KOMENTARZE do "Pytań do Czarodziejów"

Forum wieści z Arkadii.
Abuan
Posty: 102
Rejestracja: 05 sty 2017 13:06

Re: KOMENTARZE do "Pytań do Czarodziejów"

Post autor: Abuan »

W chwilach takich jak ta zaluje ze nie zostalem mieszkancem slupska. <3
Ulav
Posty: 327
Rejestracja: 27 wrz 2009 00:44

Re: KOMENTARZE do "Pytań do Czarodziejów"

Post autor: Ulav »

Słupsk ponad wszystko, do zobaczenia :*
Orrgar

Re: KOMENTARZE do "Pytań do Czarodziejów"

Post autor: Orrgar »

Tej grze ucieto jaja od kiedy zamknieto gildie i nie dano nic w zamian.

Nie ma czego zdobywac nie ma czego bronic, nie ma mass pvp...

Pomyslow jest multum jak to zrobic postawic twierdze zdobywalne / wieze/ teren wypasiony jesli sie nie chce otwierac stricte gildii.

Nie wiem np twierdze z lochami w ktorych bylby zajebisty exp i dostep mialaby przez apoke zdobywca.

Neutralnie broniona przez oddzialy mocnych npecy. Co by uniknac wjazdow o glupich godzinach.

wymagajaaca do zdobycia 20 + graczy.
By gildiie sie laczyly walczyly miedzy soba o teren umieraly bo bylby tego wart.


Ot taki pierwszy luzniejszy zarys pomyslu.
A moze byc to cokolwiek... w zamian tego chodzi o sam sens.
Abuan
Posty: 102
Rejestracja: 05 sty 2017 13:06

Re: KOMENTARZE do "Pytań do Czarodziejów"

Post autor: Abuan »

Drogi kolego Ulaw.
To moze przyniesc troche odwrotny skutek niz bysmy chcieli: GIldie beda spamowac tylko jednego npca (albo tylko 3 pobliskie npce) i beda sie tylko wk.. denerwowac ze wylecial magik ktorego nie potrzebuja. Taki Baltazar gabka na skellige jesli ma miec losowo korbe, granita, espadon i inne przypisane do kategorii dziadostwa bedzie tylko kolejnym komorkowym magikiem. Mnie raczej chodzilo o to azeby zabrac lesna bande z isztar i kopsnac sie po cos czego na codzien nie macie szans wyciagnac (mister) bo pilnowane jest z zegarkiem na reku przez okoliczne gildie. Zgaduje jednak ze przemyslales w swoim serduszku wszystkie mozliwe opcje i przewidziales nastepstwa a dodakoto zanim kandydujesz na kandydata na czarodzieja aby to wszystko zakodowac zostawisz komando zasluzonemu zastepcy. Masz juz jakies typy?

A jeszcze odnosnie wypowiedzi Orrgara. Jakis czas temu wymyslilem blyskotliwy plan jak rozbujac walki mass pvp: W skrocie:
Szefowie stowow moga otwierac swoje stowarzyszenia na wjazdy.
Czlonkowie otwartej gildii moga wjechac do innej otwartej gildi.
Czlonkowie zamknietej gildii nie moga atakowac innej gildii.

Chcesz byc neutralnym jak polelfy? Nie otwieraj sie, nie atakuj i siedz cicho. Zabijaj zjawy pod Bodrogiem i chodz w 10 na bulda.
Chcesz walczyc w mass pvp: Otworz gildie, namow zakon zeby otworzyl, namow gladow, zrob koalicje - dojeb mutantom, ogrom a nawet buldowi w krojc.

Jesli za mocno dostajesz w pape zamknij gildie, zaplac za to przykladowe 100 czy 500 mietkow. Zaplac za pokoj, zdobadz sojusznikow, wyexp/zaplac za obrone, otworz gildie za 100-500 mietkow i OGIEN KRULU ZLOTY. NIECH SIE COS DZIEJE!!!
Awatar użytkownika
Stanno
Posty: 71
Rejestracja: 27 lut 2016 10:10
Lokalizacja: Oberbayern

Re: KOMENTARZE do "Pytań do Czarodziejów"

Post autor: Stanno »

Nie znam się, więc się wypowiem:
Komu po cholerę w ogóle te magiki?
Orrgar

Re: KOMENTARZE do "Pytań do Czarodziejów"

Post autor: Orrgar »

Zacna Teoria Abu.

Tylko... jeszcze zeby gora chciala cos z tym zrobic.
Abuan
Posty: 102
Rejestracja: 05 sty 2017 13:06

Re: KOMENTARZE do "Pytań do Czarodziejów"

Post autor: Abuan »

Pipek sie wizuje to zakoduje.
Torgen
Posty: 405
Rejestracja: 13 lut 2009 12:23

Re: KOMENTARZE do "Pytań do Czarodziejów"

Post autor: Torgen »

Mi sie nasunal od razu taki problem Abuan. Teraz jak ktos chce byc neutrealny to robi wszystko zeby takim byc. Siedzi cicho, nie pyskuje, nie spiskuje (albo robi to skrycie) generalnie stara sie zeby go nie bylo. Jak zmienisz to za pomoca opcji 'zamknij gildie na pvp' to wszystkie problemy znikna. Bedzie mogl robic wszystko co zechce bez konsekwencji. Jedyna bedzie taka ze nie bedzie mogl wziasc udzialu w pvp, ale o to mu chodzi. Poza tym bedzie mogl rzadzic sie gdzie mu sie podoba, robic co mu sie podoba bo jest 'neutrealny'. Powiedzmy taka abstrakcyjna sytuacja: KGKSy stwierdzaja ze sa neutrealne, zamykaja sie na wszystko i wszystkich. Wyciagamy magiki jak chcemy i gdzie chcemy, idziemy expic na zc i wycinamy wam forty jak leci, gramy wam MC na nosie bo nic nam zrobic nie mozecie. Informujemy kto z kim i dlaczego. I nie mamy waszego plaszcza i co pan nam zrobi?
Abuan
Posty: 102
Rejestracja: 05 sty 2017 13:06

Re: KOMENTARZE do "Pytań do Czarodziejów"

Post autor: Abuan »

Torgen:
"Nie mamy panskiego plaszcza i co pan nam zrobi"
Dokladnie to samo co teraz. Przeciez to ze ktos zamknie gildie na wjazd nie oznacza ze nie mozna go atakowac. Nie mozna tylko zdobywac jego siedziby. Atakowanie graczy, konflikty, sojusze itd beda te same co teraz.

"Jak zmienisz to za pomoca opcji 'zamknij gildie na pvp' to wszystkie problemy znikna."
Tu sie akurat nic nie zmieni bo projekt zmiany nie zaklada ze komus cos odbieramy tylko dajemy. Ogolnie nic sie nie zmieni oprocz tego ze CHETNE DO WALK mass pvp gildie beda mogly w koncu siebie wzajemnie atakowac. Jesli jakis polelf wpadnie na pomysl ze zacznie donosic na zakon mutantom to zakon wysle karna ekspedycje do kla i bedzie mordowal idlujacych na expie na komorce z pracy polelfow i otwarcie czy zamkniecie gildii zakonu/kla nic przeciez nie zmienia. Moga to robic teraz, moga to robic pozniej.
Masz racje, ze kgksy moglyby "grac na nosie" mutantom, zamknac gildie i robic co im sie podoba ale wtedy utracilyby mozliwosc wjazdu do gildii ogrow czy mutantow czy z kim tam macie wojne a wydaje mi sie ze wy jako jedni z pierwszych otworzylibyscie sie po to zeby moc sobie wzajemnie powalczyc "o cos". Nie mam racji?
Stracilibysmy/byscie obrone, w koncu ludzie by zaczeli sie logowac zeby wyciagnac plytowki, w ktore mozna ubrac obrone, powyciagaliby tony sprzetu ze skrzyn, ktore teraz sa tak wypchane roznym towarem ze sie z nich wysypuje. Zaczelibyscie chodzic wspolnie po kase na wykupienie umarlych obroncow. w koncu pieniadze nabralyby jakiegos znaczenia na mudzie a zawod kupca czy sama gildia kupcow zyskalaby na wartosci. Teraz zeby wziac etat, wytrenowac sie i zapomniec o pieniadzach wystarczy 70-100 mithryli w zaleznosci od tego jaki zawod sie trenuje. Po zrobieniu tych paru groszy okazuje sie ze pieniadze w zyciu gracza sa calkowicie zbedne a jesli ktos cos uzbiera to wyda na pierdoly. Najmy czy ZTki chodza na trolle na pustkach i jestem sobie w stanie glowe uciac ze spokojnie w miesiac uzbieraja 100 mietkow z kamieni (ok 3mth dziennie) bez wiekszego wysilania sie. Nawet zabijajac glupiego demona raz dziennie zbierze ci sie okolo 100 mietkow w kamieniach w miesiac. Przeciez zarabianie pieniedzy na arce jest smiesznie latwe.
Teraz mamy sytuacje ze Troal majac legende zamiast expic haszuty woli tluc npce z kamieniami po to zeby zarobic 100 mietkow dla mlodych ze swojej kaplicy na rozwoj potaci.
Nowe potacie w gildiach dostaja wszystko od kopa i nie maja potrzeby o nic sie starac. Secondy w korkach od kopa dostaja etat + kase na treningi, jedyne czego od nich sie wymaga to gry. Taka wymiana handlowa - przyjdz do nas, damy ci wszystko ale wspieraj na baltazarze bo potrafi zabic z rannego.
Dlaczego pisze o tych pieniadzach: bo otwarcie gildii rozwiazuje temat dostepnosci kasy. Owszem, kazda gildia ma odlozone pare stowek/tysiecy mithryli. Na poczatku beda czerpac z zapasow ale zapasy lubia sie konczyc i nadejdzie pora powrotu do normalnosci. W koncu zebranie 20 czy 40 glado-zakonow na wjazd do ogrow czy mutantow bedzie czyms nagrodzone. Moze uda sie kogos zabic w obronie gildii, moze uda sie uszczuplic skarbiec broniacych o 50 czy 200 mithryli. W kazdym razie teraz zebranie sie w 20-40 nie ma zadnego sensu. My czy ogry nie zbierzemy sie w 20-40 ot tak. gladozakony przyjda, potoja pod gildia i wroca "z niczym". Doskonale ukoronowanie trudu i zadoscuczynienie ZMARNOWANEGO czasu.
Mozecie wpadac w 40 czy nawet 60 na ziemie czaszki i nie osiagnac NIC ale mozecie rowniez w kilkunastu podskoczyc pod Bodrog i spalic korkom statek. Gdzie jest wiekszy fun?
Gdzie bedzie fun jesli w 40 wpadniecie do zamku ogrow i spedzicie tam dobre 1-2h na porzadnych walkach takich jakie wklejalem na bilans zgonow? Jest ryzyko, jest zabwa, jest satysfakcja z gry. Paru dinozaurow znowu sie zaloguje, ktos tam padnie, ktos zmieni zawod, czyjas glowa zawisnie nad kominkiem i znowu w "kto" przybedzie pare osob.
Awatar użytkownika
Tercoral
Posty: 712
Rejestracja: 30 sty 2013 13:44

Re: KOMENTARZE do "Pytań do Czarodziejów"

Post autor: Tercoral »

A czy to nie jest tak, ze pozwolenie zabierac sobie kase gildiom nawzajem doprowadzi to powstania jednej wielkiej fortuny. W sensie mc napada ZS GL NA i zabiera skarbiec, a pozniej gildie napadaja i maja 10000 mithryli do podzialu i tak w kolko macieju. (Postacie skarbonki sie klaniaja)
Tak samo przeciez jest z mobami, zwiekszenie expa w druzynach doporowadzi do powstania wielkich 20 osobowych druzyn smigajacych po expie i terorryzujac mlodych zawodowcow. Lepiej uciekac przed 4 mc niz 20 ;p

Ja bym to widzial raczej jako otwarcie czasowe wszystkich gildii np od 17 do 22. Tyle, ze nie bardzo wiem jak z obrona np 4 lokacje z mobami to powiedzmy sobie szczerze srednia rozrywka. Gildie powinny byc duze, dawac mozliwosc obrony pktow, jakies pulapki i inne wodotryski.
Wydaje mi sie, ze to rozumieja wizowie. Tyle ze nikt nie bedzie zabawiac sie za darmo. Taka smutna prawda. Do zakodowania takich gildii potrzebny jest zbalansowany pomysl na obrone, opisy, i co wazniejsze praca kodera. Tego nie da sie rozwiazac tanim kosztem. Na zasadzie otworzmy gildie i zobaczymy kto kogo pojedzie.... Takie tam prymitywne myslenie nie przejdzie kara za zgon jest nadal za duza zeby ludzie dali sie nabrac na takle obrony. :P
Dajcie mi 0% kary expa za zgon to bede was napadal co dziennie o roznych porach dnia i nocy. Teraz strach isc, bo za duzo orkow przeminelo zeby sie oplacalo czuc dreszczyk emocji.
Tęczowe serce... :oops:
ODPOWIEDZ