Re: Balans Arkadii w roku 2018
: 10 paź 2018 08:41
re Pulp
Sie odniose tylko do ZT bo widze ze Cie to boli.
Obecnie na pelnej skorze gra nas chyba 4 i taka tendencja utrzymuje sie od dawna. Z tych 4 najwiekszy poziom ma Brygu, chyba najwiekszy w KGKS. Czyli wnioskuje ze jego laliscie. Laliscie mocna legende. Dlaczego mocna legenda ma schodzic tak szybko jak jakis OHM na wielce? W dodatku jest forma, nie wiesz jak schodzi bo jest forma Taka mechanika wiesz.
Kiedys bylo cos takiego jak zaproponowales, ze ZT walczyl dluzej przy niskich kondychach. Nazywalo sie to "SZAL". Dzialal tak ze sie odpalal na niskiej kondycji najczesciej (95% przypakow zla, ciezko), maskowal kondycje dla wszystkich, podnosil cechy ZTka w gore, blokowal mozliwosc uciekania ZTka z walki, po zakonczonej walce gdy schodzil obnizal cechy i zabieral stracone hpki w walce, co czesto konczylo sie zgonem ZTka. Brzmi fajnie? Na pewnoe smiertelnie. Jak sobie z tym radziliscie? Ano tak ze w momencje wlaczenia sie tego SZALU wychodziliscie z walki, chowaliscie sie za rogiem, odczekiwali ta chwile czasu i wracali do ZTka ktory albo juz nie zyl, albo stal w ciezkiej z cechami na to i owo i kompletnie wyczerpanym i go dobijaliscie. Tak bylo bo przerabialem to dosc czesto na sobie samym. Mimo to w dalszym ciagu wam to nie pasowalo bo za mocno bilismy.
Napisz po prostu ze nie pasuje ci ten odlam gidli kgksow do twojego wizerunku arkadi i skoncz pierdolic farmazony o przepakowanej skorze zt.
Sie odniose tylko do ZT bo widze ze Cie to boli.
Obecnie na pelnej skorze gra nas chyba 4 i taka tendencja utrzymuje sie od dawna. Z tych 4 najwiekszy poziom ma Brygu, chyba najwiekszy w KGKS. Czyli wnioskuje ze jego laliscie. Laliscie mocna legende. Dlaczego mocna legenda ma schodzic tak szybko jak jakis OHM na wielce? W dodatku jest forma, nie wiesz jak schodzi bo jest forma Taka mechanika wiesz.
Kiedys bylo cos takiego jak zaproponowales, ze ZT walczyl dluzej przy niskich kondychach. Nazywalo sie to "SZAL". Dzialal tak ze sie odpalal na niskiej kondycji najczesciej (95% przypakow zla, ciezko), maskowal kondycje dla wszystkich, podnosil cechy ZTka w gore, blokowal mozliwosc uciekania ZTka z walki, po zakonczonej walce gdy schodzil obnizal cechy i zabieral stracone hpki w walce, co czesto konczylo sie zgonem ZTka. Brzmi fajnie? Na pewnoe smiertelnie. Jak sobie z tym radziliscie? Ano tak ze w momencje wlaczenia sie tego SZALU wychodziliscie z walki, chowaliscie sie za rogiem, odczekiwali ta chwile czasu i wracali do ZTka ktory albo juz nie zyl, albo stal w ciezkiej z cechami na to i owo i kompletnie wyczerpanym i go dobijaliscie. Tak bylo bo przerabialem to dosc czesto na sobie samym. Mimo to w dalszym ciagu wam to nie pasowalo bo za mocno bilismy.
Napisz po prostu ze nie pasuje ci ten odlam gidli kgksow do twojego wizerunku arkadi i skoncz pierdolic farmazony o przepakowanej skorze zt.