Arkadia MUD RPG

Dobrze kombinujecie. MC i OK też można by połączyć i zrobić z tego jakiś rozsądny twór - np. gildię opryszków z Bissingen.

"MC i OK też można by połączyć i zrobić z tego jakiś rozsądny twór - np. gildię opryszków z Bissingen."

Czyli trzeba znowu podlaczyc Bissingen. Hmm, w takim razie tez trzeba zmienic trakt. A.. i jeszcze mapki w kliencie webowym... - tyle roboty a jeszcze nawet sie nie zaczelo laczenie gildii. A jaki bylby zysk - w czym zyskalaby arkadia na grywalnosci?
Dziwnie ludzie rozumieja slow balans. Laczenie wszystkiego w kolchozy. Niektorzy swietnie by sie odnalezli w Zwiazku Radzieckim czy Korei Polnocnej.

Til, wydaje mi się, że wypowiedź Lieselotte była sarkastyczna

Abuan równie dobrze można podzielić MC na osobne gildie kaplicowe, wówczas zacznie się coś dziać.
Jest nam naprawdę przykro, że nie macie z kim walczyć

Po skasowaniu TW, obniżeniu znaczenia zręczności, pozostało jedynie skasować leśnych, wszystkim przeszkadzają.

Silkathas pisze:
Co do ogrów i OK, to mnie taka rzecz zastanawia - jakie minusy niesie ze sobą granie ogrem? W grze, gdzie sila fizyczna oddziałuje na większość umiejętności bojowych (blok, parowanie, um. broni, sile ciosu, sile speca), gdzie dzięki wysokiej sile obnizaja sie minusy za obciazenie, mozna biegać w cięższych zbrojach dobywać cięższych broni... gdzie dzięki wyższej sile szybciej się expi, a expi się głównie bojowo (mentale też)

Czy minusem są niższe mentale ? W czym to przeszkadza ? Dzięki wyższej sile szybciej wbijesz wyższy poziom, gdzie mentale pozwalają rozpalić magiki no i nauczyć się wszystkich jezykow Arkadii pozwalajac ogrom zostać poliglotami (sic!)

Jako że temat schodzi na psy, to moja ostatnia wypowiedż.
I odniosę się do posta kolegi dodając jedynie, że poza siłą i zmniejszeniem znaczenia zręki, nie można zapomnieć o ogrzej odwadze, która stoi na ponad przeciętnym poziomie, dzięki której ogr z odwagą łamie lepiej niż zawody z szykiem .
( Przykład z pierwszej ręki, gdzie mając ten sam poziom, człowiek miecznik z pełnym zawodem łamie znacznie gorzej niż ogr gladiator na 50% zawodu). Wyłącznie dzięki odwadze. Cecha > UM .
Dzięki temu ogry mogą skutecznie pobierać mocno ofensywne zawody poniewaz umiejętność Walki w Szyku mają niejako wbudowaną w rasę.

I o ile w starciach 1n1 z ogrami widać brak ich zręki, tak przy większych starciach ich przewaga rośnie hiperbolicznie. Przy 4n4 zręka już całkowicie traci na znaczeniu,a ogr wtedy po prostu zamiata wszystko.

A to ogry maja jakos wybitnie wiecej odwagi niz krasnoludy? Czemu nikt sie nie czepia krasnali? Prosze zaczac czepiac sie krasnali!

Torgen pisze: A co do samego ZT...

Torgenie,
Jako gracz jestem w stanie zrozumiec, ze gra poczatkowym zabojcom nie dostarcza przyjemnosci. Brak ac, badz jego niewielka ilosc - az niewyczuwalna - zachecajace nie jest. Z szacunkiem zapytam Cie raz jeszcze: czy jest warunek/wymog, ktory musicie spelnic poza idlem stazu skory, by ta rozwijac/wzmacniac? Czy jest cos, co balansuje ow bonus? Nie oczekuje od Ciebie zdradzania tajnikow gildii. Gram wystarczajaco dlugo, by wiedziec, ze arkadyjczycy uwielbiaja pielegnowac literkowe sekreciki. Zwyczajnie, rzeczowo i szczerze odpowiedz. Mozesz?

Pavlov pisze: Cecha > UM .

W tym miejscu nalezy dodac:
- Rasa ogra posiada najwyzszy wspolczynnik przeliczajacy sile.
Ogr majac bron na poziomie 30% zadaje tym samym wieksze obrazenia niz kazda inna rasa majaca taki sam lvl postaci, oraz um ~ 70%.
- Zachecamy do stworzenia nowej postaci i dolaczenia do stada

Zaznaczam ze caly spor poszedl o to ze ogry super lamia bez zawodow z walka w szyku czytaj OGRY SA PRZEPAKOWANE. Przeciez wy co tak sadzicie jestescie hmm... jestescie nieuwazni. Pulp lamal tak pieknie majac zawod barbarzyncy bo wczesniej mial zawod ohma i zostaly mu umy czyli walka w szyku. Zanim umy pospadaja mija troche czasu. Nie wiem jak reszta ogrow bo mnie to nie obchodzi.
Dodatkowo w walce bralo udzial 7 ogrow na 5 najmow. Nawet jakby wszystkie ogry mialy umy GP to by zmietli najmow z tego drakkaru. Przewaga 2 osob a wiec pula dodatkowego zmeczenia do lamania i hp do tankowania jest w tym wypadku nie do przecenienia zwlaszcza ze ogry mialy rowniez przewage lvli i magikow.
Skonczcie wreszcie biadolic. OHM na krasnoludzie z lvlem wielce bedzie lamal o niebo lepiej niz ogr na legendzie z zwodem fanatyka. Idzcie sobie to gdzies posprawdzac zamiast szukac niesprawiedliwosci w ogrzych cechach.

re Abuan
Caly spor sie zaczal od tego ze ktos zaproponowal balans Drahenfels (czy jak sie to pisze), na co ogry stwierdzily ze w takim razie trzeba zbalansowac skore ztkom I tak sie potoczylo. Nikt nic do ogrow na poczatku nie mial.

re Vyrg
Jako ze pytasz to odpowiem Ci ze tak, jest. Jest kilka czynnikow odpowiedzialnych za ac. A idl dla ztka ma sie tak ze mu z tego idla rosnie broda ktora jednak nie ma ac, nawet rok nie myta i nie czesana. A, jak zmieni zt zawod to z idla ma staz do tego zawodu, z tego rowniez nie ma ac.

Bo to ze jedna gildia ma magiki na wylacznosc jest powaznym przegieciem paly. Nie mowie ze im sie nie nalezy. Oczywiscie ze im sie nalezy za to ze pilnuja tego nonstop i sie nauczyli organizowac. Tak samo normalne jest ze nigdy nie ma dla mnie mithrylowej kolczugi, topora, talwara, szczerby, trojzeba i partyzany. Przywyklem juz do tego ze kazda gildia ma "swojego" magika i jak go pilnuje to w zasadzie uniemozliwia do niego dostep innym gildiom ale w dalszym ciagu uwazam ze to chore zeby zmuszac sie do zalogowania o 1 w nocy albo posiedzenia "jeszcze godzinke" zeby przeciac resp bo resp bedzie juz z magikiem.

Chorym przykladem tego systemu magikowego jest bodrog. Walniesz bodrog, wezmiesz zbroje i zeby zdobyc kolejna zbroje musisz odczekac iles tam i znowu przeciac "pusty" bodrog, odczekac i przeciac drugi raz z magikiem. Ktos chyba nie przemyslal tego.
Magiki powinny sie respic po zabiciu npca w osobnych "pojemnikach"