Arkadia 2019

Forum wieści z Arkadii.
Awatar użytkownika
Lumen
Posty: 102
Rejestracja: 31 mar 2018 00:31

Re: Arkadia 2019

Post autor: Lumen »

Lieselotte pisze: 04 sty 2019 15:17
A co gracze zyskują za zabicie takiego patrolu? Czterdzieści srebrnych monet? (:

Niech npce będą pięć lub dziesięć razy silniejsze, niech ich zabicie daje jakieś zauważalne postępy, niech noszą ze sobą fajny sprzęt/mithryle/diamenty i zaraz byście zobaczyli zaangażowanie graczy w takie eventy.
Gdy expie w Kreutz bardzo lubię ten event, bo gdy trafiam na mutki bijące się z patrolem miejskim mogę dołączyć do walki i zlizać expa, którego bym normalnie nie zdobyła ;) Ale mowa tu o postaci na naprawdę niskim lvlu. Później faktycznie nie ma już ani potrzeby ani motywacji.
Valdethruda
Posty: 112
Rejestracja: 28 mar 2015 21:52

Re: Arkadia 2019

Post autor: Valdethruda »

@Tuko

Przenieś ze smutnego golema mistera na patrol orków napadajacy wioski.
Zobaczysz co się wydarzy!

Ps: Ile problemów rozwiazaaloby gdyby magiki miały chodzace patrole po świecie?
Crer
Posty: 204
Rejestracja: 03 sty 2015 09:09

Re: Arkadia 2019

Post autor: Crer »

To bardzo dobry pomysł. No, ale Rafgart pisał, że już pracują nad systemem magikow.
Awatar użytkownika
Kregan
Posty: 181
Rejestracja: 07 cze 2015 23:56

Re: Arkadia 2019

Post autor: Kregan »

Tuko pisze: 04 sty 2019 14:47 Takich patroli już kilka jest. Ilu graczy się zbiera, żeby np. ratować Kreutz przed mutantami, albo inne wsie przed atakiem orków? Czasem jakieś pojedyncze grupki się z nimi biją, większość je po prostu omija. Generalnie takie 'eventy' raczej nie angażują graczy w sposób, który jak sadzę autor miał na myśli.
Ze 3 lata temu postulowałem powrót, patroli skavenów, reptilionów, rzezimnieszków czy siepaczy, po których zostały tylko dialogi npców. Które lata temu zostały usunięte w trosce o żółtków (o dziwo patrole piratów latają po wiosce dla "małych" wędkarzy, ale tych znowu i mocna postać nie ruszy bo nie da rady), dziś startuje się z wyższego pułapu i ten problem jest marginalny. Patrole to był jeden z pierwszych minieventów, który integrował graczy w miastach, wspólne pacniecie z gwardia patrolu to było coś, nawet dawał okazję do zagadania z "zawodowcem" który normalnie stał gdzieś nad gpkiem w okolicach szczytu Olimpu. Dziś wiadomo, nieco brak na to tych mniejszych graczy ale... takie spostrzeżenie miasta są fajnie opisane, tylko z moich ostatnich paromiesięcznych wędrówek taka obserwacja, stały się strasznie statyczne. I te lukę powinny zapełniać postacie graczy, a tych nie ma, raz bo ich mniej, dwa, że wszyscy są rozrzuceni. Daje się odczuć brak naturalnych, centralnych miejsc zbornych postaci. Kiedyś to była dzięki połączeniu drakkarem aglomeracja Nuln-Novigrad, później dawały rade same gdy było dużo graczy, z tym, ze domeny zaczęły się zauważalnie rozdzielać, teraz to ciężko sobie wyobrazić, ze to były kiedyś "pępki świata". Co do patrolu w Kreutz, kiedyś jak na warunki świata oferował niezły berdysz, albo można mu było pokibicować dla kolczugi z gwardii. Niestety doszliśmy do ściany.

Tak na szybko, za zabijanie patroli dodać reputację miejską (skoro można dostać się na list gończy i zostać rzeźnikiem to czemu nie na odwrót?) i w końcu titla Obronca Nuln/Kreutz, a NPC-e niech wychwalają odwagę takiego lub owego przez jakiś czas w swoich wypowiadanych tekstach, bo to, że stara Grossmanowa znalazła sobie jakiegoś kochanka i maż chce od niej odejść to już żadna tajemnica od lat ;)
Mowisz do posiwialego wiekowego kruka w Khazalidzie: Co poradzisz jak nic nie uradzisz.
Posiwialy wiekowy kruk kracze w Khazalidzie: Niiic.
Awatar użytkownika
Enefghar
Posty: 202
Rejestracja: 12 lut 2009 21:42
Lokalizacja: Actiontown

Re: Arkadia 2019

Post autor: Enefghar »

Do tego trzeba tez dodac to ze wyludnily sie i same poczty (celowo nie posiadam zwierzecia pocztowego, wiec bywajac na pocztach widze co sie dzieje). Jesli kogokolwiek obecnie tam spotykam (poza tymi z ktorymi sie umowilem) to sa to secondy i nowe postaci zarabiajace na paczkach. Przeciez kiedys to byly centra kulturalne! Gdzie sa te elfki pocztowe? :D

Niepopularna opinia: A moze usunac zwierzakom mozliwosc noszenia listow? Samych zwierzakow nie, bo pokemony sa fajne i jest co robic z oswajaniem, ale listy moglyby wrocic na poczty :)
Polelfka namysla sie nad czyms, cichutko szumiac.
Awatar użytkownika
Tuko
Posty: 36
Rejestracja: 10 mar 2016 12:24

Re: Arkadia 2019

Post autor: Tuko »

Lieselotte pisze: 04 sty 2019 15:17 A co gracze zyskują za zabicie takiego patrolu? Czterdzieści srebrnych monet? (:

Niech npce będą pięć lub dziesięć razy silniejsze, niech ich zabicie daje jakieś zauważalne postępy, niech noszą ze sobą fajny sprzęt/mithryle/diamenty i zaraz byście zobaczyli zaangażowanie graczy w takie eventy.
Napisz fajny, klimatyczny projekt z ładnymi opisami i wysyłaj.
Awatar użytkownika
Tercoral
Posty: 712
Rejestracja: 30 sty 2013 13:44

Re: Arkadia 2019

Post autor: Tercoral »

heh i tu wychodzi to ile czasu poswiecamy na arkadie...

majac opisy zakodowac kilka npc to z pol godziny roboty.

pozniej wakacje dla wiza a dla gracza orka 24/7 na tych npc
Tęczowe serce... :oops:
Valdethruda
Posty: 112
Rejestracja: 28 mar 2015 21:52

Re: Arkadia 2019

Post autor: Valdethruda »

W tym miejscu chciałabym wesprzeć @Tuko.

Patrol eventowy do ktorego stworzylam opisy, chodzi po swiecie i ma sie dobrze.
Sadze, ze dalo to wiecej Arkadii, niz durnowate ankiety i madrowanie sie co by bylo gdyby bylo i jak bylo gdy bylo.
Zachecam wszystkich do pisania. Szkoda wizogodzin na opisy - lepiej niech poswieca to na kodowanie gotowych opisow i balans.
Shast
Posty: 14
Rejestracja: 08 sty 2018 21:21
Lokalizacja: na kolanach u Woody'ego

Mały pomysł.

Post autor: Shast »

Artak pisze: 04 sty 2019 09:25 [Ironia mode]
[/Ironia mode]
Nie załapałem tej ironii, sorry. :?
Lus pisze: 04 sty 2019 12:55 Zaś odniosę się jeszcze do tego:
Shast pisze: Jedyne problemy jakie widzę i czytam, to problemy graczy, bo coś im nie pasuje. Bo jeden chciałby pvp, ale cios w plecy słaby, bo inny chciałby stołek, ale ktoś na nim siedzi i pierdzi etc.
Jeśli naprawdę tak odczytałeś mój post, to albo nastąpiło zwarcie na etapie przetwarzania informacji, albo jestem kompletnie beznadziejna w pisaniu. Opisałam problem, gdzie osoby niegrające a zajmujące jakieś wpływowe stanowisko blokują grę innym. Jeśli dla ciebie to płacz o stołek, to ja chyba już zamilknę. :?
Późno było i spać się chciało, to uogólniłem, żeby zabrzmiało bardziej dramatycznie. W kwestii "pierdzistołków" zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości.

Pomysł! Ja też mam pomysł. Mały, ale jest. Nie wymaga grzebania w mechanice ani nie narusza jakoś balansu (on to chyba delikatny jest, prawda?), dużo kodowania też przy nim nie trzeba.

Dajmy ludziom (i nieludziom) realizować się według własnej wizji. Jak? Czarodzieje mówią:
"Poszukujemy chętnych do małych inicjatyw. 3-4 osoby. Po dwie takie grupy na domenę (załóżmy, bo kto broni więcej? trzy, cztery?). Wymyślcie sobie, kim chcecie być, a jak nas oczarujecie, to taką wizję się zrealizuje, ale z kredytem zaufania na okres 3-4 miesięcy."

Jest odzew, zbierają się takie grupki - jedni chcą być jak bracia Michelet w Sapku, inni chcą być grupką szpiegów z jakiegoś Poviss, zbierają się jakieś elfki, które chcą odgrywać "grupę zadaniową" pewnej czarodziejki. W Imperium podobnie - jakaś mini organizacja asasynów arabskich się zgłasza, jeszcze grupa wyrzutków z jakiejś krasnoludzkiej twierdzy i np. zbrojni jakiejś gildii branżowej (kupców?) z Altdorfu. Wszyscy przygotowują:
- opis itemu "gildiowego"
- kilka titli
- kilka emocji
- safeloc / siedziba ich niby gildii - 2 lokacje max

I to by było wszystko co potrzebne do zakodowania - wymyślenie tego to dla kilku osób praca na jeden dzień, a zakodowanie chyba nie więcej?

Wizowie przyglądają się propozycjom, wybierają "zwycięzców". Dostają oni oprócz tego, co sami zaprojektowali, boost umów do np. 80% (żeby nie odstawać od zgildiowanych - a dostawaliby te umy do wytrenowania od razu, czyli wreszcie warto po coś kisić te mithryle), a do 100% zawodu mógłby rosnąć powoli staż (np. w trakcie pierwszych dwóch miesięcy - i jeśli chcesz, to wydajesz tę kasę, ale jednocześnie starasz się, by po tych paru miesiącach nie stracić swojego miejsca w świecie i razem z nim tych umów) i tyle. Przez 3-4 miesiące organizacje funkcjonowałyby w świecie, nie robiąc nic nadzwyczajnego, ale po prostu w nim żyjąc - gracze grają według wizji, jaką sobie wymarzyli, wchodzą ich organizacje w alianse albo nie, jeśli chcą to przeprowadzają jakieś inicjatywy - co chcą. Po tych 3-4 miesiącach następuje przegląd tego, jak się sprawowały (nie wiem na jakiej podstawie oceniać, ale nie jestem od oceniania). Wizowie patrzą i mówią jednym "no, wy ładnie się w świat wkomponowaliście, dajecie coś od siebie, budzicie się, jest fajnie - zostajecie na kolejny okres kilku miesięcy". Innym mogą powiedzieć "a wy to graliście z miesiąc a potem wam się znudziło i przestaliście się budzić regularnie, a w ogóle to słabo wam to idzie" - i tacy tracą swoją zabaweczkę. Na ich miejsce będą kolejni - być może ci, co wcześniej odpadli, bo popracowali nad swoim projektem i go ulepszyli (albo grali przez ten czas według swojej koncepcji i bez wsparcia kodowego, żeby pokazać, że im zależy i mają chęci) a może ktoś zupełnie nowy wyskoczy z czymś fajnym. I niech to się kręci.

Zalety?
- nie trzeba nie wiadomo ile wizogodzin pracy
- możliwość realizacji dla tych, którym po prostu nie pasuje - z różnych powodów - żadna z obecnych gildii do postaci, a chcą się angażować w muda (nawet przecież Radgast mógłby założyć jakieś zbrojne ramię gildii żebraków z paroma kolegami i mógłby ucierać - próbować? - nosa bogatym z takimi zabawkami ładnymi)
- całość projektu dostosowana do dzisiejszych realiów liczby graczy
- pomysł wymagający faktycznego zaangażowania tych, którzy się na to zdecydują i wynagradzający to zaangażowanie - jak już coś sam stworzysz i zainwestujesz w to ze znajomymi, to raczej nie uciekniesz i nie zostawisz tego, chyba że naprawdę naprawdę się znudzi i odechce
- ubarwienie świata nowymi "aktorami" na placu boju - nawet jeśli jakaś taka inicjatywa zaraz podepnie się pod jakąś gildię i będzie mieć sojusz, to nic złego przecież, może być tylko ciekawiej
- dochodzi kolejna możliwość samorealizacji, oprócz odhaczania różnej wiedzy czy zbierania czegoś - w tym momencie ogranicza gracza tylko jego wyobraźnia i może spróbować wcielić SWOJĄ wizję w życie - wielu na przestrzeni lat tego pewnie brakowało, prawda? A na nowe "duże" gildie miejsca przecież brak.
- możliwość grania z tymi, z którymi chcemy grać, lubimy się i z którymi granie sprawia nam przyjemność - lek na różne gildiowe animozje i konflikty ;)
- Nilfgaardczycy w Ishtar wreszcie mogliby jako tako zaistnieć ;)

Wady?
- nie wiem na jakiej ocenie miałoby to być oceniane po tych paru miesiącach, ale na pewno mądrzejsi by coś wymyślili
Ostatnio zmieniony 05 sty 2019 00:18 przez Shast, łącznie zmieniany 3 razy.
Shast Bindersvalt z Rdestowej Laki, niziolek
Awatar użytkownika
Lus
Posty: 45
Rejestracja: 17 wrz 2017 20:34
Lokalizacja: Varahia

Re: Arkadia 2019

Post autor: Lus »

Aż mi szkoda, że nie chce mi się grać, bo właśnie aż mi się zachciało grać. :mrgreen:
Super pomysł. Już się widzę jako członka hanzy. Hanza!
Zablokowany