś zgłosi na mudzie? Zrobienie z odkrywcy zwiadowcy chyba nikomu nie zaszkodzi.

Re: Nowsze płacze na magów

: 23 mar 2019 10:25
autor: Chivasso
Witam,

Zdecydowanie popieram przedmówców broniących kupca i odkrywcy. Niech żyją zawody niszowe!

Co najwyżej po zmniejszeniu przydatności jezykoznawczych warto byłoby odkrywcę nieco zbalansować w górę - jeśli nie radykalnymi bonusami proponowanymi wyżej, to może np. wyższe zdolności oceny obiektu?
Albo bardziej radykalnie - intuicja odkrywcza. Po przeszukaniu lokacji, jesli nawet nie widzimy np. dodatkowego wyjścia, coś nam mówi, że w tym miejscu jest jeszcze coś do odkrycia. Mogłoby się to też pojawiać w przypadku wiedzy dostępnej, a jeszcze niezgłębionej, na danej lokacji.

Ucinanie "niepotrzebnych" zawodów i stowarzyszeń to oczywiście też jest droga. Zostawić jeden zawód bojowy i dwa stowarzyszenia, automatycznie atakujące się po wejściu na tę samą lokację.

Pozdrawiam,
Chivasso

Re: Nowsze płacze na magów

: 23 mar 2019 20:24
autor: Eltharis
Przy okazji zmian, przydałaby się zmiana timera do zakończenia/zerwania na 5 min w przypadku PvP.

Nic to nie zmieni gildiom niebojowym i GP, natomiast obecnie nawet silna, zorganizowana drużyna nie jest w stanie złapać postaci bez formy, o kilka poziomów słabszej, w mieście wielkości Kreutzhofen.

Prowadzi to do sytuacji, w których mogę sobie spokojnie expić z dala od safelocka, robiąc równocześnie zupełnie co innego, bo wiem że wróg nie bardzo ma szansę cokolwiek zdziałać.

Re: Nowsze płacze na magów

: 24 mar 2019 14:15
autor: Adventicus
To ja popłacze w temacie myśliwego … Jedną rzeczą która działa mi na nerwy w tym zawodzie od początku grania myśliwym a zwłaszcza od ukończenia treningów w zawodzie jest fakt, że myśliwy na max um nadal myli ślady jelenia ze śladami np. ogra. Może się czepiam ale jak tropie jelenia w lasku w Bruge w którym jestem sam, jeleń ucieka mi na lokacje ja podążam szukam śladów a tam widzę jedynie ślady ogra. No zakładałbym że nawet kupiec z Novi potrafi rozróznic ogra od jelenia po śladach.

Re: Nowsze płacze na magów

: 24 mar 2019 14:36
autor: Jasko
Cyzel pisze: 21 mar 2019 21:04 Rzadko sie wypowiadam na forum, ale do pomyslow dotyczacych mojej postaci sie ustosunkuje.
Jakies fajne miejsca wymagajace kupca/mysliwego/odkrywcy zeby do nich wejsc? Swietnie. Moze jedna/dwie takie miejscówki z ciekawymi fantami (niekoniecznie magik/klucz do skrzyni, chociaz z drugiej strony czemu nie) poprawi sytuacje naszych zawodow, moze nie.
Taki pomysl mi przyszedl do glowy czytajac Twoja notke Cyzel, moze nalezaloby dac kupcom "wylacznosc" na magiki - zadna inna gildia bez kupca z CKN w druzynie nie moglaby zdobyc unikatowych broni - moze wtedy by sie z kupcami liczyli.